Skocz do zawartości

Browar domowy "Na Szlaku"


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Wczorajsze warzenie.

 

WARKA#55 Ryżowa IPA 02.05.2024

Planowane ok. 14°Blg 27L (do fermentora) IBU 40; planowana wydajność 68%

Wyszło 17,5°Blg (18,2 Brix) - wydajność całkowita około 83%, do fermentora trafiło 27l

 

 

5,0 kg słód Pilzneński Weyermann 58,80%

1,00 kg słód Wiedeński Viking 11,80% 

1,00 kg słód Monachijski I Viking 11,80%

0,50 płatki pszeniczne 5,90%

1,00 ryż biały 11,80%

80g chmiel Marynka 2022r (9,50%)

25g chmiel Citra 2023r (13,60%)

25g chmiel Cascade 2022r (6,80%)

40g chmiel Chinook 2023 (13,0%) 

Drożdże:  gęstwa z WARKI#54 US-05

 

Zacieranie:

 

Dodanie składników niesłodowanych do 12litrów i gotowanie przez 20'

Dodanie wody do objętości 21 litrów, podgrzanie do 65°C i zasyp słodów słodów; zacieranie w 65-62°C przez 15' 

Podgrzanie do 73°C - 20'

Zacieranie w 73°C - 30'

Wygrzew w 80°C - 15'

 

Do gara trafiło ok. 30 litry o gęstości 15,4Blg (16 Brix) - początek filtracji 22,2 Blg (23 Brix), koniec wysładzania 10,60 Blg (11 Brix)

koniec gotowania ok 29,0 litra 17,5°Blg (18,2Brix)

 

Chmielenie i dodatki

Gotowanie 60'

40g Marynka 60' 

40g Marynka 30' 

25g Citra + 25g Cascade  whirpool 5'

 

25g Centanial + 25g Amarillo + 5g Chinook  - chmielenie na zimno 5 dni w temperaturze 15°C

 

Chłodzenie (temperatura wody ok. 15°C) do temperatury 17°C około 20' - do fermentora trafiło 27l brzeczki o gęstości ok. 17,5°Blg dodane 2l wody --> Blg=16°

 

Drożdże: US-05 - gęstwa z poprzedniej warki - około 0,4l  luźniej gęstwy; drożdże  podjęły pracę po ok 6 godzinach od zadania drożdży

 

Fermentacja:

gęstwa (ok. 0,4litra rzadkiej gęstwy) zadana do brzeczki o temperaturze ok. 17,1°C (fermentacja ciśnieniowa - początek ok.0,5bara)

02.05.2024: 17,1°C-->18,3°C

03.05.2024-05.05.2024: 18,3°C-->19,2°C

06.05.2024 --> 15°C

 

 

Blg po burzliwej  5,11°Blg (10,4 Brix)

Blg po cichej 5,11°Blg co daje 8,3% alkoholu

 

Komentarz:

Radykalny wzrost wydajności z pewnością związany ze zmianą słodów na Weyermanna. Z Vikinga zostało mi jest kilka kilo i koniec z tym słodem, przerzucam się z powrotem na Weyermana. Wydajność jak dawniej i żadnych problemów z filtracją, klarownością brzeczki czy przełomem.

Założyłem 14°Blg a wyszło 17,5°Blg, po dodaniu wody spadnie do 16°Blg ostatecznie zrezygnowałem z dodania wody i zostawiłem gęstość taką jak wyszła. Wysładzanie zakończyłem przy 11°!!!!!!- dla mnie niewykorzystanie słodu do końca, ale trudno, następnym razem kalkuluję wydajność jak kiedyś.

 

Edytowane przez korzen16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 3.05.2024 o 18:08, korzen16 napisał(a):

Dwanaście lat temu, +- w tym okresie natknąłem się po raz pierwszy na temat piwowarstwa domowego. Szukałem czegoś zupełnie innego związanego z moim zawodem, i jakoś coś wyskoczyło. Oczywiście pełne zaskoczenie, że jak?? przecież to nie możliwe..... A jednak.

