josefik

tym obsłużysz całe województwo

miałem już to na 5N ale więcej śruby regulującej /dolewanie wody twardej/ nie wykręcałem myślę ze jeszcze jest drobna rezerwa.

No to Andrzeju, warto się w to bawić?

ja znalazłem gdzieś przelicznik że 1N to 17,86 ppm więc wychodzi wg mojego ok. 107

zresztą mogę zmiękczyć bardziej.

Filtr zamontowałem w domu bo przy tak twardej wodzie życie jest upierdliwe, jednak do garażu wychodzą mi przyłącza z wodą twardą i zmiękczoną.

Filtr RO posiadam i wykorzystywałem do tej pory. Jednak jest to sprzęt małej wydajności /akwarystyczny/ i trochę czasu zajmuje napełnienie kega, poza tym tracę się "wodę odpadową" bo nie mam jej jak magazynować.

A przy zmiękczaczu odkręcam kurek i woda leci pod normalnym ciśnieniem, to wygodne. Stąd pomysł wykorzystania przy warzeniu. Tylko właśnie zastanawia mnie czy to jeszcze dodatkowo "uzdatniać" Ca a jeśli tak to w jakim stopniu.

To się tyczy zresztą gipsu i kredy i chlorku wapnia.

może to błąd w pomiarze, robię to testami akwarystycznymi. Nadmienię jeszcze że

woda uzdatniona jest po części mieszana z wodociągową. stąd te 6-7 N bo na samym zmiękczaczu zjechałoby do 0°N

tej po filtracji nie znam sam jedynie zmierzyłem GH i KH i mają odpowiednio 6 i 7 w stopniach niemieckich

Ja jakoś nie boję się wapnia i magnezu, może dlatego, że mam je w normie. Sądzę, że moim jasnym piwom źle robiła głównie twardość tymczasowa - duży poziom węglanów HCO-.

 

Masz jakąś analizę składu swojej wody?

Przed takim zmiękczaniem wody kiedyś ostrzegał mnie Czes. Nie pamiętam dlaczego, ale wprowadzanie do wody chlorku sodu to zły pomysł.

Może dlatego że przy przedawkowaniu może woda morska z tego wyjść?

Witam serdecznie....

 

Mam pytanie czy 85 zł za keg 50litr. to dużo ?? może ktoś jest chętny na jeden bo muszę wziąć dwa....

niewiele, ale upewnij się czy to te bez gumowego "płaszcza"

To jeszcze taki temat rzucę. Zmieniły mi się mocno parametry wody z twardością zjechałem z 21N na 6 wszystko to za sprawą urządzania - zmiękczacza wody.

Działa to na zasadzie wymiany jonowej. W skrócie

"Proces wymiany jonowej na kationitach (np. kationit sodowy) polega na przepuszczeniu uzdatnionej wody przez złoże, w którym następuje wymiana jonów wapnia i magnezu znajdujących się w wodzie na jony sodu. Wymiana jonów przebiega stechiometrycznie i ma charakter odwracalny. Jon, który został usunięty z żywicy, musi być wprowadzony z powrotem w procesie regeneracji."

Teraz pytanie czy sobie polepszyłem? Czy taką wodę wykorzystywaną do warzenia, jeszcze dodatkowo zasilać jakimiś związkami wapnia. Wszystko na razie w odniesieniu do piw belgijskich.

Czy istnieje taki kalkulator dla wody do piw belgijskich?

Ewentualnie zadowoliłbym się jakąś prostą tabelą

dubbla wyszło 42l o gestości 17,5. Drożdże zadane w temp. 20°C trwa fermentacja burzliwa w temp. 24°C .

Gotowałem blisko 2 godziny czekając na wyraźny przełom, niestety nie doczekałem się.

ogólnie nie polecam termometrów bimetalicznych, miałem takowe wkręcone 3 szt. żaden nie wskazywał prawidłowo zakres błędu do 5-7°C

dlatego przerobiłem to na czujniki ds18b20 które wskazują z dokładnością do 0,5°C

http://www.piwo.org/forum/p67031-28-09-2010-18-14-54.html#p67031

To trza dać drożdży do fermentacji i pożywki.

