Skocz do zawartości

dori

Members
  • Postów

    2 862
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez dori

  1. Ja osobiście zwiększyłabym ilość curacao do 20g. W moich Witbierach 20g było praktycznie niewyczuwalne, więc w Saison tym bardziej może się zgubić.
  2. Często stosuję żatecki do różnych piw i prawdę powiedziawszy ciężko mi ocenić czy nie są one zbyt czeskie. Najlepiej będzie jeśli zrobimy tak, że jeśli tylko piwko wyjdzie wypijalne to podeślę Ci jakąś butelkę to sam ocenisz Szczerze powiedziawszy to ja bardzo rzadko trzymam się sztywno wyznaczników stylu. A wracając do piwa - ekstrakt brzeczki nastawnej 14°Blg. Objętość nieznana, bo akurat na tym jednym fermentorze nie mam podziałki. Schłodzone do 20°C, zadane starterem Bavarian Lager i zniesione do piwniczki
  3. WARKA 43 MARCOWE Zasyp: 2,5 kg pilzneński 1,5 kg wiedeński 0,7 kg monachijski II 0,3 kg Carahell Zacieranie w 14l wody Przerwy: 30 minut w 64C 30 minut w 72C Gotowanie 60 minut Chmielenie: 30g Premiant na początku gotowania 20g Żateckiego w 40 minucie gotowania 10g Żateckiego po wyłączeniu palnika Teraz kończy się gotować.
  4. Witaj geo Ja zawsze wyjmuję woreczki z chmielem po chłodzeniu. Gdy wsypujesz chmiel bezpośrednio do gara i tak nie ma innej opcji . Ale może autor receptury wypowie się jak on postępuje. Co do chłodzenia - jeśli nie masz chłodnicy, to może masz chociaż wannę. Do zimnej wody w wannie można jeszcze dorzucić zamrożone PETy z wodą i w ten sposób szybko schłodzić brzeczkę
  5. Faktycznie już dobrych kilka warek uwarzyłam na czeskim słodzie. Jestem bardzo zadowolona. Słód ma stosunkowo mało zanieczyszczeń (jeszcze żaden kamień mi się nie trafił), mało pyłu. Scukrza się bardzo szybko. Przerw białkowych raczej nie stosuję i nie zauważyłam zmętnień w gotowym piwie.
  6. Nigdy ich nie używałam, ale czytałam, że to bardzo dobre drożdże
  7. Miło słyszeć, że ktoś korzysta z moich receptur Z tej skórki to wielkiego pożytku możesz nie mieć, gdyż pewnie przynajmniej 50% "skórki" to cukier i syrop skrobiowy. Ale nie ma się co przejmować warzyłam kiedyś Witbiera zupełnie bez dodatków i też był super. Specyficzny smak tego piwa to w dużej mierze zasługa drożdży. Trzymam kciuki za udaną warkę Mam nadzieję, że będzie Ci smakować
  8. Witam serdecznie Napisz coś więcej o sobie - piwo już warzysz czy dopiero zamierzasz? Życzę powodzenia w pokazywaniu Niemcom jak się piwo warzy
  9. dori

    Witam ;]

    Witam Poczytaj dokładnie forum, a na pewno dużo się dowiesz i piwowarstwo wciągnie Cię tak jak nas Życzę powodzenia w warzeniu
  10. dori

    Witam!

    Jeśli to pytanie do mnie to polecałam Ci ekstrakty słodowe zamiast glukozy. Tutaj masz duży wybór http://www.homebrewing.pl/ekstrakty-slodowe-c-11.html Jeśli jednak chodzi Ci o zacieranie to chyba Makaron wyczerpał temat Pozdrawiam
  11. ...do odważnych świat należy nie przesadzaj z tą skromnością
  12. Dzięki, teraz już wszystko rozumiem PS Jak wreszcie uwarzę Marcowe to może się kiedyś wymienimy?
  13. dori

    Witam!

    Witam serdecznie Następnym razem gdy będziesz chciał warzyć w oparciu o brewkity kup jednak ekstrakt słodowy - piwo wyjdzie lepsze niż z użyciem glukozy.
  14. Jesteś pewien, że ten granulat lubelskiego to typ 45? W sprzedaży dostępne są raczej 90tki. Dlaczego chciałeś robić przerwę w 76°C ? PS Chyba też uwarzę sobie jakieś marcowe
  15. dori

    Życzenia urodzinowe

    Postawisz piwo to może wybaczymy
  16. dori

    Życzenia urodzinowe

    Schloss, Pako1 wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Wasze zdrowie chłopaki
  17. Nie wrzucałam nic do fermentora. Cicha trwała 18 dni. Niestety temperatury nie dopilnowałam i była dość wysoka około 19-20°C
  18. Mam nadzieję, ze to faktycznie te mniej inwazyjne mikroby Za jakieś 3 tygodnie (lub wcześniej, jeśli nie wytrzymam ) otworzę butelkę i napiszę co z tego wyszło Tymczasem dziś biorę się za porządną dezynfekcję całego sprzętu.
  19. Rozlałam dziś warkę 41 Foreign Extra Stout ze 150g glukozy. Niestety niepokoi mnie jedna rzecz- nalot jaki pojawił się na powierzchni piwa - taka cieniutka biaława błonka. Młode piwo w smaku dobre, zapach też OK. Kiedyś miałam podobną błonkę na klasztorniakach, które powędrowały do kanalizacji, wówczas jednak wyczuwalny był silny zapach jakby acetonu, piwa te w butelkach zupełnie się nie nagazowały. Mam nadzieję, że z tym piwem wszystko będzie w porządku. profilaktycznie jednak przeprowadzę porządną dezynfekcję całego sprzętu. Przy okazji otworzyłam piwo z warki 40, to z niej pochodziła gęstwa do podejrzanej warki 41. Piwko jest bardzo dobre, jeszcze trochę niezharmonizowane, ale myślę, że za miesiąc lub dwa będzie wyśmienite Niestety barwa jak na IRA wyszła trochę za ciemna. W ostatnich dniach spróbowałam też kilku innych warek i tak: 34 i 35 Witbiery - jak dla mnie rewelacja - uwielbiam ten styl 36 - Ale na S-33 dobre, delikatne w smaku piwo, niestety ma jedną wadę - marną pianę. Akurat z tym rzadko miewam problemy, być może dlatego, że lubię używać słodu pszenicznego gdzie się da, a on jak wiadomo korzystnie wpływa na pienistość, w tym piwie go zabrakło. Przy przelewaniu na cichą i później przy butelkowaniu piwo to było dość mętne, jednak w butelkach ładnie się wyklarowało. 37 - Dubbel - bardzo dobry, silnie rozgrzewający klasztorniak. Dam mu jednak jeszcze trochę czasu na dojrzewanie
  20. Dziś zdziwiłam się wchodząc na stronę BA, okazuje się, że system rabatowy uległ zmianie. Obecnie maksymalny rabat to 5% niegdyś było to 11% Na dodatek nastąpiły znaczne podwyżki cen drożdży płynnych. Na szczęście udało mi sie je jeszcze kupić po starych cenach. Czy ktoś się orientuje od kiedy system rabatowy się zmienił? Na dodatek chyba zmieniali go na szybko Przykład Jeżeli Twoje zakupy (realizowane w dowolnych odstępach czasu) przekroczą 700 zł, otrzymujesz zniżkę 10%. Zaoszczędzona kwota widoczna jest w formularzu wypełnianym podczas zamawiania produktów w koszyku. Kolejne progi rabatowe wyglądają następująco: - gdy Twoje zakupy przekroczą 350 zł - rabat 2% - gdy Twoje zakupy przekroczą 700 zł - rabat 4% - gdy Twoje zakupy przekroczą łącznie 2500 zł - rabat 5%
  21. Witam i mam nadzieję, że zagościsz u nas na dłużej
  22. dori

    Życzenia urodzinowe

    Dziadek - wszystkiego najlepszego Twoje zdrówko :beer:
  23. dori

    ciemne pszeniczne ?

    Ciekawa informacja, zawsze starałam się witbiery tak jak weizeny wypijać dość szybko. Idąc właśnie tym tropem, że i to i to pszeniczniak. Ale faktycznie to dwa różne piwa i witbier może zachowywać się inaczej w trakcie przechowywania. Zatem kilka butelek witbiera, które jeszcze mi zostały potrzymam kilka miesięcy i zobaczymy jak się zmieni
  24. dori

    ciemne pszeniczne ?

    Spokojnie w tej temperaturze możesz przechowywać. Pszeniczniaki są górnofermentacyjne więc wyższa temperatura nie powinna im zaszkodzić. U mnie w piwnicy temperatura latem czasami dochodzi do 18-19C. Do lata wytrzyma, jednak pszeniczniaków nie ma co przechowywać zbyt długo. Tracą z czasem charakterystyczne aromaty. Mnie zapodziało się pół skrzynki waizena uwarzonego w październiku 2007, odnalazł się dopiero teraz. Niestety po aromatach bananowo-goździkowych śladu nie ma. Tak jak napisałam wyżej. Niestety nie wiem jak zachowują się Brewferm Blanche, gdyż nigdy ich nie używałam. Generalnie czas przechowywania jest uzależniony od stylu piwa. Portery bałtyckie, koźlaki, triple które mają wysoki ekstrakt, a co za tym idzie wysoką zawartość alkoholu przechowują się bardzo dobrze, wręcz im starsze tym lepsze. Najgorzej przechowują się właśnie pszeniczniaki, według mnie najlepiej je spożyć do pół roku po butelkowaniu. Możesz kilka dni potrzymać w wyższej temperaturze. PS na przyszłość lepiej załóż oddzielny wątek - łatwiej będzie szukać kiedyś odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.