Marusia

Rozumiem Twój punkt widzenia - świeże spojrzenie, nie skażone schematami - jest w tym dużo racji. Mi tylko chodziło o to, żeby się potem nie okazało, że są wyważane otwarte drzwi, często tak przecież bywa. Zwłaszcza, że te tematy będą tworzyli różni ludzie, tak czy owak przesiąknięci jakąś wiedzą, z różnych źródeł. Jeżeli stworzona tu będzie baza wiedzy alternatywnej/innej/dodatkowej (niepotrzebne skreślić), to właśnie będzie to uzupełnianie, a nie powtarzanie, o którym napisałam. Zatem w zasadzie się zgadzamy:)

No jak najbardziej - właśnie o to mi chodzi. Żeby jednak wiedzieć, z której strony ugryźć, warto się zapoznać z tym, co zostało ugryzione, żeby nie powtarzać tej samej roboty.

Część rzeczy znajdziesz tutaj: http://www.browar.biz/artykuly.php?do=ba Nie wiem, czy jest sens powtarzać wszystko na drugim portalu, wydaje mi się, że lepiej, żeby się serwisy uzupełniały.

Jakbyś miał wątpliwości, którzy to MY, to pytaj w barze o piwowarów, albo o browar.biz:)

Ja nie pamiętam, kto tak mówił, ale czytałam coś takiego, że tu jest raj dla początkujących, bo każdy się nimi grzecznie zajmuje ( w domyśle - nie to co na wrednym browar.bizie:D). No, jak widać, zbliżamy się do masy krytycznej. Niestety, to naturalne, jak serwis się rozwija dobrze, trzeba się z tym pogodzić i zastosować nowe metody:)

No ale ja za temperatury to już nie odpowiadam:D U mnie były odpowiednie, tylko, że jako łorganizator warśtatów;) piwa nie wystawiam do konkursu. Ale przyniosę do degustacji porównawczej:)

Ale na co? Przecież receptura na konkurs zapodana jest dawno temu, a z czym innym co Ci się tak śpieszy?

Regulamin wkrótce zamieszczę - póki co szukam organizatora konkursu, bo mi dotychczasowy zrezygnował. Jakby ktoś był zainteresowany to zapraszam do lektury: http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=82212 Co do śrutowania w zeszłym roku - to była moja wina, bo nie zauważyłam, że w ferworze przygotowań odkręcił się "motylek", ten przy rączce:D

Specjalnie robię imprezę co roku ZAWSZE w druga sobotę maja, żeby można było sobie czas dopasować. Nie zamierzam tego zmieniać, zatem za rok mam nadzieję, że zobaczę tych, którzy w tym roku nie dadzą rady:D

Ekipa wrocławska gnieździ się akurat na browar.bizie:) Zapraszamy, nie problem się umówić na warzenie. Przyjdź w najbliższy piątek na 19 to pogadamy:)

Witajcie, Pora już się przypomnieć - to jeszcze tylko 2 miesiące! Wrocławskie Warsztaty Piwowarskie'09 Mam niewątpliwą (dla mnie przynajmniej) przyjemność poinformować, że WWP odbędą się w tym samym miejscu, co rok i dwa lata temu, czyli w C.K. Agora Niestety, będą to ostatnie Warsztaty... (Uwaga! chwila niepewności) tamże, gdyż Agora przenosi się do nowo wybudowanego przybytku przy ul. Serbskiej - czy w 2010 tam będą WWP? Zobaczymy... w każdym razie będzie inny klimat - oby jeszcze lepszy, niż dotychczas Data: 9 maja 2009 W tym roku zapowiadają się też dodatkowe atrakcje po za samymi Warsztatami - szczegóły wkrótce. Sama formuła Warsztatów jest w trakcie opracowywania, aczkolwiek stałe elementy pozostają, czyli: - Konkurs piw domowych - w tym roku startują pils i dubbel - szczegóły tutaj: http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=80397 - pokaz warzenia - poszerzony o prezentację dla początkujących za pomocą projektora ze slajdami - degustacja piw domowych - w tym roku rotacyjna, czyli podzielona czasowo na różne style, choć - bardziej prawdopodobne - na stopniowanie od jasnych mało ekstraktywnych - do - poprzez... itd. - konkurs na śrutowanie słodu - w tym roku zmodyfikowany, śruty na podłodze będzie dwa razy więcej Nie obejdzie się też bez: - t'shirtów i innych przyjemności dla piwowarów wystawiających piwo - nagród dla zwycięzców konkursu piw domowych - loterii fantów - degustacji piw z zaprzyjaźnionych dobrych browarów polskich - a może nie tylko polskich Ale najważniejsze - spotkamy się w ekipie osób ceniących dobre piwo Chętnych do przedstawienia swoich produktów do degustacji zapraszam do tematu: http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=82176, a dla osób nie będących użytkownikami browar.biz proponuję zapisy w tym temacie:) Mam nadzieję, że Admin nie ma nic przeciw powyższym linkom, bo przecież nie ma sensu tworzyć analogicznej rozbudowanej forurmuły tutaj:) Będę informować na bieżąco o rozwoju sytuacji, właśnie zabieram się za sponsorów:D

No niestety nie, z przyczyn niezależnych ode mnie potrwa to jeszcze jakiś czas. Nie podaję już nawet żadnego terminu, bo może być różnie. Ale do końca marca się zmieścimy:D

Kurcze normalnie aż się boję' date=' skoro Wy tacy doświadczeni piwowarzy macie takie przygody to co mają myśleć młodzi ? Aż strach się bać :o[/quote'] No nie żartuj, te kwasiki to miałam właśnie jak byłam początkującym piwowarem:)

No niestety, niemiłe dobrego początki - jeszcze trochę pracy nas czeka, zatem jeszcze kolejną chwileczkę trzeba poczekać. Ja już się nie mogę doczekać

No to ja od razu daję znać - wszystkie skwaśniałe warki - a bylo ich bodajże 7 - wyglądały zupełnie normalnie. Ale to były takie kwasiżury - light:D

No nie wynika, zatem tłumaczenie Hasintusa jest odpowiedniejsze, niż moje - moje było nadinterpretacją W praktyce większość piwowarów domowych i tak nie ma warunków na tak szczegółowe manipulacje temperaturą.

No właśnie niekoniecznie, bo trochę diacetylu w bockach powinno być

Uch, co za malowniczy opis, niedobrze mi się zrobiło:D Nie martw się, moja 13 warka też była pierwszą kwaśną, ale też i jedną z nielicznych takich. Ale u mnie chodziło o dezynfekowanie fermentorów pirosiarczynem - nie wyrabiał No i takich strasznych kwachów to nie miałam - zawsze były to piwa po prostu lekko kwaskowe, nie odrzucające w zapachu, nawet do wypicia, jeśli się je traktowało jako wino ze słodu;) czekoladowe pomyje.... bleeee... chłopie, normalnie poezja:D

.....A ponieważ diacetyl w bockach (oczywiście nie dominujący:D) jest cechą pozytywną, to raczej źle wymyśliłam:)

Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na takie pytanie, gdyż jakość słodu zmienia się co roku w każdej słodowni, zależy to w dużej mierze od surowca, z której dana słodownia korzysta. Ja korzystam głównie ze słodów strzegomskich, zawsze były dobre, w zeszłym roku były fatalne (tz. pilzneński - beznadziejna wydajność), a w tym roku są znowu bardzo dobre. W tym roku zauważyłam, że wędzony słód (kupiony w Piwodzieju, ale to był chyba Weyermann, nie Brewferm) jest ciemniejszy, niż w zeszłym roku i o wiele słabiej wędzony. Grodzisz na nim wyszedł mi koloru bursztynowego i z leeeedwie wyczuwalną wędzonką.

Właśnie miałam zamieszczać, ale zawiesiłam się na tym zdaniu, bo nie jestem pewna, czy je dobrze zrozumiałam. Zrobiłam to tak: "W celu pozbycia się resztek diacetylu wskazane jest przetrzymanie piwa w 14 C na 24 godziny po zakończeniu fermentacji."

Często stawiam starter koło kaloryfera, ale temperatury nigdy nie sprawdzałam. Póki co nigdy nic się nie stało złego.

Człowiek tyle gotuje, że nie nadąża z aktualizacją Ale takie rzeczy to na PW, bo to offtop masakryczny, Moderator nas prześwięci:) Chwilowo idę dla odmiany zrobić marynatę do pieczeni ze świni:)

Wątek wydzielony z http://www.piwo.org/forum/t1046-Zasady-dodawania-nowych-postow-.html - Makaron Wtrynię się tutaj, bo nie ma sensu tworzyć dodatkowego tematu: jeśli ktoś jest zainteresowany tłumaczeniem jeszcze jakiegoś szczepu Wyeast, którego nie zamieściłam, to proszę o info -przetłumaczyłam głównie te, które sama używałam.

No i ile dodałeś? Ciekawa jestem efektu z takiej kandyzowanej, koniecznie potem opisz to piwo. Tzn. jak już dojrzeje do spożycia