Zamierzam to zrobić. Najpierw trza kupić kapsle...

a moim zdaniem wystarczy dobry otwieracz nie zaginający kapsli może droższy niż 50 kapsli ale wielorazowego użytku.

Zibi właśnie otwarłeś puszkę Pandory

Cześć

 

 

Ignac, coś tam uwarzył ? Mam nadzieję że inne piwko niz ja będę warzył w nocy

moja kobieca intuicja podpowiada mi że Sweet Stouta i Irish Red Ale

Mnie curacao zatkało na maxa. Dlatego nawet dziś białka z przełomu wyławiałem.

nie no, daję skórki i inne duperele to w siateczce, chmiel w szyszkach też, granulat luzem

Aleś tego wrzucił do kotła.

Czy masz jakiś filtrator co wyłapuje zanim przeleci przez wymienniki (pytam gdyż u mnie dużo tego zostaje).

tylko łirpuul

co do osadów to zaraz po przelaniu pół kociołka wody z kwaskiem daje i spokój jak na razie

.

Mój ojciec, stary wyjadacz jeśli chodzi o konstrukcje stalowe twierdzi że spawanie elektrodą KO w otulinie to tylko spawarką na prąd stały i trzeba zmienić biegunowość, czyli na elektrodzie ma być minus. Przy blasze 1mm to koniecznie spawarka z płynną regulacją i testy na boku.

Tak Jejski, mam takiego magika który robił mi spawy w tym sposobem wyglądają lepiej niż niekiedy spawane TiG-em przez "fachowca"

a ja chciałem popełnić kolejną warkę a okazało się, że termometr elektroniczny pokazuje bzdury i nici w warki nr.3

Urok ktoś rzucił wołaj szamana

jak mi tego brakowało ...

warka 103

dubbel

skład:

Pale ale - 4kg

pszeniczny - 2kg

monachijski - 1kg

pilzneński - 1kg

crystal 120 - 0,2kg

abbey - 0,4

specjal b - 0,05kg

cara belge - 0,2kg

pszenica niesłodowana - 0,5kg

Zacieranie

65°C zasyp

65°C 60 min.

73°C 10 min.

podgrzanie do 78C

chmielenie/dodatki

bramling cross - 25g 60 min.

pacific gem - 10g 60 min.

curacao 25g

kolendra - 13g 10 min.

suszone skórki pomarańczy 20g 10 min.

kandyzowane skórki pomarańczy 10g 10 min.

miód 0,5 kg 10.min

caramel 9500 5g 10 min.

cukier kandyzowany bursztynowy 1,2kg 10min.

mech irlandzki 10g 10 min.

drożdże

Wyeast Belgian Ardennes 3522

Cześć

 

to karimata z folią termiczną.

Nie boisz się że przyklei ci się to do kegów? Ja powoli inwestuje w maty z wełny do ocieplania kominków

Wiesz co, miałem takie słabej jakości i faktycznie mocno mi się skurczyły, ale te /dlatego kupiłem drugą taką samą/ o dziwo są trwałe i nie ma żadnych ubytków ani "podtopień"

To farmazony jakieś, ja jeszcze albo już tuż po północy wychyliłem kufel .

Zauwazylem ze im zimniej tym bardziej piwo metnieje .

????????

Pozdrawiam

Tym zjawiskiem nie należy zbytnio się przejmować piwo mętnieje w niskiej temperaturze z powodu zawartości białek np. jeśli nie było wyraźnego przełomu podczas gotowania. Nie ma to wpływu na stopień nagazowania. Jeśli wyciągniesz piwo z lodowki w cieplejsze miejsce powinno sie wyklarować, jeśli nie podejrzewam infekcję.

Dawaj dubla

Więc niechaj się stanie dubbel