Skocz do zawartości

Obsługa systemu Cornelius keg


Jejski

Rekomendowane odpowiedzi

Ok, czyli cały układ jest "otwarty" w obie strony. Zmyliły mnie trochę te sprężynki w złączkach i pin/ball lock'ach, oraz ich różnice ;) W moim przypadku nie mają znaczenia, bo i tak mam w planie przedłużyć rurkę gazową do dna i zakończyć ją kamieniem do karbonizacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Szukając najlepszej metody do chmielenia na zimno w kegu, natknąłem się na taki patent:

IMG_0005-1024x768.jpg

 

Klasyczny hop spider, w którym piwowar dołożył dodatkową siatkę na górnej pokrywce, następnie wywiercił otwór i włożył do niego rurkę z piwem. Dzięki temu można wrzucać granulat luzem, po czym po kilku dniach wypchnąć piwo do czystego kega. Hop spider jest na tyle duży, że nie powinien się przytkać, a przy okazji na tyle gęsty, że nie powinien puszczać chmielin do rurki piwnej.

https://scottjanish.com/my-favorite-way-to-dry-hop-loose-in-primary-and-kegs/

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, ciezkicoswybrac napisał(a):

Szukając najlepszej metody do chmielenia na zimno w kegu, natknąłem się na taki patent:

IMG_0005-1024x768.jpg

 

Klasyczny hop spider, w którym piwowar dołożył dodatkową siatkę na górnej pokrywce, następnie wywiercił otwór i włożył do niego rurkę z piwem. Dzięki temu można wrzucać granulat luzem, po czym po kilku dniach wypchnąć piwo do czystego kega. Hop spider jest na tyle duży, że nie powinien się przytkać, a przy okazji na tyle gęsty, że nie powinien puszczać chmielin do rurki piwnej.

https://scottjanish.com/my-favorite-way-to-dry-hop-loose-in-primary-and-kegs/

 

 

Po prostu użył czegos takiego

https://pl.aliexpress.com/item/1005007665727025.html?spm=a2g0o.detail.pcDetailTopMoreOtherSeller.2.318cVRgJVRgJ6C&gps-id=pcDetailTopMoreOtherSeller&scm=1007.40050.354490.0&scm_id=1007.40050.354490.0&scm-url=1007.40050.354490.0&pvid=103e7c0e-9fd1-405d-b4b9-2c5912b083fa&_t=gps-id:pcDetailTopMoreOtherSeller,scm-url:1007.40050.354490.0,pvid:103e7c0e-9fd1-405d-b4b9-2c5912b083fa,tpp_buckets:668%232846%238108%231977&pdp_ext_f={"order"%3A"105"%2C"eval"%3A"1"%2C"sceneId"%3A"30050"}&pdp_npi=6%40dis!PLN!11.20!11.20!!!21.45!21.45!%40211b81a317573212290808812e2b09!12000041717205759!rec!PL!768596356!X!1!0!n_tag%3A-29919%3Bd%3A754db23a%3Bm03_new_user%3A-29895&utparam-url=scene%3ApcDetailTopMoreOtherSeller|query_from%3A|x_object_id%3A1005007665727025|_p_origin_prod%3A

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, anteks napisał(a):

Po prostu użył czegos takiego

 

No tak, zamykany hop spider. Jedynie nie spodziewałem się, że ta siateczka jest dorzucana w zestawie:

image.png.e7bd336ea2f4822407f8e0f97db3823c.png

 

Chyba kupię kilka szt na wszystkie kegi, nie będę musiał się ograniczać z chmieleniem :) Jedynie przeglądanie aliexpress będzie drogą przez mękę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, ciezkicoswybrac napisał(a):

No tak, zamykany hop spider. Jedynie nie spodziewałem się, że ta siateczka jest dorzucana w zestawie:

image.png.e7bd336ea2f4822407f8e0f97db3823c.png

 

Chyba kupię kilka szt na wszystkie kegi, nie będę musiał się ograniczać z chmieleniem :) Jedynie przeglądanie aliexpress będzie drogą przez mękę...

To chyba nie dorzucana siateczka tylko zbliżenie na łączenie siatki na boku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ununul napisał(a):

Zastanawiałem się właśnie czy czegoś takiego użyć do chmielenia mokrą szyszką na zimno.

Raczej musiałbyś tego użyć w formie filtra, niż wrzucać szyszkę do środka. Miałbyś za bardzo upchane, więc pewnie chmiel nie odda wszystkiego do piwa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jestem po pierwszej fermentacji w Cornelusie. Powiedzieć że wszystko poszło źle, to jakby nic nie powiedzieć. Już w trakcie warzenia wszystko sypało (a raczej lało) mi się na głowę:

-planowałem wypuścić ścieki z piwnicy używając pompy do basenu, okazało się że wąż ma mikropęknięcie na wyjściu pompy, 30l ścieków wylądowało na mnie i podłodze :)

-poparzyłem się 3 razy brzeczką

-zatkało mi pompę w Cobrze

-ostatecznie warzenie trwało 7h, gdzie zazwyczaj po 5h mam już wszystko posprzątane

 

Miałem ambitny plan, by uwarzyć ~38l NEIPA i rozlać do dwóch kegów. Jeden miał być fermentowany ciśnieniowo, drugi tradycyjnie w lodówce, z rurką z klasycznego fermentora w miejscu zaworka bezpieczeństwa. Pierwszy zonk pojawił się w momencie gdy chciałem ochłodzić brzeczkę chłodnicą do ~30'C, a potem wrzucić do lodówki i zejść 20'C - okazało się, że przez wgłębienie na agregat nie mieszczą się dwa kegi w lodówce, więc jeden musiałem chłodzić tradycyjnie. Gdy rano obydwa kegi miałem już w 20'C, to przystąpiłem do zadania drożdży. Napowietrzyłem brzeczkę zostawiając ~2l luzu od góry, zadałem suchary i zamknąłem. W miejsce zaworka wsadziłem rurkę, która idealnie weszła po nałożeniu gumki recepturki. Wkładam kega do lodówki i co? Rurka jest o 2cm za wysoka :) Olałem to, wkręciłem z powrotem zaworek i lekko go zwolniłem, żeby CO2 miało gdzie uciekać. W drugim kegu ustawiłem "spunding valve' do zadanego ciśnienia, wróciłem na wieczór i fermentacja jeszcze nie ruszyła. Niestety w tym momencie musiałem wyjechać na 3 dni, modląc się żeby nic się nie odwaliło. Po powrocie wszedłem do piwnicy, po zapachu od samego wejścia wiedziałem że jest źle:

-keg nr 1 (w lodówce): 2l brzeczki uciekło przez zaworek, tworząc cudowny aromat skiśniętego piwa na podłodze, które rozlało się na średnicę 1m zostawiając wspaniały, ciężki do zmycia eliksir brzeczkowo-drożdżowy

-keg nr 2 (ciśnieniowy): tu nie wiem co się wydarzyło, ale prawdopodobnie piana zaczęła wychodzić przez zaworek od nastawy ciśnienia, efekt podobny jak przy kegu nr1

 

Gdyby tego było mało, to w kegu nr 1 podniosłem temperaturę na sterowniku o 1'C i zostawiłem. Po 2 dniach wracam do piwnicy i pierwsza podejrzana sprawa - temperatura wg sterownika jest niższa niż 2 dni wcześniej. Otwieram lodówkę i dostaję podmuch gorąca w twarz. Oczywiście odkleiła się sonda ze sterownika, dzięki czemu łapała temperaturę z piwnicy, ciągle utrzymując grzanie. Efekt? Keg nagrzał się do 48'C :) :) :)

 

Teraz nie wiem na czym stoję, nie wiem na jakim etapie jest fermentacja i czy nie złapałem jakiegoś syfu. Planuję zostawić te piwa w spokoju na tydzień, po tym spuścić całe ciśnienie z kegów i przetestować zawartość.

  • jeśli piwo będzie bardzo dobre, to chmielę na zimno nowym chmielem, który kupiłem dla tej warki
  • jeśli piwo będzie słabe, ale nie zepsute, to wrzucę tam wszystkie stare zapasy citry, nelsona z roczników 22-24 i niech się dzieje wola nieba
  • jeśli będzie infekcja, to kanał i tydzień żałoby

Ehh, a miało być tak fajnie i beztlenowo :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Update do postu na górze: piwo "gotowane" nadaje się tylko do ścieków :( Wygląda dobrze, ale w smaku to jakbym kostkę drożdży zagryzł starymi monetami. Strasznie metaliczne i wali drożdżami na odległość. Drugie piwo natomiast wyszło świetne, najlepsza IPA jaką zrobiłem do tej pory. Lekko przegazowana, ale z tym poradziłem sobie przez upuszczanie gazu zaworkiem co kilka godzin. Niewykluczone, że jest też niedofermentowana, bo jest zauważalnie słodka. Zacierałem w 69'C i dodałem też trochę carabody (albo carapilsa?), więc to też mogło mieć wpływ. Ja lubię słodkie Hazy, więc wchodzi jak złoto, a voltarz nie jest przesadzony (okolice 6,2%).

 

Jedynym pocieszeniem w tej sytuacji jest fakt, że składniki dostałem w formie prezentu, więc przynajmniej na portfelu nie odczułem skutków wpadki z pierwszym kegiem. 

 

Przy okazji też dopytam - kupiłem 4szt kegów z włoskiej dystrybucji, jeszcze miały metki ze Schwepsa i Pepsi. 2szt poza rysami na zewnątrz dobrze służą, natomiast w 2 kolejnych mam problem z luźną klapką. Objawia się to luzem między uszczelką a szkieletem kega, nie trzyma gazu i wyraźnie pracuje pod palcem. Próbowałem podmieniać uszczelki na nowe, zmieniałem klapki między kegami i wyraźnie te konkretne sztuki mają problem. Spotkaliście się kiedyś z czymś takim? Czym to może być spowodowane? Próbowałem ruszyć tymi "bolcami" ze zdjęcia, bo uznałem, że gdyby były dłuższe to mocniej dociskałoby pokrywkę, ale niestety ani drgną. Na ten moment używam ich jako zbiorników na Oxi i Starsan, ale chciałbym je kiedyś zalać piwem.

image.png.d455f9f9a6f7704af71e8bd6d4da817c.png

Przepraszam za post pod postem, ale nie jest to szczególnie chodliwy wątek na forum, więc obawiam się że nikt by nie zauważył pytania :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, anteks napisał(a):

Jak dobijesz gazu to dekiel i tak sie uszczelni.

Dopiero od pewnego poziomu ciśnienia? Raz próbowałem przetoczyć starsan do drugiego kega, po odkręceniu butli część gazu ulatywała przez klapkę. Myślisz, że przy wyższym ciśnieniu klapka się "dociągnie"? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spróbuj coś podłożyć pod te bolce, jakąś lekko grubsza blaszke lub coś żeby porządnie zacisnąć klamrę i docisnąć uszczelkę. 

 

 

Jeżeli pomoże to hmm blaszki zostawić na stałe albo kombinować z bolcami/zamknięciem by docisnąć lepiej. 

 

Mi niektóre jego też bardzo.lekko przepuszczają gaz ale wtedy nie domyślam.klamry do.konca tylko zatrzymuje w najwyższym punkci, a jak ciśnienie naboje to już spoko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, ciezkicoswybrac napisał(a):

Dopiero od pewnego poziomu ciśnienia? Raz próbowałem przetoczyć starsan do drugiego kega, po odkręceniu butli część gazu ulatywała przez klapkę. Myślisz, że przy wyższym ciśnieniu klapka się "dociągnie"? 

Można uszczelkę posmarować wazeliną .A najlepiej jak u wulkanizatora z oponą , strzelić ciśnienie to się uszczelni i/lub popukać dekiel w czasie nabijania ciśnienia to uszczelka siądzie

Edytowane przez anteks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.