Skocz do zawartości

Mycie i Dezynfekcja. Najpopularniejsze środki chemiczne używane w piwowarstwie.


Undeath

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie odnosnie przechowywania NaOH w fermentorach. Z uwagi na dostępność gdzie mieszkam używam chemipro caustic, czyli środka na bazie NaOH.  Zalewam nim puste fermentory. 

Czy długotrwałe przechowywanie go w fermentorze nie powoduje jego niszczenia? Mam na myśli kilka miesięcy bez ruszania. Po takim czasie środek potrafi w formie jakby kłaczków zacząć opadać na dno a fermentor w miejscu gdzie miał kontakt z płynem jest wyraźnie bielszy. 

Wiem ze krótkotrwałe trzymanie jest powszechnie stosowane a jak w przypadku długiego trzymania? Nie szkodzi to? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie szkodzi :D To jak z metalem, krótka ekspozycja tlenu nic mu nie robi, ale po czasie zaczyna rdzewieć. Z czasem NaOH pewnie robi wżery w plastiku. Fermentory po prostu do przechowywania staraj się wysuszyć i pozbawić wilgoci - nic wtedy na nich nie narośnie. Osobiście do dłuższego przechowywania używam Pirosiarczynu - wrzucam roztwór i zamykam szczelnie fermentor. Po okresie 2-3 miesięcy w fermentorze nic nie narośnie, a piro dalej czuć, że się utrzymuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedz.  W takim razie będę musiał to po zlewać, wypłukać i wysuszyć. I tak muszę je przenieść bo mi się przez zimę zamarzną na zewnątrz. 

Pierwotnie chciałem tylko porządnie zdezynfekować sprzęt po infekcji i jakoś tak zostało, nie przeszkadzając.

Pito nie używam, ale myślę ze można by tez starsanem zalać. 

Jak przechowujesz rozrobiony roztwór NaOH? Czy za każdym razem robisz nowy? 5 litrowe baniaki po wodzie demineralizowanej się nadadzą? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pomieszczenie tylko dla siebie gdzie trzymam fermentory. Co jakieś 10 umyć fermentora idzie roztwór do wymiany, bo zazwyczaj jest już dość brudny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 5.09.2014 o 18:55, Undeath napisał:

Jak stosować sodę kaustyczną?

Do celów piwowarskich stosujemy stężenia 3-4%, czyli na 1 litr wody 30 gram sody (najwygodniejszą ilością są 3-4 litry). .......... Po rozprowadzeniu NaOH na powierzchni fermentora, należy go dokładnie spłukać (stosuję już sprawdzony sposób: spłukuję dwa razy ciepłą i raz zimną wodą)

 

Bardzo prosiłbym o rozwianie moich wątpliwości: czy do spłukiwania może być woda z kranu, niby czysta ale czy nie dojdzie do zakażenia jakimiś bakteriami? Można by płukać wodą przegotowaną, ale byłby uciążliwe gotować większe ilości wody do przepłukiwania.

Wcześniej stosowałem 70% spirytus do płukania fermentora i wężyków lub OXI, co prawda infekcji nie miałem, teraz stosuję NaOH (przepłukuję małą ilością wody przegotowanej) i StarSan do neutralizacji, oraz do płukaia butelek.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej spłukać, to starsan dłużej podziała. A skoro potem idzie starsan, to można płukać wodą z kranu.

Btw, znajdą się pewnie tacy, co dają niegotowaną wodę z kranu do piwa i nie mieli z tego infekcji. Ale wg mnie lepiej nie ryzykować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
47 minut temu, Fenris napisał:

może ktoś powiedzieć jak usunąć ten osad z chłodnicy z nierdzewki ?? niczym to nie chce puścić w sumie nawet nie wiem co to jest pewnie jakiś kamień piwny czy inny czort

20181124_173648.jpg

Jeżeli to sam kamień to zejdzie od kwasu, np. ocet 10% i kilka godzin moczenia. Jeżeli to są osady białkowe lub żywica od chmielin to namocz w NaOH na kilka godzin, on wyługuje je. Potem opłukaj, jak coś zostanie to kwasem w celu pozbycia się węglanów/kamienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Fradio napisał:

Nie ma problemu z stosowaniem NaOH z stalą nierdzewną?

Nie, zostawiłem raz zawór do kega w roztworze 3% NaOH na tydzień i nic mu się nie stało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Fradio napisał:

Nie ma problemu z stosowaniem NaOH z stalą nierdzewną?

Mam chłodnicę z niedzewki z browamatora i zastanawiam się jak ją doczyścić, podobno najlepsze pbw, ale trochę mało ekonomiczne jednak.

