Skocz do zawartości

OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !


coder

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Potrzebuję rady przy mojej pierwszej warce.

Opis piwa/procesu zacierania:

Przerwa białkowa - 10min/52st. C

Przerwa maltozowa - brak (błędny odczyt temperatury poskutkował ucieknięciem temperatury do 73 st. C)

Przerwa dekstrynująca - 45min/73st. C (t spadła do 66 st. C)

Próba jodowa ok.

Gęstość początkowa 15,5blg

Drożdże - US-05

Po dwóch tygodniach na fermentacji burzliwej piwo zostało przelane na cichą, a jego gęstość wynosiła 5,5blg (brak spadku blg przez ok. 5 dni). Po tygodniu cichej piwo miało 4,5 blg, a dzisiaj (10 dni cichej) ma już 3,9 blg. Zarówno fermentacja burzliwa jak i cicha przeprowadzane są w temperaturze 21/22st. C. Smak i aromat piwa nie wskazują na infekcję. Planuję kolejny pomiar blg pojutrze i tutaj nasuwa się pytanie, czy w razie dalszego spadku muszę czekać dalej z butelkowaniem? Obawiam się, że z jednej strony grożą mi granaty, a z drugiej infekcja (blisko miesiąc fermentacji).

Edytowane przez GloomyReaper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Potrzebuję rady przy mojej pierwszej warce.

Opis piwa/procesu zacierania:

Przerwa białkowa - 10min/52st. C

Przerwa maltozowa - brak (błędny odczyt temperatury poskutkował ucieknięciem temperatury do 73 st. C)

Przerwa dekstrynująca - 45min/73st. C (t spadła do 66 st. C)

Próba jodowa ok.

Gęstość początkowa 15,5blg

Drożdże - US-05

Po dwóch tygodniach na fermentacji burzliwej piwo zostało przelane na cichą, a jego gęstość wynosiła 5,5blg (brak spadku blg przez ok. 5 dni). Po tygodniu cichej piwo miało 4,5 blg, a dzisiaj (10 dni cichej) ma już 3,9 blg. Zarówno fermentacja burzliwa jak i cicha przeprowadzane są w temperaturze 21/22st. C. Smak i aromat piwa nie wskazują na infekcję. Planuję kolejny pomiar blg pojutrze i tutaj nasuwa się pytanie, czy w razie dalszego spadku muszę czekać dalej z butelkowaniem? Obawiam się, że z jednej strony grożą mi granaty, a z drugiej infekcja (blisko miesiąc fermentacji).

Czekać aż ekstrakt zupełnie przestanie spadać. Nie grozi Ci żadna infekcja po miesiącu fermentacji. No chyba, że codziennie zaglądasz do fermentora. 

 

Ogólnie to zawsze lepiej zostawić na miesiąc i zapomnieć niż grzebać co chwile. 

Edytowane przez Oskaliber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Mega ostry dyżur ;) Gotuje się flanders, drożdże wyeast 3763 roeselare blend. Po prawie całym dniu saszetka nie spuchła w ogóle, starter nie pożądany był przy blendach, jestem w kropce... Za niedługo pora będzie zaszczepić brzeczkę, czuję, że coś jest nie tak. Czy na tym etapie da radę coś pomóc?? :)

 

Dzięki za jakąkolwiek sugestię.

 

Ps. W uzupełnieniu... mam saszetkę safbrew s33 w lodówce, ale wyeast aktywowane...

Edytowane przez Cube
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

One mi też długo puchły. Możesz je dodać na cichą. Głównej Ci raczej nie uciągną. A to że aktywowałeś saszetkę w ten sam dzień co warzenie - pierwszy raz płynne? Płynne nie raz i nie dwa po kilka dni puchną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano właśnie... Co prawda nie pierwszy, a drugi raz płynne, ale to prawie to samo :) Pierwsze były wyeast 3278, poszły do lambica, też jeden dzień, ale one miały miesiąc, te mają trzy miesiące... W takim razie zapodam może s-33, pytanko tylko, ile od aktywacji mogę trzymać roeselare "puchnące" w paczce? Dotrzymają do cichej, czy trzeba będzie drugie?

 

Edit:

 

Powziąłem radę bart3q, zostawiam na cichą, a zaraz zapodaję s-33. Ile mogą wytrwać płynne po aktywacji? Jest jakiś termin (podbijam pytanie).

Edytowane przez Cube
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma terminu, ale nie czekałbym super długo. Po prostu jak napuchną wrzuć do lodówki, i po tych 2 tyg fermentacji dodaj

Dzięki za pomoc, problem rozwiązany, temat zamknięty ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zebrałem gęstwę z piwa i wsadziłem do lodówki na 4 dni, ale zamknąłem szczelnie słoik. Dopiero po 4 dniach go rozszczelniłem i drożdże zaczęły się rozrastać. A muszę zadać gęstwę za 5 godzin? Czy ona się nadaje? Czy drożdże zapracują? Dodam, ze to RIS 27 Blg. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam doświadczenia z laktozą. Wiem jak bym ją użył do ciemnego piwa, ale obecnie chce ją dodać do jasnego piwa na cichą fermentacje.

 

Są dwie opcje:

- prosto do fermentatora w postaci sypkiej

- Syrop z laktozy? Opcja płynna

 

Jakieś rady? Jakie jest wasze doświadczenie w temacie? help :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zatarłem pszenicę

 

może trzeba było słodu dać   :D  

 

a tak bardziej serio to jaki zasyp?

 

Słody: pszeniczny (2,5kg), pilzneński (1,5kg), prażona pszenica (0,3kg)

Podejrzewam, że za grubo ześrutowałem słód. No cóż, człowiek uczy się cały czas.

Edytowane przez BitterEater
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbyś za grubo ześrutował to by się raczej zatarło, tylko wydajność by była słaba. Zacząłeś zacierać w dosyć wysokiej temperaturze. Jeśli masz jeszcze jakiś błąd pomiaru w termometrze, to mogło być cały czas 70C+, czyli beta-amylaza praktycznie wyłączona. W taki sposób to ciężko zatrzeć w godzinę słód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, mam pytanie. Czy można uszkodzić starter drożdżowy silnym światłem (dioda Led smartphone) ? Przygotowuje sobie starter na mieszadle i zastanawiam się czy przypadkiem nie zaszkodziłem drożdżom.

 

Raczej to nie możliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • zasada zablokował(a) i odpiął/ęła ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.