Jak już wspomniałem, są ważne zmiany w browarze to jest wpis we wątku.
Dorobiłem się mieszadła w kegu Części elektryczne leżały prawie dwa lata, a wytoczone od około roku. Zasilacz ma 400VA z płynną regulacją i dodatkowym włącznikiem na kablu (pilot). Przecież nie będę podnosił swoich czterech liter po to tylko aby włączyć mieszanie Większość obróbki elementów wykonałem sam, ale bez Krzyśka jego pomysłów i oczywiście spawania mieszadła by nie było. WIELKIE DZIĘKI!
W moim przypadku mieszadło ma przedewszystkim dwie funkcje:
- ułatwienie przy wsypywaniu słodu, a dokładniej chodzi o nie zbrylanie się śruty i muszę przyznać że sprawdza się doskonale, bo górne dziurkowane skrzydła załatwiają sprawę.
- druga opcja to taka że podczas podgrzewania z FD muszę zwracać mocniej podgrzany zacier do kotła, by temp. łatwiej się rozchodziła.
Cele zrealizowane! Dodatkowo znacząco skrócił się czas wsypywania słodu i podniosła wydajność o 2-3%
Myślę że to przed ostatnia istotna modyfikacja sprzętowa w browarze, a moje motto im mniej sprzętu tym mniej się może zepsuć i mniej jest do mycia
Oczywiście fotki.