@Fradio najczęściej te chłodnice są ze stali 304 i zakładam, że też masz taką. Jeżeli nie traktujesz jej bardzo gorącym i stężonym roztworem sody kaustycznej to nic jej nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Daniel() napisał:

Jeżeli to sam kamień to zejdzie od kwasu, np. ocet 10% i kilka godzin moczenia. Jeżeli to są osady białkowe lub żywica od chmielin to namocz w NaOH na kilka godzin, on wyługuje je. Potem opłukaj, jak coś zostanie to kwasem w celu pozbycia się węglanów/kamienia.

no ja właśnie nie wiem co to jest dokładnie, tzn coś z brzeczki na pewno :) moczenie w occie to trochę mało opłacalne, niby ocet drogi nie jest ale żeby zanurzyć całą chłodnicę to ze 10l trzeba. A np roztwór kwasku cytrynowego ??. Nie używam sody, kupiłem sobie jakieś Enzybrew 10 i niby w tym moczyłem ale może za krótko. :eusathink: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Fenris napisał:

no ja właśnie nie wiem co to jest dokładnie, tzn coś z brzeczki na pewno :) moczenie w occie to trochę mało opłacalne, niby ocet drogi nie jest ale żeby zanurzyć całą chłodnicę to ze 10l trzeba. A np roztwór kwasku cytrynowego ??. Nie używam sody, kupiłem sobie jakieś Enzybrew 10 i niby w tym moczyłem ale może za krótko. :eusathink: 

Butelka octu Ci wystarczy. Bierzesz ścierkę albo lepiej ręczniki papierowe.  Oklejsz chłodnicę i polewasz papier/materiał. Patent stosowany przez moją żonę na krany, prysznic i wszędzie tam gdzie pojawia się kamień. Możesz też to trzymać w worku na śmieci. Nie ma drażniącego zapachu w mieszkaniu i ocet bardzo powoli odparowuje.

Swoją drogą po warzeniu polecam Ci wsadzić chłodnice do zmywarki. Będzie zawsze jak nowa.

 

Co do kwasku to też zadziała, ale kwestia stężenia i pewnie wyjdzie drożej. Aby CaCO3 się rozpuściło potrzebujesz silniejszego kwasu jak węglowy. Kamien tym szybciej się rozpuści im wyższe stężenie.

 

Nie wiem co jest w składzie Enzybrew więc się nie będę się wypowiadał.

Edytowane przez Daniel()
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Daniel() napisał:

Nie wiem co jest w składzie Enzybrew więc się nie będę się wypowiadał

ponoć jakieś enzymy :D 

38 minut temu, Daniel() napisał:

Swoją drogą po warzeniu polecam Ci wsadzić chłodnice do zmywarki

Nie dysponuję :( 

 

Na razie zalałem sodą(podebrałem dziewczynie używa do produkcji mydła) , nie wiem czy coś da ale po 30min jakoś efektu nie widzę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Fenris napisał:

ponoć jakieś enzymy :D 

Nie dysponuję :( 

 

Na razie zalałem sodą(podebrałem dziewczynie używa do produkcji mydła) , nie wiem czy coś da ale po 30min jakoś efektu nie widzę 

Jeżeli enzymy, to raczej na rozłożenie materiału organicznego. Jezeli Wcześniej Ci nie pomogły to raczej NaOH też Ci mało pomoże. Zatem obstawiam, że to zwykły kamień kotłowy. Wtedy kwas w odpowiednim czasie zrobi swoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Undeath napisał:

Kwasek cytrynowy o mocnym stężeniu u mnie pomaga.

Czytałem dziś post na innym forum gdzie ktoś napisał właśnie "Naczynia ze stali nierdzewnej narażone nadmiernie na działanie przede wszystkim słonej wody, twardej wody lub kwasów – jak sok z cytryny czy ocet – mogą się odbarwić lub zardzewieć, natomiast wysoka temperatura przyczynia się do powstania na dnie lub ścianach naczyń osadu o zabarwieniu kolorów tęczy (o których Pan wspomina) ale zazwyczaj są to nieszkodliwe zabarwienia dające się zlikwidować zwykłymi środkami do zmywania naczyń. Poza tym z czasem na powierzchni garnków może pojawić się wapienny nalot – tak nazywa się kamień powstający w wyniku gotowania oraz rdzawe plamki. Opisane powyżej przebarwienia można jednak bardzo łatwo usunąć. Opisany nalot, a także plamy od soli mineralnych niektórych produktów należy lekko przetrzeć gąbką zmoczoną w occie lub soku z cytryny."

 

Troche masło maślane. Na początku jest napisane, że kwasy powodują odbarwienia a pod koniec proponuje ich do usuwania innych...

ale wypróbuję na małej powierzchni. Dzięki 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam, ostatnio kupiłem środek do dezynfekcji Zeus (chlorek didecylodimetylo amonu 0,3g/100g) i tu pytanie: po użyciu płukać wodą? Według sprzedawcy nie trzeba, jednak w internetach podają, żeby po użyciu spłukać woda... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.