Skocz do zawartości

Konus

Members
  • Postów

    695
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Konus

  1. 1blg to 10g na 1kg roztworu czyli teoretycznie licząc teoretycznie, że 1l piwa waży 1kg to masz 8g na 1l piwa czyli 0,8blg idąc dalej tym tropem dla 0,5l masz 0,8blg które może nagazować piwo do poziomu 2,8 v/v teraz się zastanów czy jak zostanie Ci to 1blg w piwie które drożdże mogą jeszcze zjeść to możesz osiągnąć dość ciekawe nagazowanie
  2. Nieeeeee! Tutaj chodzi właśnie żeby pracować z ludźmi, wymiany, banany o takie inne sprawy
  3. a już myślałem, że powrót Kopyra na forum będzie zawierał jakąś informację merytoryczną, a tutaj się widzę wywiązała niezła gównoburza...
  4. 18-19 to nie jest jakoś super mało ludzie w niższych fermentują, u Ciebie prawie połowa zasypu poszła w 72 więc może to nie jest takie dziwne
  5. Tydzień burzliwej nie oznacza, że fermentacja się skończyła należy w odstępie 2-3dni zrobić pomiar BLG jeżeli jest on niezmienny najczęściej można uznać fermentację za zakończoną, odfermentowanie na poziomie poniżej 50% to trochę słabo druga sprawa to, że dodałeś 2,5kg słodu w tych 72 stopniach co dało dużo niefermentowalnych przez drożdże dekstryn co za tym idzie ekstrakt końcowy będzie dość wysoki.
  6. może komuś się przyda http://olx.pl/oferta/beczka-plastikowa-silos-kosz-lampion-zbiornik-pojemnik-plastikowy-CID628-ID5d2Cw.html#1fbc62b970 nie wiem jak sprawa przydatności do żywności niestety ale pewnie gość odpowie jak ktoś zapyta
  7. ja swój przy 3 warce zalałem tak, że pokazywał mi 60 stopni w pokojowej, miałem go oddać na gwarancji ale po 2 miesiącach działa znowu dobrze :O warto mieć kartę Ikea Family bo wtedy nie trzeba mieć paragonu
  8. Ma ktoś w krk może gęstwę Scottish Ale na zbyciu?
  9. Piękne dzięki za odpowiedź, trzeba sobie coś takiego chyba sprawić.
  10. Czy można zapytać jakiej wielkości oczka ma ta siatka?
  11. To jak nie planujesz pobierać gęstwy z drożdży to może będziesz mógł chmielić na zimno bez zlewania na cichą ale to już muszą się wypowiedzieć bardziej doświadczeni bo ja w tej dziedzinie jestem zielony.
  12. Różnica na poziomie 0,05 z tego co mówi kalkulator "który jest najczęściej przytaczany na forum" gdzie odfermentowanie cukru 100% a glukozy 95% czyli różnica zaniedbywalna (przy 20l piwa jest to może z 5g). Taki urok piw domowych, że coś na dole zawsze się zbierze. nasze piwa "żyją" jak mi to ktoś (wiem kto ale nie powiem ) fajnie napisał, dlatego warto poczekać. Zdaj relację co będzie za tydzień.
  13. 8 BLG to dużo więc warto poczekać, piana niby nie jest wyznacznikiem fermentacji (jej zakończenia) ale przy takiej ilości jaką masz drożdże na pewno jeszcze sobie jedzą cukry. Osobiście zostawiłbym je jeszcze na jakieś 5-7dni nie zaglądając potem sprawdzić BLG, następnie znowu po 3-4 dniach sprawdzić BLG jak będzie niezmienne można przelać na cichą. Będziesz odzyskiwał gęstwę drożdżową? Jaka temperatura fermentacji?
  14. Stout z 4g na 0,5 i małe nagazowanie? :O Ja nie wiem czy ponad 2g wyszedłem.
  15. Dopisz w profilu skąd jesteś może jakiś browarnik domowy mieszka obok Ciebie i byłby w stanie Ci pomóc. A jak mieszkasz blisko to polecam się na spróbowanie tego co uwarzysz
  16. No i całe moje powyże I cale moje powyższe wywody mogę sobie rozbić o kant d.py jak wejdzie taki ktoś i nie przeczyta co było wcześniej...
  17. Ja tylko wytłumaczyłem jeden z poruszonych tematów. Co do miarek to może to w jakimś stopniu jest użyteczne ale jak sobie pomyślę np o stoucie z 4g cukru na butelkę co daje nagazowanie w okolicy 3v to trochę to słabo wygląda. aż miałem niemiło napisać, że niestety niektórych (nawet mnie) czytanie boli ale tego nie napiszę bo nie jestem niemiły
  18. Nie chodziło o to, że to źle, że chcesz zrobić takie piwo jakie znasz. Są piwa, które na rynku trudno uświadczyć, a które się robi żeby spróbować. Skoro zaczynasz zabawę z piwowarstwem może warto by było "zaszaleć" i zrobić coś nowego? Jest wiele piw, które można zrobić, które można odkryć głównie dzięki własnej zabawie, czytaj warzeniu piwa. Ja na swoim przykładzie mogę powiedzieć, ze zanim zacząłem warzyć nie piłem żadnego piwa wędzonego, a moje pierwsze zacierane to był grodzisz, podobnie było z drugim piwem, którym był stout, gdzie każdy kogo znałem mówił, że to niedobre i niepijalne a ja się zakochałem w tym stylu od pierwszego łyka, dlatego koledzy wyżej w tym ja chcieliśmy Ci jakoś pomóc nie wiem "przełamać się" i naprowadzić na jakąś "rewolucję" w swoim życiu takie już z nas rewolucyjne łby. Nie napisałem, że Twoja receptura jest zła po prostu lager to dość trudne piwo jak na początek zabawy jeszcze się okaże, że nie wyjdzie takie jakie chciałeś i będziesz obwiniał siebie, nas nie daj Boże zrezygnujesz z tej zabawy jaką jest warzenia piwa. Nie namawiam Cię na warzenie IPA PIPA czy innego sripa bo to nie każdemu musi smakować. Wejdź na wiki tutaj, przeczytaj jakie są style, może akurat trafisz na coś co w zamyśle opisowym wpadnie w Twój gust i to sobie uwarzysz. Myślę, też że moja receptura jest "spoko" nie zmianiaj nic, użyj drożdży US-05 czy S-04 i będzie to piwo "Smaczne piwo Venona" jeżeli takowe wyjdzie.
  19. Skoro coś w stylu Warki Strong to pewnie lager czyli musisz sobie odpowiedzieć czy masz to gdzie trzymać, wymagana temperatura dla prawdziwego lagera (tj dla drożdży lagerowych) to 8-14 stopni temp fermentacji. Kolega powyżej też ma trochę racji co do robienia piwa dostępnego w sklepach za niewygórowaną cenę. Może jakby do tego zamiast pilzneńskiego dać słód Pale Ale i tak z 0,3kg karmelowego nie zmieniając chmielenia wyszło by z tego takie lżejsze Pale Ale. Do tego drożdże US-05. Ale jeżeli masz warunki to próbuj z lagerem.
  20. na pewno pomogliście tymi uściśleniami Panowie
  21. Z albumu: Degustacje

    Saison od kolegi @pepek84
  22. Panowie po raz kolejny zrobiliście z igły widły kłócąc się między sobą zamiast wprost odpowiedzieć...jakbym był nowy na tym forum to chyba dałbym sobie spokój. Kolega @santa zadał w miarę proste pytanie, na które pewnie jest w miarę prosta odpowiedź. To zaczyna sie powoli robić jak inkwizycja->ktoś ma inny pomysł, inny plan trzeba mu na 100 sposobów wybić go z głowy. Wybaczcie ale powoli zaczyna to być dołujące kiedy w prostym temacie kilkanaście osób musi wyrazić swoją opinię besztając przy tym opinię drugiej osoby...dlatego między innymi wolę nie pytać w piaskownicy bo jak przeczytam potem te 20-30 wpisów to na prawdę czuję się głupszy niż zanim je przeczytałem. Zdawkujcie trochę emocje. EDIT: Pytanie brzmiało "Jakie macie doświadczenia z amerykańską pszenicą fermentowaną drożdżami do hefeweizenów?" nie mam doświadczenia po prostu się nie wypowiadam ale co ja tam wiem zrobiłem tylko 12 warek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.