Skocz do zawartości

BIAB, czyli warzenie w worku bez wysładzania - fotoreportaż


Rekomendowane odpowiedzi

  • 11 miesięcy temu...

Panowie, podbijam temat. Myślicie, że takie worki dadzą rade do BIAB'u ?

 

https://pl.aliexpress.com/item/1Pc-Drawstring-Bra-Underwear-Products-Laundry-Bags-Baskets-Mesh-Bag-Household-Cleaning-Tools-Accessories-Laundry-Wash/32627925512.html?spm=2114.56010208.4.2.ppKrkH

 

Cena naprawdę ok :) Mam gar 50 litrów o szerokości ok 44 cm na górze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Panowie, podbijam temat. Myślicie, że takie worki dadzą rade do BIAB'u ?

 

https://pl.aliexpress.com/item/1Pc-Drawstring-Bra-Underwear-Products-Laundry-Bags-Baskets-Mesh-Bag-Household-Cleaning-Tools-Accessories-Laundry-Wash/32627925512.html?spm=2114.56010208.4.2.ppKrkH

 

Cena naprawdę ok :) Mam gar 50 litrów o szerokości ok 44 cm na górze.

Próbowałeś te worki do BIAB, czy może zastosowałeś coś innego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Co sądzicie o takim sprzęcie http://www.browamator.pl/siatka-do-filtracji-chmielenia-brew-bag-poj-35-l,3,5,4585.

 

Na pierwszy rzut oka wygląda to lepiej niż przyzwoicie. Skoro na sklepowe półki trafiają już gotowe "worki" do zacieraania to wszystko wskazuje na to, że piwowarstwo domowe w Polsce będzie ewaluowało w tym kierunku. Zainteresowanych skróceniem czasu warzenia ze słodów jest chyba każdy.

 

W ilu litrach wody powinno się taką metodą zacierać zasyp na standardową warkę 20l, 12 blg (czyli ok. 4,3 kg) i czy będzie on wystarczający, żeby taki wynik uzyskać? Zawsze można sypnąć więcej słodu. I tak cenowo wyjdzie dużo koszystniej niż na ekstraktach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu prezentacja - LINK ;)

Ciekawi mnie, ile cukrów zostało uwięzione w siatce po odciśnięciu zacieru (młóta?) ?
Ciekawi mnie też, na ile oczka siatki, z której owy Berw Bag są duże w kontekście warzenia i chmielenia granulatem za jego pomocą ?

 

Tak swoją drogą - na filmie pokazano ciekawą kołdrę i poduszkę :)

Edytowane przez Igorrodz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Na pierwszy rzut oka wygląda to lepiej niż przyzwoicie.

A i owszem jak każdy kawałek firany, która z definicji ma służyć ozdobie czyli ma być ładna :D

 

 

Skoro na sklepowe półki trafiają już gotowe "worki" do zacieraania to wszystko wskazuje na to, że piwowarstwo domowe w Polsce będzie ewaluowało w tym kierunku.

Zaiste nadal nie zbadane są meandry ludzkiego wnioskowania ;) Mam niedaleko siebie salon Ferreri, wniosek - niedługo będę takowym powoził  :facepalm: 

 

 

Zainteresowanych skróceniem czasu warzenia ze słodów jest chyba każdy.

Dzięki, że się tak o mnie troszczysz (bo ja to też każdy), ale jakoś pozwolę się z Tobą nie zgodzić.

 

 

I tak cenowo wyjdzie dużo koszystniej niż na ekstraktach.

O i ta Twoja argumentacja i wnioskowanie wiele mi tłumaczy :polew: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko się podzielę linkiem, bo skorzystałem sporo na lekturze tematu. 
Znalazłem u Chińczyka taki worek: goo.gl/Ro6cAz

 

 

Za 5$ (a może być mniej, zamawiając parę sztuk) to chyba najtańsza opcja, nieporównywalnie tańsza niż prezentowane tu alternatywy - a jeśli moje obliczenia są OK, to format 75x50cm powinien starczyć na mój gar 50l. Jak przyjdzie, to podzielę się obserwacjami. :)

