the_doctor Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2015 (edytowane) Pogotować i wlać razem z wodą. Ewentualnie ClO2. Edytowane 2 Sierpnia 2015 przez the_doctor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pun kOmora Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2015 ja usłyszałem kiedyś od jednego utytułowanego piwowara, że on nie dezynfekuje. zrobiłem tak dwie warki i póki co - żadnych oznak infekcji. ale fakt, zalewałem piwem o alkoholu >10% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szalas85 Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Podziękował. Też zalewałem piwo bez dezynfekcji wcześniej i nic się nie stało. Mimo to teraz chciałbym mieć pewność, że nie zepsuje piwa. Przegotowałem płatki i przelałem do fermentora Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yarx Opublikowano 8 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2015 Potrzebuje pomocy przy dezynfekcji płatków z beczek po whisky. Czy jest jakaś alternatywa dla zalewania płatków gorzałą? Mam strasznie drobne te płatki i dużo w siebie chłoną cieczy i żeby zdezynfekować 50g muszę wlać prawie 150ml, co wydaje mi się sporą ilością, jeżeli chce to wrzucić do 10 Litrów. Jakieś pomysły? Urządzenie do gotowania na parze. 15 minut. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peres Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Cześć wszystkim, mam problem z moją dzisiejszą warką. Zacząłem rano warzyć pierwszego Wietbiera z przepisu z blogu dori (http://blog.homebrewing.pl/?p=687 ) i napotkałem sporo problemów po drodze już, mianowicie pierwszym jest brak negatywnej próby jodowej mimo tego,że najpierw płatki kleikowałem 30 minut w temp 68 stopni, następnie dolałem 5 litrów wody, dosypałem 2.5kg słodu Pilzneńskiego i w temp. 55 stopni trzymałem 20 minut, dalej podniosłem temperaturę do 64stopni i liczyłem na to, że po jakichś 1-1:30 h będę miał wszystko fajnie przerobione a tu po zrobieniu próby jodowej okazuje się, że skrobia jeszcze tam jest. Skutkiem tego przetrzymałem 2h20' w 64 stopniach - dalej brak negatywnej próby jodowej. Dalej podniosłem temp do 70 stopni na 15 minut - dalej była skrobia, więc zrezygnowany poszedłem już do 72 stopni na 35 minut - dalej pokazywała się skrobia, to się poddałem i podniosłem do 76 stopni i odstawiłem na 40 minut by złoże się ułożyło. Filtracja idzie jak "krew z nosa" - przez 1h20 min zleciało jakieś 7 litrów dopiero. Na koniec wypadł mi wyjazd nagły i stąd moje pytanie - mogę wlać całą wodę która mi została do wysładzania i zostawić to by się "filtrowało" czy jednak nie powinno się tak robić i już całkiem nie będzie czego zbierać po tym warzeniu ? Pozdrawiam i czekam na odpowiedź Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pogo Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Znowu pewnie napiszę głupotę... ale kleikowanie robi się chyba w 100°C... Za bardzo się na tym nie znam, ale coś czytałem tutaj, że przy pszenicy bywają jakieś problemy z próbą, ale kompletnie nie pamiętam o co chodziło.Inna sprawa, że piwo nie jest z założenia zepsute z tego powodu, a jedynie mniej trwałe i bardziej mętne. Trzeba je szybciej wypić, co przy pszenicy wydaje się nieszkodliwe.Co do filtrowania to pojęcia nie mam... sorki... Fakt, że tak robiłem przy żytnich piwach i były w smaku całkiem całkiem po czymś takim wcale nie świadczy o tym, że to dobry pomysł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Cześć. Wlej całą wodę, jak najcieplejsza nawet powyżej 80°C i jedz gdzie masz jechać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pogo Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Fakt... nawet 85-90°C nie powinno zaszkodzić jako temperatura jeziorka nad słodem. Skoro i tak skrobia została to chyba gorzej nie będzie, a jak filtracja idzie powoli, to max 1/4 brzeczki zostanie pozbawiona całkowicie enzymów, bo niżej będzie już chłodniej.Ale to tylko moje zgadywanie, pewnie znowu coś źle piszę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Znowu pewnie napiszę głupotę... ale kleikowanie robi się chyba w 100°C... no faktycznie głupota, ale nikt nikomu nie zabrania tego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Cześć. Zanim woda dotrze do młóta będzie miała 60°C albo i mniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peres Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Ok, dzięki za porady. Podgrzałem tak lekko ponad 80 stopni i wlałem. Filtracja jeszcze trwa. Następnym razem spróbuję użyć pszenicy niesłodowanej i ją kleikować może trochę dłużej, do tego dam jej mniej niż 2 kg więc może filtracja pójdzie kapeczkę sprawniej i do tego skrobia się przerobi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek9999 Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Temperatura kleikowania pszenicy to max 640C więc można olać i zrobić "kleikowanie" w zacierze. Ja przynajmniej tak robię i nie mam problemów ani z zacieraniem ani z filtracją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 10 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2015 Cześć. Peres daj znać czy ci się udało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peres Opublikowano 10 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2015 Hej, z piwkiem wydaje się być wszystko ok, ale wyszło go na oko jakieś 18-18.5 litra ale za to 17blg i mam teraz pytanie czy woda musi być mineralna sklepowa/przegotowana czy można np użyc takiej z filtra Brita ? Dodawał ktoś wody z takiego filtra do piwa przed zadaniem drożdży? Czy lepiej nie bawić się w to i jechać do sklepu i kupić wodę mineralną i dolać ? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pun kOmora Opublikowano 10 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2015 (edytowane) chodzi Ci o zwykły dzbanek z filtrem? a jak masz ten zestaw odkazić? woda kosztuje grosze - a znacznie mniej ryzyka. Edytowane 10 Sierpnia 2015 przez Pun kOmora Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 10 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2015 Hej, z piwkiem wydaje się być wszystko ok, ale wyszło go na oko jakieś 18-18.5 litra ale za to 17blg i mam teraz pytanie czy woda musi być mineralna sklepowa/przegotowana czy można np użyc takiej z filtra Brita ? Dodawał ktoś wody z takiego filtra do piwa przed zadaniem drożdży? Czy lepiej nie bawić się w to i jechać do sklepu i kupić wodę mineralną i dolać ? Pozdrawiam Mimo wszystko użyj wody butelkowanej - teoretycznie nie powinna ona zawierać żadnych bakterii i innych "syfów". Na pewno jest to bezpieczniejsza opcja niż Brita. Piwowarzy stosują z powodzeniem takie rozwiązania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peres Opublikowano 10 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2015 Ok, dzięki bardzo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 10 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2015 A następnym razem mierz ekstrakt pod koniec gotowania i koryguj wtedy, a nie jak już jest po ptakach i trzeba kombinować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Denvver Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Dobry Panowie waga się popsuła w trakcie warzenia a potrzebuje odważyć 25g chmielu:( Może wie ktoś ile gram ma mała łyżeczka z granulatem?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
birek03 Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Hej pękł mi termometr w brzeczce co robić wylać czy robić dalej? zepu 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
von_Alex Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Dobry Panowie waga się popsuła w trakcie warzenia a potrzebuje odważyć 25g chmielu:( Może wie ktoś ile gram ma mała łyżeczka z granulatem?? Łyżeczka z kopczykiem 5g ... standardowa łyżka z ikei 10-11g zepu 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zepu Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 (edytowane) W dzisiejszych termometrach jest chyba zabarwiony alkohol, chyba ze miałeś rteciowy... A drobinki szkła opadną po fermentacji Edytowane 14 Sierpnia 2015 przez zepu birek03 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Denvver Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Dobry Panowie waga się popsuła w trakcie warzenia a potrzebuje odważyć 25g chmielu:( Może wie ktoś ile gram ma mała łyżeczka z granulatem?? Łyżeczka z kopczykiem 5g ... standardowa łyżka z ikei 10-11g Dzięki za pomoc:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mc007 Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Dobry Panowie waga się popsuła w trakcie warzenia a potrzebuje odważyć 25g chmielu:( Może wie ktoś ile gram ma mała łyżeczka z granulatem?? Łyżeczka z kopczykiem 5g ... standardowa łyżka z ikei 10-11g Dzięki za pomoc:) Ja bym leciał proporcjami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kowdi Opublikowano 15 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2015 W dzisiejszych termometrach jest chyba zabarwiony alkohol, chyba ze miałeś rteciowy... A drobinki szkła opadną po fermentacji Ja osobiście bałbym się pić piwo, w którym może być rozbite szkło, nie mówiąc już o niewiadomym rodzaju wypełnienia termometru, które zostało dodatkiem w brzeczce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi