adamsky Opublikowano 29 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 W wielu warkach trafiło mi się 1-2 właśnie takie butelki. Więcej drożdży i piwo wychodzi przy otwieraniu. Od jakiegoś czasu ostatnie 3-4 butelki przy rozlewie oznaczam sobie krzyżykiem na kapslu - te są do wypicia w pierwszej kolejności i nie rozdaje ich nikomu, bo właśnie w nich zdarza się czasem przegazowane piwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 29 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 po mojemu po prostu piwa są niedofermentowane i jak jest dużo drożdży to cos tam dodatkowo dojadają,ja nawet te ostatnie testowe co wlewam i jest kupa osadu nie są przegazowane miałem ze 2-3 razy po jednej butelce ale to wydaje mi się że od tego jak wlewany jest syrop na dno i na to piwo to wypełniało kranik takie z dużą ilością cukru ,teraz spuszczam trochę pierw do szklanki i jest ok, co do rurki z zaworkiem wolno leci przez to ale nie trzeba kręcić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slonx Opublikowano 30 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 po mojemu po prostu piwa są niedofermentowane i jak jest dużo drożdży to cos tam dodatkowo dojadają,ja nawet te ostatnie testowe co wlewam i jest kupa osadu nie są przegazowane miałem ze 2-3 razy po jednej butelce ale to wydaje mi się że od tego jak wlewany jest syrop na dno i na to piwo to wypełniało kranik takie z dużą ilością cukru ,teraz spuszczam trochę pierw do szklanki i jest ok, co do rurki z zaworkiem wolno leci przez to ale nie trzeba kręcić No jak niedofermentowane? To bym miał granaty lub gushing we wszystkich butelkach a nie tylko w dwóch. W pozostałych jest cienki, bardzo mocny, zwarty i zbity osad na dnie, który nie podrywa się przy przelewaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaras Opublikowano 30 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 Nukleacja heterogeniczna czyli mentos w pepsi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Celdur Opublikowano 31 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2013 Mam mały problem. Rano, przed warzeniem, ściągnąłem z mieszadła starter na WLP530. Przed chwilą wyciągnąłem z niego mieszadełko i zmierzyłem gęstość. Okazało się, że drożdże w ogóle nie ruszyły. Data ważności na opakowaniu - 3 sierpnia, starter przedwczoraj przygotowany, cały czas na mieszadle. Co zrobić? Poczekać do jutra i jak ruszą zadać? Czy od razu po schłodzeniu brzeczki je zadać i modlić się żeby ruszyły? Jestem w trakcie warzenia, zostało jeszcze ~30' do końca chmielenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 31 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2013 (edytowane) A jakieś objawy na staterze były, zmętnienie ? piana ? Do wieczora może jeszcze ruszą choć przez 2 dni powinny ruszyć bez problemu jeśli żywe. Edytowane 31 Października 2013 przez WiHuRa Celdur 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcrac Opublikowano 31 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2013 Nieźle mu doradzasz. To na mieszadle maja mu ruszyć czy się namnożyć ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Celdur Opublikowano 31 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2013 Na mieszadle rzadko kiedy mam jakąkolwiek pianę. Mętne jest, tylko od rana na powierzchni cienka warstwa się wyklarowała. Potrzymam to jeszcze na mieszadle w takim razie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 31 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2013 Kiedy nastawiłeś starter? To jest właśnie najczęstszy problem jak się nastawia startery 2 dni przed warzeniem, ja po pierwszej takiej nauczce robię to minimum tydzień przed i doradzam wszystkim też to robić. Nie masz innych drożdży? Albo od kogoś pożyczyć? Może wystartują jeszcze, wrzuć na mieszadło i jutro zadaj. Celdur 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 31 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2013 (edytowane) To na mieszadle maja mu ruszyć czy się namnożyć ? Nie ruszą jak się odpowiednio nie namnożą (lub padły). Edytowane 31 Października 2013 przez WiHuRa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcrac Opublikowano 31 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2013 Nie no żartujesz chyba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Celdur Opublikowano 31 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2013 W lodówce mam tylko wb-06 oraz tygodniowe us-05 w IIPA. Dzięki za odpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aquas Opublikowano 1 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2013 witam potrzebuje szybkiej pomocy jestem w trakcie zacierania (72st od 20 minut ) a żona własnie dostała telefon, że goście będą za godzinę co mam zrobić. mogę zostawić wszystko w gaże na 2-3 godziny ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Winger Opublikowano 1 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2013 (edytowane) Możesz zostawić, piwa nie zepsujesz, ale postaraj się żeby temperatura się utrzymała - owiń gar jakimiś kocami itp. Po wyrzuceniu ;-) gości sprawdź temperaturę i zrób próbę jodową, jak będzie negatywna to podgrzej do 78 i filtruj. Edytowane 1 Listopada 2013 przez Winger Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 1 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2013 Albo 1.zostaw to i potem kontynuuj 2.zrób gościom pokazówkę filtrowania i chmielenia brzeczki (przynajmniej nie będą żyli w przekonaniu, że piwo się robi z chmielu) wybór należy do Ciebie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moria Opublikowano 1 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2013 Co prawda pomocy nie potrzebuję pilnie, ale mam ciekawostkę: zrobiłam dość mocnego Saisona na dedykowanych drożdżach (Wyeast 3724), 17 BLG - drożdże te lubią sobie długo dojadać więc piwko stało półtorej miesiąca. Piwa nie chciało mi się rozlewać przed pierwszym wyjazdem (prawie miesiąc temu) i zostawiłam je na 2 tygodnie. Po powrocie z wyjazdu piwo zaczęło bulkać. Zwaliłam to na podniesienie temperatury w mieszkaniu po powrocie, ale bulkało przez prawie 2 tygodnie. Kolejny wyjazd 2 tygodniowy, po powrocie piwo znowu zaczyna bulkać, co prawda tym razem już słabo, ale jednak. Piwo w sumie stało na fermentacji 2,5 miesiąca. Czy to możliwe, żeby drożdże tak długo je jadły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Usiu Opublikowano 1 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2013 A gęstość się zmienia? Do ilu zjadło? W jakiej temperaturze stało? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KosciaK Opublikowano 1 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2013 To chyba kwestia temperatury, one chyba rzeczywiście są bardzo ciepłolubne. Po podniesieniu temperatury do zalecanej w charakterystyce temperatury 28-30°C bardzo szybko dojadły co zostało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilus Opublikowano 1 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2013 Pytanie, czy blg Ci schodziły? Czy to tylko reakcja płynu (oddawanie gazu) na podnoszącą się temp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mat7 Opublikowano 2 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2013 Szybkie pytanie: Mam pszenicę (hefe-weizen) 22,5 litra, gęstość początkowa ~11,5 BLG, drożdże WB-06. Piwo stoi w fermentorze już dwa tygodnie i pasuje zlać je do butelek. Ile dać cukru do refermentacji i w jakiej ilości wody go rozrobić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 2 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2013 Szybkie pytanie: Mam pszenicę (hefe-weizen) 22,5 litra, gęstość początkowa ~11,5 BLG, drożdże WB-06. Piwo stoi w fermentorze już dwa tygodnie i pasuje zlać je do butelek. Ile dać cukru do refermentacji i w jakiej ilości wody go rozrobić? http://www.piwo.org/files/file/13-kalkulator-rezerwy-brzeczki-do-refermentacji/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moria Opublikowano 2 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2013 (edytowane) Gęstość końcowa (ostatecznie) 1 BLG. Wtedy też zostało zabutelkowane. Na pewno przy pierwszym "bulkaniu" (po powrocie z wyjazdu) gęstość była 3,5 BLG, także coś tam jeszcze dojadły Temperatura: pierwsze 3 tygodnie fermentacji 24-26C, potem kolejne 2 tygodnie 21C, podczas naszego 2 tygodniowego wyjazdu temp. spadła do ok. 18-18C, po powrocie ponownie 21C. Edytowane 2 Listopada 2013 przez moria Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pan_czarny Opublikowano 2 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2013 (edytowane) Mam zabutelkowanego w srode Dunkelweizena. Oprocz szkla, uzylem tez jednej butelki pet, 1,5 L, zeby sprawdzac nagazowanie. Wyglada to w tej chwili tak: Moze nie widac dokladnie, ale nakretka juz sie zaczyna wybrzuszac. Butelka jest twarda, w tej chwili dno sie uwypuklilo i ciezko ja postawic pionowo, bo sie przewraca . Do refermentacji dodalem 250 gr cukru, rozpuszczonego w ok. 0,7 litra wody. Piwa przed butelkowaniem i dodaniem syropu bylo mniej-wiecej 21,5 L. Dzis mija trzecia doba w temperaturze pokojowej. Powinienem upuscic troche gazu z butelek? Boje sie granatow... mam tez do dyspozycji piwnice (ok. 15 stopni C, stala temperatura) i taras, ale w nocy temperatura spada juz dosc nisko. Edit: drożdże WB-06. saszetka. Edit 2: i jeszcze informacja - stalo 10 dni na burzliwej i 7 na cichej. Przed burzliwa mialo 16,7 BLG, przed cichą - 3,5 BLG, po cichej - 3 z groszami (ciężko mi odczytać na pływaku precyzyjnie). Stawiałbym na jakieś 3,2, mniej-wiecej. Edytowane 2 Listopada 2013 przez pan_czarny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 2 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2013 Dlaczego aż tyle cukru dałeś? W Twoim przypadku powinno być max 180g (nasycenie 2,9). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pan_czarny Opublikowano 2 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2013 Dlaczego aż tyle cukru dałeś? W Twoim przypadku powinno być max 180g (nasycenie 2,9). posluzylem sie ta strona: http://hbd.org/cgi-bin/recipator/recipator/carbonation.html?16511999#tag wg ich widelek, nagazowanie dla stylu to miedzy 3.6 a 4.5, wiec wzialem "bezpiecznie" 3.8. Mozesz polecic jakis inny kalkulator? No i last but not least, co zrobic poki mi pokoju nie zaleje ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi