Skocz do zawartości

Ranking

  1. skybert

    skybert

    Members


    • Punkty

      3

    • Postów

      1 125


  2. Adamiko

    Adamiko

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      220


  3. INTseed

    INTseed

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      1 932


  4. fotohobby

    fotohobby

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      1 530


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 2022.02.07 w Odpowiedzi

  1. Stosuje się tylko przy lagerach, podnosi się temperaturę o około 5°C co przyspiesza redukcję diacetylu który mógł wystąpić podczas fermentacji. tak pospieszyłeś się, słabe odfermentowanie póki co a grzebaniem w wiadrze możesz tylko zestresować drożdże Tak, schładzasz do około 0°C i przetrzymujesz minimum dobe by osiadło wszystko na dno porządnie. Dwie doby powinny być ok. I tak, zimne możesz z roztworem cukru wymieszać i butelkować Nie zaleca się nawet przelewać, szczególnie przy IPAch, gdzie łatwiej piwo utlenic. Jeśli nie potrzeba gęstwy to nie ma takiej potrzeby. Fermentujesz w szafie raczej bez kontroli temperatury więc prawdopodobnie masz za wysoką temperaturę i stąd aromat spirytusowy. Tak samo drożdże mogły szybciej skończyc robote przez to.
    1 punkt
  2. Łachim

    Przerwa diacetylowa + cold crash + cicha

    Za wysoko na razie. Przy IPA będziesz regularnie wpuszczał tlen. To może negatywnie wpłynąć na piwo. Chmiel możesz wrzucić pod koniec fermentacji, nie musisz czekać na koniec. W ten sposób drożdże usuną tlen, dodatkowo przez enzymy w chmielu piwo może lekko dofermentować. Nie warto chmielić za wcześnie ze względu na przechodzenie "łodygowych" aromatów i wydmuchiwanie tych pożądanych. Przy ale nie robi się generalnie przerwy diacetylowej, bo nie ma po co. Ważne, żeby temperatura fermentacji z czasem rosła, a przynajmniej nie malała. Kilka dni, żeby chmiel opadł. Ja trzymam z tydzień, ale i 2 dni pewnie wystarczą. Możesz spokojnie butelkować zimne. Na pewno gorzej może wpłynąć na aromat przelewanie mocno chmielonego piwa na cichą bez osłony CO2 niż chmielenie z drożdżami, zwłaszcza że w tym drugim wypadku możesz dodać nieco więcej chmielu następnym razem, a na utlenienie to nie pomoże. Kontrolujesz temperaturę fermentacji?
    1 punkt
  3. Krzyżak

    Pożywka z drożdży

    5-10 min, 3g na 20l.
    1 punkt
  4. Adamiko

    Cześć wszystkim!

    Witamy i powodzenia
    1 punkt
  5. Jest też: https://allegro.pl/oferta/chlodziarka-lodowka-do-wina-do-napojow-bomann-115l-11441613256?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Aquery&bi_c=YTkzM2VlZmItMjM5Zi00ZWY1LWJkM2ItYzcxMTI5ZTc5M2I1AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=e399c97e-0f2b-4501-b82a-ac82c0668e67 Ja użytkuję: https://www.electronic-star.pl/Gospodarstwo-domowe/AGD/Lodowki/Lodowki-na-napoje/Beersafe-4XL-lodowka-na-napoje-124-l-0-10-C-szklo-klasa-A-stal-nierdzewna-Srebrny-124-Ltr.html?price=1939.99&lb=luigisbox&filterCategoryPathROOT=prod_10031929 i polecam, ale kupiłem ją za 600zł z transportem w licytacji na alle (nieużywana, ale mała wgniotka w ramie drzwi). Widzę, zresztą, że od czasu do czasu się pojawiają następne: https://archiwum.allegro.pl/oferta/beersafe-4xl-lodowkana-napoje-124-l-0-10-c-i11457925556.html Twoje winiarki mają dość wysoką temperaturę minimalną Czyli cold crashu bez ingerencji w obejście sterownika w nich nie zrobisz - no, ale może nie robisz. Do fermentacji nadadzą się wszystkie.
    1 punkt
  6. zasada

    Cześć wszystkim!

    Powodzenia w warzeniu, powodzenia w forumowaniu!
    1 punkt
  7. Jeśli w Waszym odczuciu piwa nie są utlenione to: a) w jakiś sposób unikacie natlenienia b) piwa nie zdążyły się utlenić, 2 miesiące to mało i faktycznie jeśli spijacie wcześniej to raczej nie ma tematu jeśli cokolwiek się uważa c) wasz próg wyczuwalności utlenienia jest dużo wyższy niż u innych d) nie za bardzo wiecie co to utlenienie edit: aha i w pierwszej "fazie" kiedy jeszcze utlenienie jest bardzo niskie "wada" ta jest raczej przyjemna i nie kojarzy się źle. Statystycznie na większości konkursów ta wada przeważa. Piszę to z własnego doświadczenia.
    1 punkt
  8. No właśnie, wg. mnie każdy sposób który ogranicza kontakt piwa z tlenem jest wskazany. Wystarczy niewielka ilość tlenu i po kilku tygodniach czy miesiącach piwo traci. Ocywiście jeśli spijamy piwo po 2 tygodniach no to sprawa się trochę upraszcza. Ze swojej strony mogę dodać że "przebudowałem" browar (nakupiłem sprzętu itd.) tak żeby móc transferować piwo beztlenowo czy to wiadra, czy z butli 19l, czy z fermentorów ciśnieniowych. To + zdrowa fermentacja jest kluczem w piwowarstwie domowym.
    1 punkt
  9. Nie wiem skąd masz takie wnioski ale moim zdaniem jest zupełnie odwrotnie... Utlenienie jest najczęstszą wadą w piwowarstwie domowym.
    1 punkt
  10. Fidel

    Piwa z czasem idą w kwaskowatość

    Przy najbliższym butelkowaniu zrobię zdjecie. Butelki ustawiam pionowo w dolnym koszu. Wchodzi około 38 sztuk. Nastawiam na program na 70°C dodatkowo mam opcje "super higiena" choć nie wiem czy coś daje. Do zmywarki wkładam tylko butelki już umyte szczotka na wiertarce, albo takie wypłukane po spożyciu. Potem dodatkowo dezynfekuje starsanem. Kiedyś dostałem duża partie różnych butelek, które były okropnie zasyfione. Pomogło moczenie w NAOH. Wszystko wypłynęło. Wysłane z mojego BLA-L09 przy użyciu Tapatalka
    1 punkt
  11. INTseed

    Problem z fermentacją.

    Nic już nie rób i czekaj dwa tygodnie od dzisiaj.
    1 punkt
  12. Piwo rozlewane przeciwciśnieniowo ale kurier po odebraniu paczki otwiera kapsel i przez całą Polske wiezie otwatą butelkę w otwartym oknie. Nawet sendziowie biegają z otwartą butelką do okoła browaru. Teraz to już nawet mogem pisać że sie nie znajom na piwach i ma to w pompiem
    0 punktów
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.