Edytowane przez ludz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej mnie ciekawi, czy ten worek nadaje się do chmielenia podczas gotowania i na zimno granulatem. Wygląda ze zdjęć, że oczka ma zbyt duże - ale mogę się mylić, wszak to tylko zdjęcia. No i maksymalna temperatura to 110°C co może ale nie musi być problemem. I to poliester bez wzmocnień, wszyć, obszyć, wstawek zatem można zastanawiać się nad jego trwałością. Niemniej za 2 dychy cudów spodziewać się nie można (to i tak o stówę mniej niż wcześniej linkowany worek).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Podepnę się, z pytaniem które padło, ale bez odpowiedzi. W drodze z Chin worek, nylonowy. Czy może on leżeć na dnie kega podczas zacierania i podgrzewania taboretem, czy sie przypali/przytopi? Bo nie wiem czy kombinowac cokolwiek jak false bottom pod taki worek? Opcjonalnie przejdę na zacieranie infuzyjne w kegu z workiem, no ale bywa że trzeba podbić temperaturę gazem dodatkowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, flood napisał:

Podepnę się, z pytaniem które padło, ale bez odpowiedzi. W drodze z Chin worek, nylonowy. Czy może on leżeć na dnie kega podczas zacierania i podgrzewania taboretem, czy sie przypali/przytopi? Bo nie wiem czy kombinowac cokolwiek jak false bottom pod taki worek? Opcjonalnie przejdę na zacieranie infuzyjne w kegu z workiem, no ale bywa że trzeba podbić temperaturę gazem dodatkowo.

Mi raz sie podczas podgrzewania przypalil troche. 

Od tamtego momentu jak podgrzewam to go unosze na czas podgrzewania, tak zeby byl pare cm nad dnem. 

A zazwyczaj to zacieram na lenia i nic nie podgrzewam. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Lasek napisał:

Mi raz sie podczas podgrzewania przypalil troche. 

Od tamtego momentu jak podgrzewam to go unosze na czas podgrzewania, tak zeby byl pare cm nad dnem. 

A zazwyczaj to zacieram na lenia i nic nie podgrzewam. 

 

Dzięki, też skłaniam sie ku infuzji, tak zaczynam kombinowac konfiguracje kegów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • elroy przypiął/eła ten temat
  • 1 miesiąc temu...

Chciałbym wypróbować BIAB. Mam pytanie dotyczące ilości wody - czy powinno się zacierać w wodzie w ilości 3-3,5l/kg słodu i dolać pozostałą ilość świeżej wody do zakładanej ilości brzeczki do gotowania, czy może zacierać od razu w większej ilości wody, tak żeby po wyciągnięciu worka uzyskać zakładaną ilość brzeczki do gotowania? Jak do tego podchodzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@damian_zg
Podstawowym zalozeniem biab jest uproszczenie warzenia do minimum. Zacierasz od razu w calkowitej objetosci wody do warzenia (ilosc do zacierania + ilosc do wysladzania) i babrzesz sie tylko z jednym garem.
PS. Zacieranie teoretycznie powinno byc dluzsze (75-90 min). Ale powinienies kierowac sie proba jodowa po np. godzinie.

ALE !!! Sam jestes sobie szefem :) Mozesz wprowadzac modyfikacje. Pierwsze warki sa zawsze testowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.11.2017 o 15:43, mirogster napisał:

ALE !!! Sam jestes sobie szefem :) Mozesz wprowadzac modyfikacje. Pierwsze warki sa zawsze testowe.

Ja dziś warzyłem pierwszy raz tym systemem. Wysładzanie, chyba z nawyku dodawania wody do filtratora i tego całego "musisz się chłopie umęczyć przy warzeniu" robiłem tak, że zacierałem 3,5/1 a potem wyciągnięcia, odciśnięcie, płukanie raz w drugim garze, płukanie dwa w małej ilości wody... To debilizm! Trzecim razem miałem 2 BLG. 

Jak będę robił małe warki, jakieś testowe, to MOŻE będę robił z tym jednym przepłukaniem, bo mi na kuchence się dwa garnki zmieszczą, a i wydajność minimalnie większa i zacieranie nie takie długie. Ale normalne duże warki to woda w opór, kokodżambo i do przodu :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

A jakby tak zatrzeć normalnie w garze/lodówie/fermentorze/wiadrze (jak kto lubi)  a potem przelać i zrobić wysładzanie i filtrowanie w tym worze włożonym do fermentora z kranikiem? Worek uszyty z praktycznie nieprzepuszczalnymi bokami i dnem z tkaniny filtracyjnej o odpowiednich oczkach, robiłby za garnek wewnętrzny z fałszywym dnem, tyle że nie nawiercanym, a wykonanym z tej tkaniny. Dno z odpowiedniej tkaniny miałoby  nieporównywalnie większą przepustowość niż oplot lub fałszywe dno, przy zachowaniu bardzo drobnych oczek. Wysładznie z obiegiem (jeśli pełna ilość wody) lub z dolewkami, ale zachowując skuteczność oplotu powinno być od niego o wiele szybsze.

 

Przy okazji - do szycia worów nici z jedwabiu poliestrowego - wytrzymują gotowanie, a nici mogą być grubsze od odzieżowych i szew przeżyje uszyty przedmiot.

Edytowane przez c64club
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, c64club napisał:

A jakby tak zatrzeć normalnie w garze/lodówie/fermentorze/wiadrze (jak kto lubi)  a potem przelać i zrobić wysładzanie i filtrowanie w tym worze włożonym do fermentora z kranikiem? Worek uszyty z praktycznie nieprzepuszczalnymi bokami i dnem z tkaniny filtracyjnej o odpowiednich oczkach, robiłby za garnek wewnętrzny z fałszywym dnem, tyle że nie nawiercanym, a wykonanym z tej tkaniny. Dno z odpowiedniej tkaniny miałoby  nieporównywalnie większą przepustowość niż oplot lub fałszywe dno, przy zachowaniu bardzo drobnych oczek. Wysładznie z obiegiem (jeśli pełna ilość wody) lub z dolewkami, ale zachowując skuteczność oplotu powinno być od niego o wiele szybsze.

 

Przy okazji - do szycia worów nici z jedwabiu poliestrowego - wytrzymują gotowanie, a nici mogą być grubsze od odzieżowych i szew przeżyje uszyty przedmiot.

Możesz tak zrobić, ale przyśpieszając wysładzanie stracisz na wydajności. Coś za coś. Szybko nie zawsze znaczy lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirogster i Mycroft wspominali o wydajności 90-95% przy zacieraniu i filtrowniu w worze, było wspomniane o śrutowaniu na drobno. Jakby tak zatrzeć w garze (łatwiejsze dogrzewanie) drobno ześrutowany, a do wora przelać do filtracji, to czemu miałaby spaść wydajność? Wlać do wora, odczekać, spuścić. Dolać, odczekać spuścić, różnica taka że ciężej byłoby przytkać taki wór niż oplot czy fałszywe dno. Nie bardzo widzę, czemu miałaby spaść wydajność. dirk_gently wspominał w temacie, że tak czynił, ale nie sprecyzował jak wysładzał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, c64club napisał:

Wlać do wora, odczekać, spuścić. Dolać, odczekać spuścić,

Piszesz o klasycznym wysładzaniu na raty,  które jest mniej wydajne niż wysładzanie ciągłe. 

Gdybyś chciał w ten sposób wysładzać musiał byś jeszcze jakiegoś rodzaju konstrukcje zrobić pod workiem tak, aby nie dotykał on dna, bo w innym wypadku będzie lecieć tylko to co jest w okolicach kranika, a to na pewno nie będzie szybsze niż Fd, czy oplot. 

Jak myślisz dlaczego takiej metody mało kto używa, a króluje Fd i oplot? 

2 godziny temu, c64club napisał:

. Dolać, odczekać spuścić, różnica taka że ciężej byłoby przytkać taki wór niż oplot czy fałszywe dno. Nie bardzo widzę, czemu miałaby spaść wydajność.

Wypróbuj i porównaj różne metody , a następnie podziel się wnioskami. Może będziesz autorem kolejnej rewolucji na miarę sraczwężyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.