Modyfikacja lodówki pod fermentor

[bless]

Witam, udało mi się kupić nową  lodówkę na wyprzedaży za 450zł  MPM 94-CJ-14  https://www.euro.com.pl/lodowki/candy-cctos-482wh.bhtml?fbclid=IwAR0wWJzsZ6dZ8RrMdHKxIwiDr2cEd033qQisHzWlA9c3nW5O_VgbkOjhMm8

 

Niestety było by zbyt pięknie gdyby fermentor wchodził bez problemu. Z jednej strony blokuje termostat.  Z racji, że chcę zastosować 

STC-1000 mogę wymontować wewnętrzny termostat, zresztą chyba będzie to na plus. tylko nie do końca wiem jak połączyć przewody, żeby pominąć termostat. Może ktoś się wie? 

 

Drugi problem to, że delikatnie blokuję jedna półka z drzwi, którą muszę przyciąć czytałem, że koledzy z forum robili już podobne operacje. Pytanie jak zrobić to estetyczne i czym ew zakleić powstałą dziurę.  

[kiwitom]

Dwa kable z termostatu idą do czujnika temperatury, musisz wyczaić które. Pozostałe połącz ze sobą, tak żeby agregat cały czas pracował, albo lepiej przedłuż je i podłącz do STC 1000. To w sumie bardzo proste.

[Koora]

W dniu 13.10.2009 o 20:13, coder napisał:

Dla potomności: do termostatu powinny dochodzić 3 kabelki oznaczone cyframi 3, 4 i 6. Aby ominąć termostat nalezy połączyć na krótko kabelki z wyjść 3 i 4.

[JsKefir]

Pomijanie termostatu ma sens gdybyś chciał zrobic z lodówki zamrażarkę, choć cieplnie to ciężki temat. Łatwo zaszronić a nawet zamrozić płytę chłodnicza. Temu właśnie zapobiega termostat. Tego typu rozwiązania i termostaty nie regulują temperatury w lodówce a właściwie deltę chłodzenia czyli jak szybko lodówka ma reagować na zmiany temperatury.  łatwo to sprawdzić mierząc temperaturę w lodówce bez otwierania drzwi dla róznych ustawień... W sprawnym systemie, niezależnie od ustawień 1-9 temperatura powinna być b. podobna choć czas osiągnięcia temperatury rózny w skrajnych warunkach. głownie zalezy od czestości otwierania lodówki i ilosci nagromadzonych produktów, w tym konieczności ich szybszego schłodzenia,

Jeśli zwyczajnie zaczniesz sterować zasilaniem całej lodówki z termostatem ustawionym na max to uzyskasz to co chcesz bez rozbierania. Ponadto działa system ochrony skraplacza. Np.  przez przypadek zostawisz otworzone drzwi, sterownik uruchomi agregat i będzie nim sterował na maxa, nie patrząc na stan  zamrażalnika kóry zaszroniony gruba warstwa nie będzie chłodził ale ciągle skraplał. Może nawet spalić agregat. Jeśli zostawisz termostat to agregat będzie wyłączany i zabezpieczony mimo ciągłego sterowania sterownikiem bo temp. wysoka. Po to jest ten czujnik własnie.

 

Wyrzucenie termostatu może mieć sens w zamrażalnikach jeśli się chce pracować na temp dodatnich ale tez nie zawsze

Edytowane 25 Marca 2021 przez JsKefir

[anteks]

w mojej lodówce sterownik ustawiony na 0 a piwo zamarzło

[bless]

Za radami kolegów jednak zostawię wbudowany termostat.

1. Zamówiłem już stc-1000. Jednak warkę (górna fermentacja) najchętniej nastawiłbym w weekend, jak sterować temperaturą lodówki bez zewnętrznego sterownika, żeby mieć te 17C?

2. Jak dostanę sterownik to jak najlepiej ustawić wartości, żeby nie zajechać sprężarki?
- wartość histerazy (domyślnie 0,5 st C)
- opóźnienie sprężarki (domyślnie 3 minuty)

3. W jakim miejscu zamontować sondę od stb 1000 przykleić do fermentora czy do ścianki lodówki?

[JsKefir]

1. 17 st bez sterownika nie ustawisz o ile w pomieszczeniu jest cieplej... n asterowniku bez problemu

2. W sterowniku ustawisz histerezę o 1 st o ile pamiętam. jeśli termostat będzie na maxa to wszystko bedzie idealnie

3. sonda powinna mierzyć temp w lodówce... fermentator ma duzą bezwładnośc cieplna i nie da się z nim dokładnie sterować... będziesz miał opóźnienia rzędu 6h... mierz temp wewnątrz lodówki... ja mam w połowie wysokości

 

 

[INTseed]

Ja mam w środku sondę. Różnica min., max. To 0.5C. Najczęściej 0.3C.

