Skocz do zawartości

josefik

Members
  • Postów

    3 478
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez josefik

  1. Być może niedokładnie wyczyszczony fermentator i fermentacja ruszyła na drożdżach z wcześniejszej warki?
  2. Krok po kroczku, jak już zacząłeś z wysokiego "C" to szkoda odpuszczać
  3. To akurat mógłbyś poprawić licznika Ci nie nabije. Nie strzelaj focha tylko edytuj
  4. Tak w skrócie to do chmielenia w przepływie na aromat, smak nie na goryczkę.
  5. Troche za późno się za to zabrałeś jeśli chodzi o dobre oferty, zostaje pewnie schronisko PTTK, a jesli jedziesz większą grupą można tez spróbować nad jeziorem, ośrodki typu Fregata i mniejsze, tylko ze to uciążliwe z dojazdem, bo daleko.
  6. Wszystko zależy jak dobrze zapakujesz.
  7. Wiesz, u mnie przynajmniej jest tak że jeśli drożdże startują, a używam zazwyczaj takich intensywnych /belgijskich/ to i tak mam 2 cm piany zanim zdążę wyłączyć mieszadło, widać że fermentuje tylko po prostu nie wyłazi z kolby. Przy lagerowych to może być trochę mniej intensywne, jednak gołym okiem widoczne że wystartowały. Ja robię tak, że dopóki nie widzę oznak fermentacji , /piany,pęcherzyków/ to wiruję.
  8. Powinieneś zaobserwować czy fermentacja w ogóle ruszyła, tzn. pęcherzyki gazu unoszące się ku górze, a po pewnym czasie od wyłączenia, osadzony na dnie świeży osad drożdżowy.
  9. Tak, do 1 fermentatora w zupełności, aż nad to , ja kiedyś nawet miałem z tego co pamiętam mniejsze 25W tylko że w jakiejś komorze, możesz ewentualnie przykryć jakimś kocem.
  10. Jak już macie szukać po sklepach te takie dłuższe i grubsze w silikonie np. AQUAEL TERRAZONE są wg mnie lepsze. Te cienkie to takie przeróbki chyba z budowlanki, nagrzewaja się do dużo wyższych temperatur.
  11. Przy 23C to one dopiero zastanawiają sie czy warto wstać , spokojnie można nawet 26-28C, wtedy w dwa tygodnie masz kompletnie gotowe piwo. Najlepiej zacząć niżej 20-21C i stopniowo podwyższać. U mnie to chodzi na 25C jest OK.
  12. josefik

    pompa do piwa

    Nie no jasne tylko zastanawia mnie jak to niby funkcjonuje w Spidlu bo u mnie to kompletne nieporozumienie, mam przygotowaną pompę zmywarkową do wysładzania,czekam jedynie na zakończenie sezonu. 2 lata bujania się z tą wyżej wymienioną wystarczy. Natomiast żeby oddać pełny obraz to również używam pompy cyrkulacyjnej do transferu brzeczki przez wymiennik do fermentatorów i to już inna bajka, bo pompa 20-30 Up Grundfosa z komorą nierdzewną sprawdza się do tego rodzaju przetaczania bardzo dobrze.
  13. josefik

    pompa do piwa

    Nie wiem, to jest konkretnie ten sam model? Próbowałem ją w pionie, poziomie na nic to się nie zdało, być może ten odcinek do transferu jest na tyle krótki że daje radę w takiej instalacji.
  14. josefik

    pompa do piwa

    Ta pompa to kompletna porażka, samozapowietrzająca się, mało wydajna, na zimnej wodzie/brzeczce jeszcze coś tam przepompuje, natomiast wraz ze wzrostem temperatury wydajność, a w zasadzie praca spada do zera, używam jej do wody do wysładzania, muszę ja zmienić przy temp. powyżej 70C zapowietrza się, do podniesienia ma jedynie 50cm niestety to i tak za wiele. Po sezonie definitywnie się z nią rozstaję.
  15. Chciałbym nieśmiało zauważyć, nie tam żeby zaraz się chwalić, iż udało mi się rozszyfrować ten "videokalambur" . tadam ...
  16. Nie wiem kiedy przepiąłem beczkę, ale chyba nieco wcześniej, potem już schodziło jak jak zawsze /jak co roku/. Pewnie inne źródełka osuszono wcześniej co spowodowało większe zainteresowanie moim kranem.
  17. Trio krakowskie się w tym roku wykruszyło i to dlatego Aczkolwiek dziwna sprawa z lochami, to racja... Chyba żartujesz Anteks, a u mnie zeszły 2 kegi 18l. Co do frekwencji to jak zwykle złotego środka nie ma, albo za gęsto albo za rzadko. Zawsze ktoś będzie niezadowolony Myślę że dla równowagi spokojnie mogłoby wejść jeszcze 50 osób.
  18. Stary to jeszcze prawie zima, ja muszę dogrzewać komory do 23C, to nie jest normalne, kalendarz to sprawa umowna. W sumie została jeszcze jedna warka saisona ale ona może i 30C dostać. Ale to po warsztatach.
  19. no po naszemu Wielkopolsku, Poznańsku gwara i naleciałości germańskie.
  20. A na koniec treber rozsypany na podjeździe z dziurawego worka. Ole! Wyszło nadspodziewanie dużo,różnica około 10l-12l na minus jednak blg mówi za siebie 10,3 będzie prawie harcerskie na te upały co to ich pewnie nie będzie.
  21. Brak czasu i pospiech przyczyną katastrof, piwo samo się nie zrobi, na początek skleikowałem tak zboże /musiałem wyjechać/, a wyjazd się przeciągnął 2.5h - wyszła z tego papka-galaretka i wiedziałem że przy filtracji będzie ciężko . Za to zacieranie idealnie 30 na 50% zasypu niesłodowanego w 67C uważam za dobry wynik. No i stało się , zostawiłem otwarte zawory /jak szczeniak/ od gara warzelnego i znów wyjechałem. 30l brzeczki przedniej poszło do kanału, teraz walczę żeby coś do fermentatorów wlać. Na szczęście założyłem że ma być 14blg, teraz ucieszę się jak wyjdzie 11 w "trochę" mniejszej objętości.
  22. Jasne ja się zgodzę, tylko myślę że bezosobowa forma jaką przyjąłeś jest niedobra, konkretny odpowiedź "podejrzanym" pod postem w zupełności załatwiłby sprawę, a nie potrzebnie gęstnieje atmosfera. Temat wydaje mi się wyczerpany
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.