Szinek Opublikowano 26 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2014 (edytowane) 35/1.75 = 20 pilzneński 3.08kg orkiszowy 170g pszeniczny 170g chmiel Magnum 206GPH chmiel Tettnanger, 47 GPH Aby obliczyć ilość chmielu goryczkowego wystarczy podzielić GPH przez ilość alfa-kwasów jaki ma chmiel, któy chcemy użyć. Edytowane 26 Marca 2014 przez Szinek PawelH 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PawelH Opublikowano 26 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2014 Ponownie dziękie za pomoc. Czyli w przypadku słodu obowiązuje zwykła proporcja. Chmielami będę musiał trochę pokombinować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szinek Opublikowano 26 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2014 (edytowane) Ponownie dziękie za pomoc. Czyli w przypadku słodu obowiązuje zwykła proporcja. Chmielami będę musiał trochę pokombinować. Zaktualizowałem post o chmiele, bo zapomniałem - zasada taka sama. Edytowane 26 Marca 2014 przez Szinek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wersowy Opublikowano 29 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 Wsypałem za mało słodu niż planowałem (o jakieś 30% mniej) - zorientowałem się widząc resztki słodu jakie mi zostały (a nie powinny) - juz jestem po wysładzaniu i chciałem zacząć chmielenie, a więc pytanie: czy chmielić i robić proporcjonalnie mniejszą warkę czy dodać brakujący słód i działać "od nowa"? Ekstrakt wyszedł taki jaki powinien czyli 14 stopni Blg (16,5 zamiast 23 litrów planowanych). tylko wysładzanie wskazało mi niską wydajność (bo nie dodałem 1/1.5 kg słodu). A więc: chmielić czy zacierać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
betiglo Opublikowano 29 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 Jeśli przed chmieleniem masz 14Blg to po będziesz miał wyższy o 1-2stopnie .Nie wiem jakie robisz piwo ,bo jak jakies standardowe 12Blg to mozesz spokojnie jeszcze wysładzać do uzyskania 11 Blg ,po chmieleniu trochę odparuje i będziesz miał 12. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szinek Opublikowano 29 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 Wsypałem za mało słodu niż planowałem (o jakieś 30% mniej) - zorientowałem się widząc resztki słodu jakie mi zostały (a nie powinny) - juz jestem po wysładzaniu i chciałem zacząć chmielenie, a więc pytanie: czy chmielić i robić proporcjonalnie mniejszą warkę czy dodać brakujący słód i działać "od nowa"? Ekstrakt wyszedł taki jaki powinien czyli 14 stopni Blg (16,5 zamiast 23 litrów planowanych). tylko wysładzanie wskazało mi niską wydajność (bo nie dodałem 1/1.5 kg słodu). A więc: chmielić czy zacierać? Myślę, że najlepszą decyzją będzie twoja własna, bo jak nie zadecydujesz, będzie dobrze. A ewentualne pozostałości wykorzystasz w następnej warce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
watson Opublikowano 30 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 Witam. Mam chyba mały problem. Otóż uwarzyłem wczoraj koźlaka, przed gotowaniem miałem 27 litrów brzeczki 16,5 blg. Po całej nocy studzenia na balkonie, przymierzałem się do przygotowania drożdży. Tu jednak pojawia się problem, mam jedną saszetkę W34/70. Przypuszczam, że będę miał gotowej brzeczki do fermentacji właśnie ok 25-26 litrów 17-18 blg. Czy jedna saszetka da radę? I jak najlepiej ją przygotować? Standardowo tylko uwodnić? Może podnieść temperaturę na początku fermentacji i dopiero później zmniejszyć na 10-12oC? Ewentualnie mógłbym spróbować domówić jeszcze jedne drożdże ale pewnie bym je miał ok wtorku - środy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hast Opublikowano 30 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 Obawiam się, że brzeczka nie wytrzyma do wtorku. Zadaj to co masz i postępuj zgodnie z instrukcją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ray Opublikowano 30 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 (edytowane) . Edytowane 1 Kwietnia 2014 przez Ray Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 30 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 Otóż uwarzyłem wczoraj koźlaka, przed gotowaniem miałem 27 litrów brzeczki 16,5 blg. [...]Tu jednak pojawia się problem, mam jedną saszetkę W34/70. Przypuszczam, że będę miał gotowej brzeczki do fermentacji właśnie ok 25-26 litrów 17-18 blg. Czy jedna saszetka da radę? Trochę kiepsko, ale jeżeli nie masz innego wyboru zadałbym tą jedną saszetkę w do temperatury 12-14° i jak tyko fermentacja ruszy przeniósłbym w chłodniejsze. Może Ci się poszczęści. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
