mcpol1 Opublikowano 13 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2013 Dobra jadę na us-05... macie siłę przekonywania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rolnik Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 zrehydrowany Mech Irlandzki dodaje razem z tą wodą czy sam??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 Mech dodaje się do gotowania. Nie trzeba go specjalnie przygotowywać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rolnik Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 (edytowane) Mech dodaje się do gotowania. Nie trzeba go specjalnie przygotowywać. Z centrum piwowarstwa: "Produkt należy rehydratować poprzez zalanie szklanką ciepłej wody na kilka godzin przed użyciem." Edytowane 16 Marca 2013 przez Rolnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 Ja dodaje po prostu do gara, nie moczę go w niczym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 Cześć. Zacieram w garze ponad 11kg słodu. Nie dam rady wysłodzić tego na raz w wiaderku z kranikiem. Planuję podzielić to na dwie porcje. Pytanie: - po 60 minutach w 64°C chcę połowę zacieru przenieść do kadzi i wysłodzić. - pozostałą część podgrzać do 74°C i przetrzymać 45 minut, potem wysłodzić, by uzyskać finalną objętość. Dobrze kombinuję? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 Chyba dobrze. Co się miało scukrzyć to się scukrzyło (przynajmniej tak powinno być), ale ja się tylko trochę na tym znam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 Fakt Odebrałem 15l zacieru, co się miało scukrzyć, się scukrzyło. Jodowa próba wyszła negatywnie. Filtruje się jak złoto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pan_czarny Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 Mój pierwszy post na forum . Panowie, potrzebuje porady. Robie milk stouta, z wykorzystaniem zacierania. Przed dodaniem laktozy mial 12 BLG (czyli tyle ile chcialem), po dodaniu - 14. Fermentacja burzliwa wystartowala ekspresowo i bardzo intensywnie, drozdze pracowaly jak szalone. Po 3 dniach ucichla, zmierzylem BLG - wyszlo 7. Na powerzchni spokoj, drozdze opadly na dno, piany praktycznie nie bylo. Dalem jeszcze dwa dni, bo wynik wydal mi sie za wysoki. Po tym czasie wciaz bylo 7, wiec przelalem do drugiego fermentora na cicha. Z lektury roznych porad wyszlo mi, ze prawdopodobnie nie trzymalem sie odpowiedniej temperatury podczas zacierania i wytworzylem za duzo cukrow, ktorych drozdze nie rozloza. To mozliwe, bo juz warzac mialem wrazenie, ze termometr (alkoholowy) jest strasznie nieprecyzyjny. Rozlozone 7 BLG + ew. cukier do refermentacji dalyby mi około 3,5% alkoholu, wiec mniej niz bym chcial . Piwo jednakze w smaku jest naprawde dobre. Wpadlem na pomysl, zeby dodac do tego odpowiednia ilosc cukru i tej mieszanki glukozy z suchym ekstraktem (bo akurat mialem resztke), z obliczen wyszlo mi na 11L brzeczki 550g, aby podniesc gestosc o jakies 5 BLG. Poniewaz dzialo sie to tego samego dnia, w ktorym zlalem na "cichą", wysterylizowana lyzka dodalem drozdzy z dna fermentora, po dodaniu cukru i glukozy. Teraz minelo jakies 13 godzin, fermentacja wciaz nie ruszyla. Czy gdzies byl popelniony blad? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 Czy gdzies byl popelniony blad? Głównie taki, że cokolwiek chciałeś zmieniać, w jak napisałeś dobrym piwie. 7blg to trochę wysoko, ale to kwestia zacierania i drożdży. Bez laktozy miałbyś jakieś 5blg, co może być już wartością końcową. Możliwe, że drożdże zjadły już wszystko nim się zorientowałeś i nawet nie wytworzyły już piany. nie napisałeś jakich drożdży użyłeś, w jakiej temperaturze fermentowałeś, oraz jak teoretycznie to zacierałeś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomato Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 może dobrym pomysłem jest dodawanie laktozy podczas przelewania na cichą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 może dobrym pomysłem jest dodawanie laktozy podczas przelewania na cichą? A to coś zmieni, poza brakiem potrzeby pamiętania o korekcie przy pomiarze gęstości? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomato Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 No właśnie to chciałbym wiedzieć a Ty nie chciałbyś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 No właśnie to chciałbym wiedzieć a Ty nie chciałbyś? Nie, bo ja to już wiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pan_czarny Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 (edytowane) nie napisałeś jakich drożdży użyłeś, w jakiej temperaturze fermentowałeś, oraz jak teoretycznie to zacierałeś. Drożdże to Safale - English Ale Yeast S-04. Temperatura fermentacji to mniej wiecej 21-22 stopnie wg termometru naklejonego na fermentor. Podobna sie utrzymuje w pomieszczeniu. Zacieranie skopiowalem od Kopyra: Zacieranie: 30' w 68°C (słody jasne + płatki) 20' w 72°C wsypanie słodów ciemnych 10' w 72°C podgrzanie do 76°C Notabene, kiedy moze ruszyc zadana gestwa? Pierwszy raz jej uzylem i nie wiem, jakiego czasu powinienem sie spodziewac. Edytowane 16 Marca 2013 przez pan_czarny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 z tego co koledzy tu to s-04 nie są jakieś żarłoczne i faktycznie z mogły już zakończyć fermentację, zwłaszcza przy takim zacieraniu "na słodko" jakie zastosowałeś do tego stouta i dodatku laktozy. Świerza gęstwa rusza praktycznie natychmiast (2-3h), pod warunkiem, że dałeś jej wystarczającą ilość. Mi gęstwy górniaków potrafią zakończyć fermentację 12blg po 2 dniach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 No wygląda na to, że zacieranie jest winą wyskokiego blg końcowego. Jeśli dodajemy płatków albo innch dodaktów niesłodowanych do zacierania lepiej przedłużyć trochę zacieranie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pan_czarny Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 (edytowane) jak zajrzalem do fermentora, to robi sie na wierzchu taka drobnopecherzykowata warstwa piany. moze cos jeszcze z tego wystartuje? edit: i jeszcze pytanie na przyszlosc: schemat zacierania jest ok, czy moze cos zmienic? przezornie zrobilem pol warki i moge stosunkowo szybko brac sie za nastepna . Edytowane 16 Marca 2013 przez pan_czarny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 Mój milk stout zszedł na S-04 z 14,5°Blg do 6,8°Blg, według mnie wyszedł bardzo dobry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 jak zajrzalem do fermentora, to robi sie na wierzchu taka drobnopecherzykowata warstwa piany. moze cos jeszcze z tego wystartuje? Jak długo fermentujesz to piwo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pan_czarny Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 Jak długo fermentujesz to piwo? Gęstwa zadana wczoraj okolo 23, zajrzalem dzis okolo 14. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 Trochę długo startowało to piwo. A czy napowietrzyłeś brzeczkę przed zadaniem drożdży? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pan_czarny Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 Trochę długo startowało to piwo. A czy napowietrzyłeś brzeczkę przed zadaniem drożdży? Tak, przelewajac bez uzycia rurki (celowo) i mieszajac wsypywany cukier, dosc dlugo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbynieks Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 (edytowane) eeee, Pany, ratunku! 48 godzin po zabutelkowaniu sprawdziłem jak mi się pszenica nagazowuje. Okazało się że rewelacyjnie. Otwieram i spieprza! Stało w 21 stopniach. Przenoszę do 12 stopni, coś jeszcze mogę zrobic? Piana wprawdzie ogromna, ale nietrwała, po 3 minutach nie ma po niej śladu. Edytowane 16 Marca 2013 przez zbynieks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapak Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 Tak. Obserwować. Ile dałeś produktu do refermentacji? I na ile litrów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi