Skocz do zawartości

Łuska do ułatwiania filtracji


Rekomendowane odpowiedzi

a jeszcze jedno' date='żniwa są teraz ,czy zwykłe plewy odkombajnowe(o ile da się to zebrać) nie byłyby dobre,pewnie trzeba by je trochę wymoczyć,czy wygotować.[/quote']

Pewnie, że nie byłoby dobre. Potrzebna jest łuska słodowa, a nie jęczmienna. Chociaż w dawnych czasach brzeczkę podobno filtrowano przez słomę.:)

a co to jest ta łuska słodowa ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to już przerabiałem z ta słomą. Dość kłopotliwe, słoma jest mocno zakurzona i trzeba ja wcześniej dobrze przepłukać wrzątkiem bo puszcza kolor. Przy filtracji roggena słoma nie dała oczekiwanego efektu..

W jakiej formie używałeś słomy? Całe źdźbła czy sieczka. Opisywałeś to może szerzej, jak tak to prosimy o linka.

 

goroncopozdrawiamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to już przerabiałem z ta słomą. Dość kłopotliwe' date=' słoma jest mocno zakurzona i trzeba ja wcześniej dobrze przepłukać wrzątkiem bo puszcza kolor. Przy filtracji roggena słoma nie dała oczekiwanego efektu..[/quote']

W jakiej formie używałeś słomy? Całe źdźbła czy sieczka. Opisywałeś to może szerzej, jak tak to prosimy o linka.

 

goroncopozdrawiamy.

To było w czasach gdy filtrowałem za pomocą wiadra w wiadrze, Słomę płukałem ok 5 razy w gorącej wodzie ( rzeczywiście woda przybiera kolorek słomkowy) potem zalałem wrzącą wodą i gotowałem ze 4 min. Następnie układałem na dnie filtratora z dziurkami całe źdźbła i dopiero wlewałem zacier do filtracji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiamy się czy zastosowanie sieczki nie dałoby lepszego efektu. Pocięta na ok. 10 mm odcinki słoma w warstwie 5-6 cm powinna stworzyć złoże filtracyjne. Jeśli zdobędziemy trochę słomianej sieczki spróbujemy wykorzystać ją jako filtr przy wysładzaniu.

 

goroncopozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
może takiecoś?

Łuska gryczana? Niezły pomysł' date=' trzeba będzie spróbować.[/quote']

Już wypróbowana.

I nieźle zdała egzamin przy filtracji trudnego zacieru na piwo żytnie w browarze Konstancin.

Czy taką łuskę trzeba wcześniej wygotować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łuska gryczana? Niezły pomysł' date=' trzeba będzie spróbować.[/quote']

Już wypróbowana.

I nieźle zdała egzamin przy filtracji trudnego zacieru na piwo żytnie w browarze Konstancin.

Czy taką łuskę trzeba wcześniej wygotować?

Taką łuskę wrzucasz razem ze słodem do zacierania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A łuska orzeszków buku? Jest duża co prawda, ale nie problem zmielić. Nadawałaby się do filtracji? Ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat? W lasach milickich, przez które często przejeżdżam, są tony nasion bukowych. Godzinka zbierania i zapas na cały rok można zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łuska jęczmienna słodowana czy niesłodowana?? Przecież płukanie ziarna przed słodowaniem wyługowuje garbniki, więc to nieco zmienia sytuację.

Z drugiej strony robiłem ostatnio piwo czysto pszenne z osobno dodaną łuską pszenną (niesłodowane, nieługowane, nie gotowane) i jakiś dziwnych smaków (poza nadmiernych chmieleniem aromatycznym) nie wyczuwam.

 

Co do łuski bukwi (a właściwie owocni buka??) to równie dobrze można dodać trocin z drewna, nic dobrego z tego by moim zdaniem nie wyszło (mogę się mylić rzecz jasna)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do łuski bukwi (a właściwie owocni buka??) to równie dobrze można dodać trocin z drewna, nic dobrego z tego by moim zdaniem nie wyszło (mogę się mylić rzecz jasna)

Nie całkiem. Te łuski na pewno nie nasiąkną za szybko, są twarde jak skorupki orzechów włoskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem łupiny bukowe będą dawały obce smaki głównie garbniki, ale to tylko moje zdanie.

Zrób eksperyment, zdaj relację- może się mylę :beer: Na początek spróbuj żuć taką łupinę oraz zaparz pod przykryciem (zalej wrzątkiem), jak ostygnie będziesz wiedział czy jest neutralne smakowo czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Filtrację wita (będę powtarzał do znudzenia, bo wit to jeden z moich ulubionych stylów, więc póki drożdży nie zbraknie to będę go robił na bieżąco :) ) wspomaga łuska owsa, które tradycyjnie stanowi do 5% zasypu. Jeśli dasz owsa, to nic się nie martw o filtrację :)

Taka łuska gryczana to będzie dobra do żytniego albo pszenicy. A skoro w aukcji piszą, że nadaje się do filtracji piwa, to chyba są jakby w temacie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 zl za kg to trochę drogo, ale lepsze niż nic. Może jakiś sklep piwowarski dojdzie do źródła tej łuski i wynogocjuje lepszą cenę?

A swoją drogą to mi się ciągle wydaje że spokojnie można by użyć suche igły sosnowe z lasu (oczywiście po przepłukaniu). Co prawda nigdy tego nie próbowałem, ale w dotyku to mi przypomina łuski ryżowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.