[kiwitom]

9 godzin temu, bless napisał:

Za radami kolegów jednak zostawię wbudowany termostat.

1. Zamówiłem już stc-1000. Jednak warkę (górna fermentacja) najchętniej nastawiłbym w weekend, jak sterować temperaturą lodówki bez zewnętrznego sterownika, żeby mieć te 17C?

2. Jak dostanę sterownik to jak najlepiej ustawić wartości, żeby nie zajechać sprężarki?
- wartość histerazy (domyślnie 0,5 st C)
- opóźnienie sprężarki (domyślnie 3 minuty)

3. W jakim miejscu zamontować sondę od stb 1000 przykleić do fermentora czy do ścianki lodówki?

 

Kolego mam też stc 1000 zamontowany w lodówce razem z grzałką. Robiłem wiele prób, a jako że mam iSpidera, więc mogłem dokładnie badać temperaturę brzeczki bez otwierania drzwi lodówki. Po wielu próbach, zrobiłem w ten sposób, że sonda jest zawieszona w lodówce (nie dotyka niczego) w powietrzu, histerezę mam ustawioną na 1,8°C (ale zwiększę ją do 2°C) i funkcjonuje idealnie, temperatura brzeczki skacze o maks 0,2°C.

 

1. Próbowałem sondę umieszczać w brzeczce bezpośrednio, ale tak jak pisze @JsKefir bezwładność cieczy w ilości 22-25 litrów jest olbrzymia i jak ustawiałem np 10°C z histerezą 0,2°C, a brzeczka ogrzała się do 10,3°C, to lodówka chłodziła chyba przez ponad godzinę i temperatura powietrza w niej dochodziła do 0°C. Jak już temperatura brzeczki spadała do tych zadanych 10°C, to po pół godzinie osiągała 9,7°C, więc włączała się grzałka i znowu grzała przez ponad godzinę, tak że temperatura powietrza w lodówce osiągała ponad 25°C i tak w kółko. Efekt: skoki temperatury brzeczki były +/- 1,3°C.

 

2. Jak sonda mierzyła temperaturę powietrza, a dawałem histerezę mniejszą niż 1,5°C, to co 3 minuty włączało się chłodzenie, a za następne 3 minuty grzanie i tak w kółko bez przerwy. Efekt: skoki temperatury brzeczki były +/- 0,3°C, ale pewnie po 2, 3 miesiącach lodówkę szlag by trafił.

 

3. Zostawiłem sondę, żeby sprawdzała powietrze w lodówce i sprawdziłem przy nastawie 10°C do jakiego poziomu spada temperatura po wyłączeniu agregatu i rośnie po wyłączeniu grzałki. Po wyłączeniu agregatu przy 10°C temperatura powietrza w lodówce spadała do 8,7°C, czyli o 1,3°C, a po wyłączeniu grzałki przy 10°C temperatura rosła do 11,7°C, czyli o 1,7°C. Tak więc ustawiłem histerezę na 1,8°C. Efekt: skoki temperatury brzeczki były +/- 0,2°C. Pewnie to "błąd statystyczny" w porównaniu do metody nr 2, ale przynajmniej lodówka włącza odpowiedni tryb (grzania, chłodzenia) po kilkunastu minutach, a nie non stop, więc i jej żywotność będzie dłuższa.

 

Proponuję sprawdzenie spadków i wzrostów temperatury jak przy nr 3, co jakiś czas w zależności od temperatury otoczenia lodówki. U mnie stoi w piwnicy, a teraz robi się tam cieplej, więc pewnie będę musiał co jakiś czas zmieniać histerezę, ale to nie będzie i tak miało żadnego wpływu na wahania temperatury brzeczki.

 

Oczywiście temperatura brzeczki będzie ciut inna przy krawędzi wiadra niż w jego środku, ale nie dajmy się zwariować, w domowych warunkach nie stworzysz laboratorium NASA, żeby utrzymywać temperatury z dokładnością do piątego miejsca po przecinku.

 

Ot i cała filozofia.

[x1d]

Trochę bez sensu masz tę grzałkę na stałe podłączoną, bez niej nie było by takich skoków i obciążenia dla sprężarki.

Grzałkę włącz jeśli temperatura otoczenia jest niższa niż założona.

[kiwitom]

Temperatura otoczenia fermentora, to temperatura wewnątrz lodówki. Jak pisałem, lodówka stoi w piwnicy, gdzie w zimie bywa 15-16 stopni, a niekiedy potrzebne jest 20, albo 25 - dlatego jest na stałe zamontowana w lodówce. Lodówa ma wiatrak, który wymusza obieg powietrza, dlatego też nie ma aż takiego znaczenia lokalizacja sondy.