Do tajników tego tematu wprowadził mnie ówczesny opowiadacz świata niejaki scalak68 , a zacząłem od filmu poniżej.

 

 

Też go oglądałem. Oj stare czasy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, wizi napisał(a):

Oj stare czasy

Oj dobre :)

Dawno temu nie sądziłem, że będę wspominał stare dobre czasy. Za "młodu" zawsze uważałem, że należy patrzeć wyłącznie przed siebie i nie rozpamiętywać tego co już minęło. A jednak chętnie wspominam jak to kiedyś bywało.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ogólnie był sympatyczny i wciągał w warzenie piwa. Choć z biegiem czasu można mieć jakieś uwagi do jego warsztatu, to i tak pozytywnie go oceniam. Ciekawe jakie filmiki nagrywałby dzisiaj i dlaczego przestał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano (edytowane)

Obaj pochodzimy mniej więcej z tego samego rzutu piwowarów. Jest jeszcze paru czynnych "najstarszych górali" tego forum pamiętających zamierzchłe czasy piwowarstwa i jego początki w Polsce. Ale nawet my widzimy jak zmieniło się ono przez te lata.

Sam jestem chyba gdzie pośrodku tego - bardzo cenie sobie klasykę, ale doceniam także nowości techniczne i ogólne podejście. Nie podoba mi się jednak wszystko, co przynoszą "młode wilcy".

W tamtych czasach tak się warzyło i było to normą, a dzisiaj już niekoniecznie. 

Edytowane przez korzen16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Budowa kadzi warzelnej w zasadzie zakończona Wybicie wzrośnie do 45 litrów może ciut więcej Ostatecznie umieściłem w niej fałszywe dno i do sterowania podłączyłem regulator temperatury PID z funkcją rampy czasowej. Spisuje się to nawet nieźle. Doregulowałem ręcznie parametry "P", "I" i "D" i jestem dość zadowolony - dochodzenie do zadanej temperatury idealne, natomiast po jej osiągnięciu przegrzewa o 1-2°C. Musze to jeszcze dopracować. Na razie testu robiłem na wodzie, zobaczymy jak spisze się przy zacierze.

Musze wymyślić jeszcze jakąś deszczownicę i podpiąć jeszcze jeden czujnik temperatury - jak wyciągnę mieszadło po zacieraniu to razem z min usuwam czujnik z regulatora. A tak przepnę jedynie kabel z regulatora do drugiego czujnika i będę wiedział jaka temperatura jest w kadzi zaciernej.1719707263347.thumb.jpg.6e77782545d7a04c49d159bbd9fee293.jpg1719707263378.thumb.jpg.b799d548a0119b14231024713e963acc.jpg

1719707263363.jpg

1719707263385.jpg

1719707263393.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, korzen16 napisał(a):

Budowa kadzi warzelnej w zasadzie zakończona

Super. Ty tu kadzie budujesz, a ja co najwyżej kran przerabiam, aby nie trzeba było się bawić w rozkręcanie prysznica do podłączenia chłodnicy lub myjki do butelek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wizi napisał(a):

Super. Ty tu kadzie budujesz, a ja co najwyżej kran przerabiam, aby nie trzeba było się bawić w rozkręcanie prysznica do podłączenia chłodnicy lub myjki do butelek.

Nosiłem się z tym od wielu lat. Wiele rzeczy miałem zamówione już dawno. Największym impulsem do tego było chyba spotkanie z kolega forumowym @darinho. Teraz czas jeszcze na szafkę sterowniczą, bo na razie to wszystkie części zrobione na "pająka" i pospinane wokół kadzi.

Zgłosiłem już zapotrzebowanie na pompę do cyrkulacji, i lunetkę do oceniania klarowności brzeczki. Mam też wymiennik ciepła, ale chyba będzie za mały (był do czegoś innego) - mam chrapkę na coś takiego, ale trochę drogo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano (edytowane)

Pierwsze warzenie na nowym sprzęcie. Wydajność na razie taka sobie. Na pewno jest ułatwienie -  w zasadzie dwie godziny zacierania odbywają się same. Pilnuję dopiero gotowania.

Używałem po raz pierwszy tabletek whirlflocka - powstało więcej osadów niż zwykle; do tego martwa przestrzeń pod fałszywym dnem, której nie wziąłem pod uwagę przy kalkulacji receptury (wcześniej, w starym filtratorze, było to zero litrów). Nie wykorzystuję jeszcze całego potencjału przy zacieraniu, ale wszystko po kolei.

Kolejne ulepszenia to będzie pompa i wymiennik i zaczynam docieranie się do nowej instalacji.

 

Na naukę nowego sprzętu poszło Polskie Ale na zuli.

 

WARKA#56 Polskie Ale "Zula Gula" 02.05.2024

Planowane ok. 12°Blg 27L (do fermentora) IBU 36; planowana wydajność 80%

Wyszło 11,90°Blg (12,4 Brix) - wydajność całkowita około 64%, do fermentora trafiło 22l

 

 

3,0 kg słód Pilzneński Weyermann 56,60%

2,00 kg słód Pale Ale 57,70% 

0,30 płatki pszeniczne 5,70%

60g chmiel Zula 2023 (10,0% alfa kwasy) 

Drożdże:  uwodnione US-05

 

Zacieranie:

Podgrzanie wody do 65°C i zasyp słodów słodów; zacieranie w 62-64°C przez 40' 

Podgrzanie do 73°C - i zacieranie 30'

Wygrzew w 78°C - 15'

 

Do gara trafiło 30,0 litry o gęstości 10,50Blg (11 Brix) - początek filtracji 13,85 Blg (14,4 Brix), koniec wysładzania 4,62 Blg (4,8 Brix)

koniec gotowania ok 27 litra 11,90°Blg (12,4Brix)

 

Chmielenie i dodatki

Gotowanie 60'

30g Zula 60' 

30g Zula  whirpool 5'

 

Chłodzenie (temperatura wody ok. 15°C) do temperatury 17°C około 40' - do fermentora trafiło 22l brzeczki o gęstości ok. 11,90°Blg 

Drożdże: US-05 - uwodnione paczko drożdży; drożdże  namnażały się przez pierwsze 7-10 godzin; pierwsze oznaki fermentacji po około 10 godzinach

 

Fermentacja:

uwodnione drożdże zadane do brzeczki o temperaturze ok. 17,2°C (fermentacja ciśnieniowa - start fermentacji ok.0,1bara)

07.07.2024: 17,1°C-->18,5°C

08.07.2024: 21,3°C

09.07.2024: 20,9°C

10-12.07.2024: 21,0°C-->21,7°C-->21,1°C

13.07.2024: 20,4°C

 

 

 

Blg po burzliwej  .......°Blg (......... Brix)

Blg po cichej ........ co daje ........ alkoholu

 

 

 

Edytowane przez korzen16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 25.12.2023 o 13:54, korzen16 napisał(a):

Po kilku warkach małe podsumowanie. Całość sprawdza się dość dobrze - mam możliwość działania na warkach o pojemności do prawie 30 litrów. Szykuje się tylko mały update na dosypywanie chmielu na zimno do fermentora. Nie podoba mi się otwieranie całej pokrywy, bo musze najpierw spuścić ciśnienie do zera i za chwilę nabijać z powrotem.

 

 

Trochę późna odpowiedź, ale poradziłeś sobie z tym? Tu około 4:25 gość fajne rozwiązanie zrobił z magnesami 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam to rozwiązanie, ale niespecjalnie mi się nie podoba

Dam znajomemu do wykonania nowy dekiel do fermentora w którym zostanie przewidziane podawanie chmielu na zimno - jeszcze nie rozwiązałem tego do końca. Jak wykonam to zaprezentuję co wymyśliłem.

Edytowane przez korzen16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.