dori Opublikowano 23 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2012 Zdecydowanie Brewferm Blanche. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lusterko87 Opublikowano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2012 Mi forumowy kolega polecił też Mauribrew Weiss (?) - ale Brefermy dostały lepszą ocenę i więcej osób polecających :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WojtekW Opublikowano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2012 Jeśli posiadam tylko S-33 i T-58, to które wybrać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel Opublikowano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2012 S-33 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2012 Hmm,to strasznie mało,myślałem,że z 5x więcej. Mam pieprzową,taką podobna wywaliłem,ale może to inny gatunek,kupiłem nasiona w sklepie,ale to była porażka, jeszcze się zastanowię ile dać na cichą. dosyć syfne to wyszło,odradzam,użyłem ze 20 liści . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2012 Parę przemyśleń. Miód daje ciekawe efekty, zamiast skórek stłuczony owoc niedojrzałej pomarańczy czyli prawdziwe curacao, kolendra w całości, drożdże s-33, finał na 3.5 i do butelek bez cichej. Piwo i tak wbrew powszechnym opiniom robi się długowieczne (zwłaszcza wersje mocniejsze, Belgowie takie mają), ale duża pijalność. beu 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2012 Dlaczego kolendra w całości? Gdzie w ogóle kupujecie kolendrę? Do swojego wita kupowałem w twojbrowar.pl i spodziewałem się jakiejś porządnej jakości skoro to sklep piwowarski i niestety jest strasznie selerowaty posmak, którego źródło BJCP identyfikuje jako złej jakości kolendra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2012 Bo w wielu kwestiach sprawdziła się w całości i jestem zdania, że mielenie jakiekolwiek zioła/przyprawy to jest tylko dla szkody dla końcowego trunku. Ja kupowałem naszą na allegro od Skworcu-uczciwy człowiek mający naprawdę dobre produkty. Z Kotanyi mogę polecić np. anyż zielony, a z Darów Natury kardamon-trzeba wyłuskać czarne ziarenka. Kolendra daje nuty pikantne, ale nie ostre, to jest element słodyczy, ale nie przesłodzenia jak w przypadku anyżu czy ściągania jak w przypadku lukrecji, w dużej ilości daje mydlaność, taką jaką daje nadmiar skórki pomarańczowej, ale np. w mięsie lekko zgnieciona kolendra jest aromatyczno-gorzka z finiszem imbirowym. Liście kolendry czyli cilantro do niczego się nie nadają, ale czasem ktoś je sprzedaje jako kolendrę, więc radzę uważać. beu 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2012 Ja kupowałem naszą na allegro od Skworcu te suszone pomarańcze też od niego,jak tak to nie jest curacao,tamto to gorzka pomarańcza,ta to chyba słodka,tylko niedojrzała. próbowałem na tym wita,ale wyszedł o aromacie vibovitu,w każdym razie zero aromatów pomarańczowych,nalewka coś tam ma z pomarańczy chyba (nie pije tego). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2012 Suszone robiłem sam, starałem się żeby było albo Sevilla albo Valencia-warto to sprawdzać przy zakupie. Niedojrzałą ma gorzką, bo robiłem na tym też likier curacao i jak mówią Czesi-"to je ono". Z likierem jest więcej roboty niż z wit'em i inna ekstrakcja, ale materiał jak najbardziej pożądany i bardzo luksusowy (w przeciwieństwie do badziewia sprzedawanego przez browamator, bo z tym ewidentnie nie trafili). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bączek Opublikowano 31 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2012 Gdzie w ogóle kupujecie kolendrę? Do swojego wita kupowałem w twojbrowar.pl i spodziewałem się jakiejś porządnej jakości skoro to sklep piwowarski i niestety jest strasznie selerowaty posmak, którego źródło BJCP identyfikuje jako złej jakości kolendra. Powinna to być kolendra indyjska, ma większy i ciekawszy aromat cytrusowy. Swego czasu dostałem jej sporo od kolegów "londyńczyków" - jak masz kogoś znajomego w Anglii to bez problemu może Ci podesłać. Wątek o kolendrze także tu: http://www.piwo.org/topic/5904-kolendra-do-wita/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavulonek Opublikowano 31 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2012 Aromat cytrusowy dodatkowo planuję uzyskać dodając chmieli amerykańskich (zostawiłem specjalnie po 10g Citry i Apollo na goryczkę, do dwóch warek). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bączek Opublikowano 31 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2012 Aromat cytrusowy dodatkowo planuję uzyskać dodając chmieli amerykańskich (zostawiłem specjalnie po 10g Citry i Apollo na goryczkę, do dwóch warek). Moim zdaniem to nie ta droga przy witku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 31 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2012 a dlaczego nie,to jest b.dobry plan,jakby mieli do dyspozycji przy tworzeniu stylu to by pewnie skorzystali,ale citry bym nie użył,cytrusa to on ma tylko w nazwie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bączek Opublikowano 31 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2012 a dlaczego nie,to jest b.dobry plan,jakby mieli do dyspozycji przy tworzeniu stylu to by pewnie skorzystali ... a pójdźmy dalej: gdyby mieli do dyspozycji tyle substytutów i chemii co dzisiaj, to pewnie by też skorzystali ale czy to byłby wit? A na serio - to moje zdanie i nie upieram się. Wit - w odróżnieniu od innych stylów - daje duże możliwości działania na polu dodatków. Oprócz cytrusów (pomarańcza, cytryna, grejpfrut, mandarynka, kumkwat) i kolendry można dodawać kminek, pieprz, aframon, jałowiec, anyż. Z zielska rumianek i szałwię. Oprócz dodawania przypraw na koniec gotowania można też zrobić z nich ekstrakt. Poza tym nie jestem przekonany, że te 10g choćby bardzo aromatycznego chmielu wniesie cytrusowe posmaki do wita. Może trochę aromatu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 31 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2012 dajesz na zimno 15-20 g np.amarillo na zimno i skórki wysiadają przy tym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bączek Opublikowano 31 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2012 dajesz na zimno 15-20 g np.amarillo na zimno I masz wyborne summer ale Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 31 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2012 Zwycięzca z Żywca był na Cascadzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 31 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2012 Myślę, że muśnięcie aromatu cytrusowego może być na miejscu w każdym piwie belgijskim. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavulonek Opublikowano 31 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2012 dajesz na zimno 15-20 g np.amarillo na zimno i skórki wysiadają przy tym. Wezmę to pod uwagę Ale została mi tylko ta Citra, Apollo i teraz patrzę, że jeszcze Summit. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 31 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2012 to możne summit byłby lepszy,nie używałem,a piszą "aromat określany jako cytrusy, mandarynka, grejpfrut". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2013 Kolendra Okazało się, że są 2 rodzaje kolendry: ta standardowo spotykana w sklepach to kolendra marokańska, niestety gorsza - pozostawia takie warzywne, selerowe posmaki. Dla nas najlepsza jest kolendra indyjska - bardziej cytrusowo-pieprzna w smaku. W Polsce sprowadza ją tylko firma Royal Brand, dostępna w sklepach Piotr i Paweł, na www.przyprawa.pl i na allegro. Nie wiem jak to wyglądało w 2008 r, ale wysłałem ostatnio maila do firmy Royal Brand z pytaniem, czy ich kolendra, sprzedawana między innymi w Almie, jest kolendrą indyjską. Otrzymałem taką odpowiedź: "jest to kolendra bułgarska. Niestety indyjska jest dość niebezpieczna w związku z występującymi tam larwami owadów" Tak więc nie jest to kolendra indyjska i obebnie kolendra może być z innych źródeł niż tylko Maroko oraz Indie. W każdym bądź razie stosowałem tą kolendrę we wszystkich moich witach i mogę ją jak najbardziej polecić. Czytam nieraz, że ktoś do wita daje 20 g zmielonej kolendry Kamisa (na 20 l) i sobie takiego wita chwali. Ja tej raz dałem 18 g i musiałem długo czekać, aż jej smak zelżał na tyle, że piwo stało się w ogóle pijalne. Mój najlepszy wit, jak do tej pory, zawierał 5 g tej kolendry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2013 Ha! Czyli ktoś sztucznie napędzał całą tę indyjską hucpę, a kolendra mogła być z innych krain i wcale na tym produkty nie ucierpiały. Ja dawałem do Windsor'a 15g kolendry całej od Skworcu i 30g kardamonu wyłuskanego z Darów Natury (30 minut gotowania przed dodaniem miodu do brzeczki) i powiem tak, jak w ciągu pół roku kardamon się ustabilizował i nie był na przedzie jak w pierwszym miesiącu po zabutelkowaniu, to kolendra była wyczuwalna i to dość konkretnie aż do ostatniej butelki (bodajże rocznej czy półtorarocznej) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goral89 Opublikowano 22 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2013 Czy ktoś zna jakiś patent na ześrutowanie pszenicy ? Czekam narazie na wiertarke ale niewiem czy śrutownik z Brewferm to wytrzyma? Może są jakieś inne patenty ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lusterko87 Opublikowano 22 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2013 Zwilżyć delikatnie wodą, spryskiwaczem :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się