Prosiak Posted February 4, 2015 Share Posted February 4, 2015 Czy jest jakiś sposób, żeby ułatwić filtrację żytniego na płatkach żytnich w ilości 50% zasypu? Ostatnio filtracja trwała u mnie 3 godziny. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bart3q Posted February 4, 2015 Share Posted February 4, 2015 Jest i to dużo, temat często poruszany na forum, szukałeś chociaż coś czy od razu zapytałeś? Przerwa beta glukanowa, mash out, zaizolowanie kadzi filtracyjnej dobre, wysładzanie wrzątkiem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojtec84 Posted February 4, 2015 Share Posted February 4, 2015 (edited) Jak wyżej. Ostatnio robiłem żytnie (wysoki mash out 79C i woda do wysładzania 90C + zaizolowany fermentor i przerwa beta-glukanowa w 46C 30 min) i wyszła 1,20min z dwoma przystankami na "odetkanie" także całkiem przyzwoicie a też się nastawiłem na 3-4h (a zasyp miałem 2kg żyta + 3kg pale ale). Edited February 4, 2015 by wojtec84 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gawon Posted February 4, 2015 Share Posted February 4, 2015 zasyp 50/50 podgrzanie do 86 i wysładzanie wodą 85-90C zero problemu ,ale to przy drugim podejściu ,co się działo przy pierwszym nie będę opisywał Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dazhdbog Posted February 4, 2015 Share Posted February 4, 2015 Rye IPA (32% żyta) oraz Roggenbier (50% żyta). Mash out, wysładzanie wodą ~90° C i czasem nacinałem złoże. Trwało to dłużej niż przy normalnym zasypie ale całkiem sprawnie Link to comment Share on other sites More sharing options...
hopek Posted February 4, 2015 Share Posted February 4, 2015 szukanie nie boli... http://www.piwo.org/topic/13010-projekt-zytnie/page__hl__%2Bprojekt+%2B%C5%BCytnie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robler Posted February 5, 2015 Share Posted February 5, 2015 Ewentualnie słyszałem że niektórzy obkładają filtrator szyszkami chmielu choć szczerze nie wiem jak oni to robią, ostatnio w paczce 100g Lubelskiego miałem może ze dwie całe szyszki, które i tak byłu bardzo kruche. Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziedzicpruski Posted February 5, 2015 Share Posted February 5, 2015 A co Ci z szyszek,jak i tak się to wszystko zaklei,a na górze zrobi się nieprzenikniony beton. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robler Posted February 5, 2015 Share Posted February 5, 2015 Nie wiem, sam tego nie robiłem, napisałem, że słyszałem w sumie to chyba czytałem o tym na jakimś blogu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziedzicpruski Posted February 5, 2015 Share Posted February 5, 2015 Ostatnio mam co tydzień do czynienia z żytem, i na moje ,to nic nie da, najlepiej zaczekać aż sieczka opadnie,zlać z góry wężykiem,dolać wody,zamieszać,zaczekać aż opadnie i zlać jeszcze raz, operacja na 2,max 3 razy,zależny ile wody,najlepiej pełne wiadro na pierwszy raz. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sabbr Posted February 5, 2015 Share Posted February 5, 2015 A ja ostatnio nie miałem już sił się z tym męczyć, nalałem wody i poszedłem spać. Rano miałem gotową brzeczkę do gotowania. I chyba przy "opornych" zasypach taki system pracy będę zakładał. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olo Posted February 5, 2015 Share Posted February 5, 2015 Dorzucić łuski gryczanej/ryżowej, w końcu to jest główna przeszkoda w filtracji, że żyto nie ma łuski. Gryczaną trzeba wygotować wcześniej, nie wiem jak ryżową, ale gryczana tańsza bankowo. A tego, że wolniej brzeczka spływa się nie przeskoczy, fizyki się nie oszuka, wyższa lepkość to wolniej będzie leciała przez złoże. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mariusz_CH Posted February 5, 2015 Share Posted February 5, 2015 (edited) Dorzucić łuski gryczanej/ryżowej, w końcu to jest główna przeszkoda w filtracji, że żyto nie ma łuski. No niestety to nie to. Coś co się nazywa B-glukan tu robi robotę. Gdyby tak było to przy zasypach nawet 50 procent żyta filtracja szła by co najwyżej jak w pszenicy. Zwyczajnie trzeba rozłożyć B-glukan i tyle. Edited February 5, 2015 by Mariusz_CH Link to comment Share on other sites More sharing options...
Prosiak Posted February 5, 2015 Author Share Posted February 5, 2015 Tylko wtedy piwo nie będzie gęste, a jak chcę piwo o konsystencji rzadkiego kisielu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olo Posted February 5, 2015 Share Posted February 5, 2015 Dorzucić łuski gryczanej/ryżowej, w końcu to jest główna przeszkoda w filtracji, że żyto nie ma łuski. No niestety to nie to. Coś co się nazywa B-glukan tu robi robotę. Gdyby tak było to przy zasypach nawet 50 procent żyta filtracja szła by co najwyżej jak w pszenicy. Zwyczajnie trzeba rozłożyć B-glukan i tyle. Toć piszę, że nie przeskoczysz tego, że brzeczka ma wyższą lepkość. Ale mniej czy bardziej lepka brzeczka to jak nie ma łuski to nie ma złoża filtracyjnego. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bart3q Posted February 5, 2015 Share Posted February 5, 2015 Dodaj do kisielu łuski i zobacz czy mu to pomaga przesączyć się przez sitko Mariusz_CH 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szuwar71 Posted February 5, 2015 Share Posted February 5, 2015 A jak się towarzystwo zapatruje na rzadkie zacieranie? Powiedzmy 4,5-5 l na kg słodu. Po tym mniejsza ilość wody do wysładzania. Podejrzewam słabszą wydajność, ale jednak powinno pomóc. Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziedzicpruski Posted February 5, 2015 Share Posted February 5, 2015 Nic to nie pomoże,jak się zaklajstruje to amen Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szuwar71 Posted February 5, 2015 Share Posted February 5, 2015 Jak siem zaklajstruje to amen, ale proponuje rzadkie zacieranie w celu uniknięcia zaklajstrowania. Kuma czy średnio? Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziedzicpruski Posted February 6, 2015 Share Posted February 6, 2015 Przetestuj sobie to rzadkie zacieranie żytniego ,bo widocznie średnio łapiesz temat (jak już w tak sposób dyskusja ma przebiegać, lubię netowych napinaczy),mam z tym na bieżąco do czynienia,więc nie wypisuję jakiś pierdół bo tak mi się wydaje,czy przeczytałem na piwoorg,albo u "kopyra". Link to comment Share on other sites More sharing options...
Undeath Posted February 6, 2015 Share Posted February 6, 2015 Wczoraj robiłem Rye AIPA, nie powiem żeby filtracja była cudowna, a żyta było 17% w zasypie. Zrobiłem coś na kształt przerwy beta-glukanowej (48-45C) trochę jednak za wysoko i a krótko, jednak trzeba zrobić ją w tych 40C i co najmniej z 30 minut. Na necie jest dużo napisane o tej przerwie i po polsku i po angielsku. U mnie filtracja nie szła najgorzej ale po pierwszych 9 litrach zrobił się beton, nalałem wodę 85C do wysładzania wymieszałem górne warstwy i jakoś szło tak że w 1,5 h uzyskałem te 26 l filtratu, choć leciało ciurkiem i prawie ciągłe wysładzanie było. Dodałem 2 garści owsa niesłodowanego dla filtracji (przy innych piwach zazwyczaj pomagał) tutaj nie dał rady chodź złoże było ładne, zbijało się w beton i nacinanie nic nie dało. Nie ma wyjścia przy życie, trzeba zmniejszyć lepkość przez tą przerwę. A niech mi jeszcze powiedzą osoby, które robią żyto i tą przerwę, nie odbija się to na oleistości, zaklejaniu ust i pełni piwa? Bo z tego co czytałem zbyt długie przetrzymanie w tej przerwie powoduje zmniejszenie tych efektów jakie daje żyto, plus niszczy pianę. Jak to wygląda w praktyce? Link to comment Share on other sites More sharing options...
zgoda Posted February 6, 2015 Share Posted February 6, 2015 Jak twierdzi Wogosz, przerwa glukanowa pomaga niewiele. Ja nie zauważyłem, żeby w ogóle coś dawała. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Undeath Posted February 6, 2015 Share Posted February 6, 2015 Jak twierdzi Wogosz, przerwa glukanowa pomaga niewiele. Ja nie zauważyłem, żeby w ogóle coś dawała. Dobra napisałem zapytanie do Niego i poprosiłem o wypowiedź w temacie, mam nadzieje, że odpowie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
wizi Posted February 6, 2015 Share Posted February 6, 2015 Mi przy ostatnim bardzo pomogła. Trzymałem 30 minut w 45 st. C. Udział żyta w zasypie 20%. Nie dodawałem żadnej łuski. Filtracja bezproblemowa. Wysładzanie wodą o temp. 80 st. C. Wcześniej wygrzew w 78 st. C Link to comment Share on other sites More sharing options...
zgoda Posted February 6, 2015 Share Posted February 6, 2015 Mi przy ostatnim bardzo pomogła. Trzymałem 30 minut w 45 st. C. Udział żyta w zasypie 20%. Nie dodawałem żadnej łuski. Filtracja bezproblemowa. Wysładzanie wodą o temp. 80 st. C. Wcześniej wygrzew w 78 st. C Albo to, albo co innego. Słód czy płatki? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now