Uważam, że skoki rzędu 0,2°C to jest naprawdę bardzo dobre osiągnięcie jak na warunki domowe, a to że sobie podstroję histerezę na kolejne piwo, co to za problem?

[JsKefir]

3 godziny temu, kiwitom napisał:

Oczywiście temperatura brzeczki będzie ciut inna przy krawędzi wiadra niż w jego środku, ale nie dajmy się zwariować, w domowych warunkach nie stworzysz laboratorium NASA, żeby utrzymywać temperatury z dokładnością do piątego miejsca po przecinku.

 

Ot i cała filozofia.

Ja w lodówce mam histerezę ok 5 st... tzn jak chce 12 st to ustawiam 10-15 (w pomieszczeniu jakieś 19st). Przy bezwładności 25l temperatura brzeczki niemal stała a sprężarka działa ekonomicznie

Nigdy nie uzywam podgrzewania i chlodzenia w jednym fermentorze, w sensie przy jednej warce.

Jak potrzebuje temp 23 to tylko dogrzewam i pozwalam się chłodzic

jak 14  to schładzam tak aby się samo podgrzewało.

Przy tej ilości piwa wiadro na podniesienie w lodówce + 5st zareaguje podniesieniem temp o 1 st. po kilku godzinach... strata chłodu/ciepła w lodówce są znacznie szybsze wiec w tym czasie będziesz miał ze 3 cykle chłodzenia co spokojnie przeciwdziała tym stanom

 

A co do apteki w browarze... podniesienie fermentacji o 1 st  przez tydzień, moim zdaniem, niewiele zmieni... na zmianę o 1 st przez godz żadne drożdże nie zareaguja.

Przeczytajcie ile kg. jest wstanie schłodzić lodówka przez 24h... to ważny parametr... a potem porównajcie do swoich 25kg

Kiedyś  fermentator był przez przypadek wystawiony na działanie mrozu, kilka godzin... nawet rurka fermentacyjna nie zamarzła a drożdże pracowały w tym samym tempie .

Więc nie przesadzajmy

[bless]

Sterownik już zamontowany. 

[Jancewicz]

W dniu 26.03.2021 o 18:39, kiwitom napisał:

Jak już temperatura brzeczki spadała do tych zadanych 10°C, to po pół godzinie osiągała 9,7°C, więc włączała się grzałka i znowu grzała przez ponad godzinę, tak że temperatura powietrza w lodówce osiągała ponad 25°C i tak w kółko.

Coś jak umieszczenie czujnika zmierzchu pod latarnią... ?

[Łachim]

Ja mam dokładnie taką lodówkę. Używam sterownika ITC-308 i mam sondę w gilzie wmontowanej w pokrywę i wpuszczonej do brzeczki. Histereza 0.3 stopnia, a termostat mam ustawiony na 4, chociaż chyba lepiej na maksimum. Sprężarka włącza się pewnie z raz na godzinę, brzeczka dobrze trzyma temperatury,  czasem schodzi ok. 0.3 stopnia poniżej zadanej temperatury.

 

Jedyny problem, to że do tej lodówki nie wchodzi fermentor 33 l. Z wiadrem 15l jest za to zapas. Czy ktoś próbował jakichś pośrednich rozmiarów wiader, typu 20-22 l?

Edytowane 29 Marca 2021 przez Łachim
Redakcyjny

[Koora]

Nie każde wiadro 33 litry ma ten sam rozmiar. Ja do ruskiej lodówki bez problemu pcham wiadro z superbutelki ale nie jest przezroczyste.

Za to z marxam wchodzi ledwo ledwo i haczy o termostat,ale wszystko widac jak spławik tonie z dnia na dzień.

[bless]

W dniu 29.03.2021 o 22:23, Łachim napisał:

Ja mam dokładnie taką lodówkę. Używam sterownika ITC-308 i mam sondę w gilzie wmontowanej w pokrywę i wpuszczonej do brzeczki. Histereza 0.3 stopnia, a termostat mam ustawiony na 4, chociaż chyba lepiej na maksimum. Sprężarka włącza się pewnie z raz na godzinę, brzeczka dobrze trzyma temperatury,  czasem schodzi ok. 0.3 stopnia poniżej zadanej temperatury.

 

Jedyny problem, to że do tej lodówki nie wchodzi fermentor 33 l. Z wiadrem 15l jest za to zapas. Czy ktoś próbował jakichś pośrednich rozmiarów wiader, typu 20-22 l?

Mi po małych przeróbkach wchodzi wiadro 33L z BA, Nie wchodzi za to wiadro z twój browar.

[tomlo]

Witam wszystkich serdecznie.

Jak do tej pory tylko czerpałem garściami wiedzę zawartą na tym forum. Jest to mój pierwszy post, więc wybaczcie wszelkie ewentualne faux pas.

 

Musimy uściślić jakie kto ma lodówki. Bo bless podał nazwy dwóch różnych urządzeń MPM-94 i Candy. Ze zdjęć termostatu wnioskuję, ze ma Candy.

Ja zakupiłem (na promocji, oczywista oczywistość ?) MPM-94 https://www.euro.com.pl/lodowki/mpm-mpm-94-cj-14.bhtml.

Odkręciłem obudowę termostatu, bo nie mieścił się standardowy fermentor 33l. Samego termostatu nie odpinałem, tylko go zaizolowałem. Lampkę odpiąłem.

Pod fermentor podkładam ok. 4-5 centymetrową deseczkę, aby go podnieść do góry. Wtedy wchodzi bez docinania środkowej półki na drzwiach.

Tylko fermentor nie stoi pionowo, a delikatnie przechylony. W/g mnie lepsza opcja niż niszczyć lodówkę. 

Mam też drugi fermentor, zakupiony w alembik.eu. Jest węższy a wyższy. I on wchodzi bez problemów. Tylko już go nie widzę na stronie sklepu.

Można wysłać zapytanie, może będą jeszcze mieli te wiaderka. To były chyba szwedzkiej produkcji wiadra. 

[bless]

2 godziny temu, tomlo napisał:

Witam wszystkich serdecznie.

Jak do tej pory tylko czerpałem garściami wiedzę zawartą na tym forum. Jest to mój pierwszy post, więc wybaczcie wszelkie ewentualne faux pas.

 

Musimy uściślić jakie kto ma lodówki. Bo bless podał nazwy dwóch różnych urządzeń MPM-94 i Candy. Ze zdjęć termostatu wnioskuję, ze ma Candy.

Ja zakupiłem (na promocji, oczywista oczywistość ?) MPM-94 https://www.euro.com.pl/lodowki/mpm-mpm-94-cj-14.bhtml.

Odkręciłem obudowę termostatu, bo nie mieścił się standardowy fermentor 33l. Samego termostatu nie odpinałem, tylko go zaizolowałem. Lampkę odpiąłem.

Pod fermentor podkładam ok. 4-5 centymetrową deseczkę, aby go podnieść do góry. Wtedy wchodzi bez docinania środkowej półki na drzwiach.

Tylko fermentor nie stoi pionowo, a delikatnie przechylony. W/g mnie lepsza opcja niż niszczyć lodówkę. 

Mam też drugi fermentor, zakupiony w alembik.eu. Jest węższy a wyższy. I on wchodzi bez problemów. Tylko już go nie widzę na stronie sklepu.

Można wysłać zapytanie, może będą jeszcze mieli te wiaderka. To były chyba szwedzkiej produkcji wiadra. 

 

 

Gdzieś wkradł się błąd mam lodówkę Candy CCTOS 482WH. z zamrażalnikiem.  wybierałem między candy a mpm. MPM była dostępna na wyprzedaży w moim mieście ale niestety  "Sklep tymczasowo zamknięty do odwołania" wiadomo covid.  Dlatego kupiłem candy. Wiadro z BA wstawiam bez rurki fermentacyjnej, bo przeszkadza płyta chłodząca zamrażalnika. 

 

[anteks]

mam tego mpma tylko w wersji inox

 

[tomlo]

15 godzin temu, anteks napisał:

mam tego mpma tylko w wersji inox

 

Ale musiałeś dociąć półkę na drzwiach? Możesz zrobić zdjęcie jak to wygląda? Szkoda mi trochę "modyfikować" nową lodówkę .

Jak podniosę do góry fermentor, to muszę skracać rurki fermentacyjne. Najpierw wkładam fermentor, potem zakładam krótką rurkę.

Może jednak przekonam się do pocięcia półki, jeśli to ułatwi mi życie ?

 

[bless]

Wycinasz półkę nożem do tapet. Półka jest plastikowa wypełniona pianką, wchodzi jak w masło.   Ja po wycięciu zabezpieczyłem wycięcie silikonem. Załączam zdjęcia jak to wygląda. 

 

 

[x1d]

2 godziny temu, tomlo napisał:

muszę skracać rurki fermentacyjne

Użyj wężyka, wystarczy kilka cm przestrzeni nad fermentorem.

[bless]

 

Ja na burzliwej zatykam watą, dopiero na cichą po wyjęciu z lodówki wkładam rurkę. Watę dezynfekuję przed włożeniem w pokrywę. 

[smola]

Możesz fermentować bez rurki, ja już od nich odchodzę. W większości fermentacji podczas burzliwej, rozszczelniam fermentor uchylając delikatnie pokrywę, a po burzliwej domykam.