watson Opublikowano 30 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 (edytowane) Jaki efekt mogłoby dać zadanie jednej saszetki drożdży teraz i dołożenie jeszcze jednej ok wtorku środy? Jest w ogóle sens? Edit: Ewentualnie znalazłem saszetkę aktywnych drożdży winnych Enartis EzFerm :-) Edytowane 30 Marca 2014 przez watson Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 30 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 (edytowane) Jaki efekt mogłoby dać zadanie jednej saszetki drożdży teraz i dołożenie jeszcze jednej ok wtorku środy? Jest w ogóle sens? To już nic nie zmieni. Większość fermentacji będzie już za tym piwem. Piwo nie będzie miało tak czystego profilu jak należy ale na pewno będzie pijalne. Edit: Ewentualnie znalazłem saszetkę aktywnych drożdży winnych Enartis EzFerm :-) Tego nawet nie próbuj. Edytowane 30 Marca 2014 przez JacekKocurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iryda Opublikowano 31 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2014 (edytowane) dziendobry wszystkim uzytkownikom. chcialam podzielic sie swoimi watpliwosciami a przy okazji sie przywitac. moj problem jak wielu poczatkujacych piwowarow to watpliwosci zwiazane z fermentacja... nowy przezroczysty fermentor zacheca do ogladania fermentujacego piwa, i tutaj zaniepokoily mnie "nitki" ciagnace sie pod czapa drozdzowa... warka to American IPA wg przepisu Krzysztofa Kuli... roznica to uzyte drozdze poniewaz ja zadalam suche wczesniej uwodnione safale us 05 tak wiec: drozdze wsypane do wody o temp 23 stopni, po pol godzinie wlane do napowietrzonej brzeczki o temp 23 stopni podjely prace po okolo 12h. po parunastu nastepnych wytworzyla sie gruba czapa drozdzowa, a pod nia wspomniane wczesniej nitki a takze smugi czy mgielki plywajace ponizej pracujacych drozdzy widoczne na zdjeciach. mam obawy ze to jakies zakazenie. aha dodawalam rowniez lyzeczke gipsu do wody do zacierania ma to jakis wplyw?... blg poczatkowe 17 stopni. zacierane na lenia w temp 66 stopni. Czy ktos bylby uprzejmy zerknac i ocenic czy to jest normalne przy tych drozdzach? bylabym wdzieczna za pare slow od doswiadczonych piwowarow.. dziekuje i pozdrawiam Iryda Edytowane 31 Marca 2014 przez iryda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 31 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2014 (edytowane) dziekuje i pozdrawiam Iryda Takie są uroki przezroczystych fermentorów. Niczym się nie przejmuj. Ze zdjęć i Twojego opisu przebiegu pracy wynika, że wszystko jest w porządku. Zakażenia nie przeoczysz, będzie obrzydliwe w smaku i zapachu. A jak będzie pijalne, to i tak jakieś będziesz miała. Nasze domowe piwa są z reguły w większym, lub mniejszym stopniu zakażone. Sęk tylko w tym, czy da się pić. Edytowane 31 Marca 2014 przez Jacenty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iryda Opublikowano 31 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2014 dziekuje Ci Jacenty za szybka odpowiedz. dam znac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbynek80 Opublikowano 31 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2014 Ja wizualnie nigdy niczego takiego nie zauważyłem bo mam biały fermentor. Nie widzę, nie zaglądam do środka, i nie niepokoją mnie takie rzeczy. Otwieram dopiero na rozlew. Ogólnie to się niczym nie przejmuj na pewno jest OK! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bestisz Opublikowano 31 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2014 (edytowane) Witam. Mam problem z poprawnością moich poczynań. Warzę piwo z zacieraniem od roku. Do tej pory były to warki na drożdżach górnej fermentacji. Zapasy z jesieni się skończyły a zważając na temperaturę 12-14 stopni jaką mam w piwnicy postanowiłem zrobić coś na drożdżach dolnych. Poczyniłem dwie warki: 1. Pils (receptura w wiki po własnej modyfikacji) Słody: -Strzegom Pilzneński 5,8 kg -Strzegom Pszenica (garstka) -Strzegom Calmelowy 30 (garstka) Czasy: 64st. - 15min 72st. - 45min 78st. - filtracja Chmielenie 75 min: 30g Marynki (granulat) od początku gotowania 25g Marynki (granulat) w 30 minucie 25g Lubelskiego (granulat) + 10g Citry (granulat) w 60 minucie W sumie 26L brzeczki nastawnej 13,5blg / drożdże W-34-70 zadane suche do mocno napowietrzonej brzeczki o temperaturze około 14-15stopni 2. Red Fred kolegi @Jejski (również modyfikowany po swojemu) Słody: - Strzegom Pilzneński 3kg - Strzegom Monachijski 1,5kg - Melanoidowy 0,2kg - Zakwaszający 0,1kg - Caraaroma 0,25kg - Strzegom Czekolada 1200 15 gram - Płatki jęczmienne 0,4kg Czasy: 15min 52-53 st. 30min 64 st. 30min 72 st. 78 st. - filtracja Chmielenie 75min: -25g Marynki (szyszka) + 5g Żateckiego (granulat) - od początku gotowania -5g Marynki (szyszka) + 5g Lubelski (szyszka) + 5g Żateckiego (granulat) - w 60 minucie gotowania W sumie 26L brzeczki nastawnej 11,5blg / drożdże W-34-70 zadane suche do mocno napowietrzonej brzeczki o temperaturze około 14-15stopni Teraz pytanie odnośnie wysładzania bo tutaj mam wątpliwości. Obie warki wysładzałem wodą około 76-78 stopnie w 3-4 porcjach. Wysładzam do uzyskania 25L brzeczki po czym wlewam to co mam do garnka i na gaz. W wiadrze w młótem zostaje jeszcze trochę brzeczki którą odbieram - jest tego różnie 2-4L. Podczas chmielenia jakaś ilość brzeczki odparowuje a garnek mam dziwny bo pomiędzy 25 a 7,5L. Gdybym chciał odebrać całość przy wysładzaniu to mi się nie zmieści do gara. Robię więc tak że ten odebrany zapas wlewam około 10min przed końcem gotowania. W efekcie mam około 25-26L brzeczki do chłodzenia. Czy taki zabieg jest zły? Czy może wnosić coś niepożądanego do finalnego produktu? Receptury podałem bo może ktoś coś jeszcze podpowie co robię źle. Edytowane 31 Marca 2014 przez bestisz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaras Opublikowano 31 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2014 Nadwyżkową brzeczkę gotuję równolegle do głównego gara i dodaję jak jest miejsce - nie widzę nic złego w takim postępowaniu. Co Ci nie wyszło to miejsce na zadanie tego pytania - jak będziesz stał z łygą przy garach wtedy uderzaj na ostry... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aqbaq Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Witam, Mam problem - warzyłem wczoraj piwo, zostawiłem w wannie z zimną wodą do schłodzenia na noc, wstawiłem też wtedy starter, robiony z gęstwy zebranej prawie 2 mies temu, żeby na rano drożdże się trochę obudziły, no i tu pojawia się problem - starter wali octem aż miło więc nie do użycia, co mogę w tej sytuacji zrobić ? zagotować jeszcze raz, czy zostawić i poczekać aż uda mi się zdobyć drożdże ? i tu kolejne pytanie, nie wiecie może, gdzie w warszawie mogę kupić na szybko drożdże, planowałem dodać s-04 ale w sumie cokolwiek do ale będzie dobre? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaras Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Zostaw zamknięte, nie ruszaj, kombinuj drożdże jak najszybciej. Mapa piwowarów wskaże Ci użytkowników w pobliżu, których możesz poprosić o pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 W Wawie kupisz drożdże w piwowarze na Słowackiego, powinny też być w winohobby na Zamoyskiego. Sprawdź na ich stronach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krisowski Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Wielka wtopa przy produkcji Russian Imperial Stout ! Po pierwsze - nieprędko znów się porwę na ten gatunek. Ogromny zasyp, MASAKRA przy filtracji, cała kuchnia upieprzona a ja wczoraj do wieczora w pocie czoła siłowałem się z piwem. Niestety na sam koniec popełniłem wielką gafę. Przy chłodzeniu garnka w wannie zimną wodą, odkręciłem kran tak, żeby była wymiana wody. Wyszedłem z łazienki na 10 - 15 min. Wiem, że produkcja piwa to robota dla cierpliwych i na sam koniec wykazałem się brakiem tej cechy, bo woda podeszła do krawędzi garnka i wlała się do środka. Nie ma tragedii bo zareagowałem szybko, no ale RISem to to juz nigdy nie będzie. BLG spadło z 22 do 17-18. Co teraz zrobić ? Właśnie nastawiłem brzeczkę do ponownego gotowania - czy to nie zaszkodzi piwu ? Chciałem gotować kolejną godzinę, żeby odparować trochę wody. Dodać cukru dla podbicia BLG ? Mam jakieś 25 litrów, ile maksymalnie mógłbym dosypać ? Prosze o wszelkie rady, to piwo kosztowało kupę kasy, nerwów itd. Muszę je odratować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Możesz je podbić ekstraktem słodowym. Ponowne zagotowanie do odparowania wody nie powinno jakoś zaszkodzić piwu. Cukru żeby podbić z 17 do 22 blg 20 litrów musiałbyś dodać 1 kg, wg mnie to już dużo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbynieks Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 W trakcie gotowania dla podneisienia blg dodałem porcję płynnego ekstraktu niechmielonego. Raczej nie spleśniałego, ani nic z tych rzeczy. No i zaczęło mi się w garze dziać. Zaroiło się w klarownym do tej pory płynie od jakichś farfocli, kłaków, koloru jasnego (nie mam aparatu przy sobie...) jakieś dziwne białko chyba to jest... Zbiera to się na powierzchni. Zaszkodzi, pomoże? Coś robić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Może to przełom? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi