nike21

Zacznij zacierać, to dopiero jest tworzenie piwa w dodatku mnóstwo frajdy i zabawy.

Jak piana będzie znikać zobaczysz że na dnie gromadzi się osad drożdżowy. Cichą możesz pominąć. Poczekaj tylko aż piana prawie zniknie, z czasem zobaczysz że piwo się krystalizuje. Puknij wtedy w fermentor kilka razy (tak jakbyś pukał do drzwi) to drobiny zawieszone w cieczy ładnie opadną na dno i piwko się wyklaruje. Też nie robiłem piw z brewkitów tylko od razu z zacieraniem ale sądzę że 2 tygodnie to minimum, może nawet i trzy. Dobrze jest zaczynać fermentacje od niższej temperatury i wraz z uspokajaniem się jej podnosić temperaturę. Ja robię lagery od 10 do 12 stopni. Po 3 tygodniach same się klarują wiec wtedy na tydzień na balkon na coldcrash i w butelki.

Poczekaj. Nawet jakbyś wsypał suche do brzeczki to i tak ruszą. Przypilnuj temperatury fermentacji na poziomie dla lagerów - 8-10 stopni na starcie i w trakcie fermentacji podnieś do 12. Następnym razem wymieszaj drożdże łyżeczką w szklance z wodą i odstaw na 15 min, maks 30.

Warka #32 uwarzona 19.01.2019 - Hans Kloss 13 Brix 25L słody: -Pilzneński 4 kg -Karmelowy jasny 7-9EBC 1kg chmiel: -Magnum 20g -Hallertauer Mittelfrueh 60g Zacieranie: -50o C - 30min -65o C - 70min -Mash Out 78o C - 10min Gotowanie - 60min Chmielenie: -Magnum 20g 60min -Hallertauer Mittelfrueh 20g 20min -Hallertauer Mittelfrueh 20g 5min -Hallertauer Mittelfrueh 20g na zimno 7 dni Schłodzone do 20o C , zadane drożdże i odstawione do lodówki w temp 10o C Fermentacja: -drożdże W34/70 -fermentacja 14 dni + 7 dni coldcrash Zabutelkowano 24 L (alc 5,1% Brix z 13 do 6 )

ja kupiłem taki. alarm GF żeby włączyć warnik jest wystarczająco wcześnie żeby podgrzać wodę do wysładzania do idealnej temperatury.

Warka #31 uwarzona 05.01.2019 - American Dream 12,6 Brix 25L słody: -Pilzneński 5,kg chmiel: -Cascade 10g -Centennial 10g -Citra 10g -Mosaic 10g -Simcoe 10g Zacieranie: -65o C - 45min -72o C - 15min -Mash Out 78o C - 10min Gotowanie - 60min Chmielenie: -Cascade 5g 60min -Centennial 5g 60min -Citra 5g 60min -Mosaic 5g 60min -Simcoe 5g 60min -Cascade 5g 5min -Centennial 5g 5min -Citra 5g 5min -Mosaic 5g 5min -Simcoe 5g 5min Schłodzone do 20o C , zadane drożdże i odstawione do lodówki w temp 10o C Fermentacja: -drożdże W34/70 -fermentacja 14 dni + 7 dni coldcrash Zabutelkowano 25 L (alc 4,5% Brix z 12,6 do 6.8 )

Nie wiem dokładnie jak piwo wyciągnie smak beczki, może wypowie się ktoś kto próbował, jednak jak poczytasz w/w wątek na sąsiednim forum to się dowiesz że lepiej częściej sprawdzać poziom zadębienia trunku. Dla mocniejszych alkoholi już po tygodniu może być dość.

Kolego, polecam tą lekturę https://alkohole-domowe.com/forum/beczka-debowa-przechowywanie-destylatu-t4699.html Jeden z ostatnich postów: " Zalewałem zimną, zalewałem gorącą (60°) i beczkom nic się nie działo. Zalanie beczki wodą ma na celu jej "uruchomienie", czyli w zasadzie tylko i aż uszczelnienie. Beczka niezalewana powinna być zrobiona z sezonowanego drewna, więc jako taka nie powinna się rozeschnąć. Beczkę uruchamiany 2-3 dni przed zalaniem destylatem, żeby się uszczelniła.I najważniejsze - raz uruchomiona beczka nie powinna wyschnąć. Więc beczki między zalaniami trzeba trzymać zalane wodą, którą trzeba co kilka miesięcy wymieniać. Dobrze jest też dodać do wody trochę piro. Uruchamiałem raz taką wyschniętą beczkę z odzysku i jej uszczelnienie zajęło mi ponad 2 tygodnie. "

Nie doczytałem tych 8 dni burzliwej w przypadku górniaka. Oczywiście 8 dni może być za mało. Autor też nic nie pisze o temp fermentacji. Jeśli ten Ales stał w temp 20stopni to po 8 dniach pewnie skończył fermentować ale i tak potrzymałbym jeszcze z tydzień. Ja w sumie swoje piwa wszystkie trzymam na burzliwej 2 tyg (lagery nawet i 3 tyg), bo tak mi pasuje żeby warzyć co 2-3 tygodnie, i dopiero jak jestem pewien że skończyły fermentacje to przelewam i na balkon. Zawsze mi się ładnie klaruje. Nawet to co ma być mętne mi wychodzi klarowne

Jak przez kilka dni w temp pokojowej nie zmienia się blg to już raczej nie dofermentuje. Z mojego doświadczenia po przelaniu piwa jeszcze jakieś CO2 się wydobywa bo pokrywa puchnie. No chyba że podczas przelania piwo się odgazowuje i dlatego pokrywa puchnie. Ja tak robię z każdym piwem i nigdy nie miałem nic przegazowane.

Lagerowaniem bym tego nie nazwał. Prędzej coldcrash. Lagerowanie dla 14BLG powinno trwać 14 tygodni...

Ja bym oba przelał znad drożdży do czystego fermentora i na kilka dni na balkon wystawił. Po pierwsze jak coś będzie miało dofermentować to dofermentuje a dzięki niskiej temperaturze ładnie się wyklaruje. Lagerowania też nie przeprowadzam ale lagery robię tylko zimą i po fermentacji burzliwej wystawiam na balkon nawet na mróz (mam komorę ze styropianu) na tydzień czasu. Piwko jest potem klarowne jak łza.

+ moje 351 litrów daje: Razem: 8365 l

Ten filtr co masz w garze to tzw bazooka. Jeśli jesteś zadowolony to nie musisz kupować hopstopera. jeśłi chmielisz w woreczku i używanie go jest dla Ciebie ok to możesz pominąć hopspidera. Ponieważ po zacieraniu cześć cukrów pozostanie w młócie nawet po odfiltrowaniu brzeczki. Wysładzanie ma na celu wypłukanie pozostałych cukrów z młóta do brzeczki. Całość jak pisałem wyżej ma mieć odpowiednią objętość która po gotowaniu i odfiltrowaniu osadów gorących da pożądaną objętość brzeczki nastawnej - takiej do fermentacji. Takie kociołki obniżają wydajność. W moim przypadku po przesiadce z kadzi z kega na Grainfathera wydajność spadła o 10%. Jeśli więc masz zestaw na 20 litrów 12 BLG to jak otrzymasz 20 litrów 10-11 BLG to będzie ok. Nie wiem jak zestawy z Browamatora ale te z Twój Browar zawsze mi wychodziły na styk albo ciut mniej niż było założone. Pomyśl jak teraz wygląda Twój pomiar. Nalewasz brzeczkę i ją studzisz do ok 20 stopni żeby zrobić pomiar spławikiem. W dodatku jeśli chcesz wiedzieć ile ma brzeczka przed gotowaniem, ile po i ile po fermentacji musisz 3 razy nabrać ok 100ml do menzurki i studzić albo ogrzewać w zależności od temperatury płynu. W przypadku refraktometru bierzesz kiedy chcesz po kilka kropli i od razu masz odczyt. Nie ważne czy mierzysz w temp 100 stopni czy w 10. Na koniec dodam tylko tyle że zrobiłem 30 warek przez 3 lata nie używając spławika - wszystko na refraktometrze.

To teraz zamiast siatki do filtrowania zainwestuj w refraktometr. Będziesz bardziej zadowolony z zamiany spławika na niego jak z zamiany wanny z lodem na chłodnicę... Jeśli nie korzystasz z programu do obliczania ilości wody do zacieru i wysładzania to proponuję taką metodę. Do zacierania dajesz tyle wody ile podaje instrukcja (pewnie w przedziale 3-3,5 litra/kg słodu) a do wysładzania tyle wody żeby przed gotowaniem mieć większą objętość o ilość osadów które pozostają po gotowaniu oraz ilość wody która odparuje. Jeśli korzystasz z gotowych zestawów np na 20 litrów piwa to przed gotowaniem musisz mieć 20 + 4 litry które odparują + np 2 litry osadów = 26 litrów. Weź też poprawkę że w takich automatach spada trochę wydajność więc jeśli masz zestaw na 12 BLG to może wyjść i 11 BLG. Żaden sklep też nie podaje na jaką wydajność jest obliczony ten gotowy zestaw. To już ktoś wyżej opisał - nie gotuj z pokrywką. Niech paruje ile chce. Oblicz taką ilość wody aby po gotowaniu mieć 20 litrów czy ile tam ma ich być wg receptury. Drożdże najlepiej uwodnić przed samym końcem gotowania. Wtedy chłodzenie, zlewanie do fermentora i napowietrzenie zajmie wystarczająca ilość czasu aby drożdże się zrehydratyzowały. Jeszcze kilka rad zakupowych ode mnie choć część się tu przewijała: - refraktometr - pobierasz kilka kropli brzeczki w dowolnym momencie procesu warzenia na szkiełko i od razu masz odczyt. Wynik pomiaru przefermentowanego piwa trzeba przeliczyć w kalkulatorze np tym. Podajesz wartość przed i po fermentacji i to wszystko. Aha, nie używać przecinka tylko kropkę np 12.5 Brix i 6.3 Brix - hopstoper oraz hopspider - oba elementy ułatwiają filtrację brzeczki do fermentora. Spider oddziela chmieliny od brzeczki już w garze, a stoper lepiej odfiltruje osady białkowe. O wszystkim poczytasz na forum, hasło przewodnie "lewatywa" - starsan - nie znam lepszego, szybszego i skuteczniejszego środka. Lepszy nawet od spirytusu bo bezwonny. Ja mam umerdane w półlitrowym spryskiwaczu kwazar do kwasów o w takim do szybkiej dezynfekcji rąk, saszetek drożdży, łyżki do pobrania próbki z fermentora czy wiadra przed otarciem pokrywy oraz półtora litrową butelkę do dezynfekcji pojemników, rurek, wężyków itp. Zwykła zimna kranówa + 2ml/litr wody i masz gotowe. Do spryskiwacza leje wodę demineralizowaną. - lodówkę kup na olx albo allegro i do niej sterownik od Malinowgo, albo jak już wcześniej sam pisałeś - lagery rób zimą, a alesy latem. Też robię piwko tylko dla siebie ale ma być najlepsze jakie może być

no kurcze - reset zadziałał Ide przynieść piwo z balkonu bo nawet jak na lagera 4 stopnie to za mało

mam problem, sterownik po podłączeniu nie jest widoczny w sieci. wie ktoś jak go w jakiś sposób zresetować do ustawień fabrycznych?

Odkopię i podepnę się pod temat. Uwarzyłem piwko jak w temacie 14. października. Piwko fermentowało w temp. pokojowej ok 21 stopni przez 3 tygodnie, potem przeniosłem je do piwnicy do 23 stopni i tam stało kolejne 4 tygodnie. Potem wywaliłem je na balkon na wyklarowanie do komory ze styropianu na tydzień. Obecnie od dwóch tyg znowu stoi w pokoju w kącie. Teraz do rzeczy. Piwo fermentowałem drożdżami Wyeast 3191. Niestety nie wiedziałem, że saszetkę trzeba przebić kilka dni wcześniej i dać drożdżom napuchnąć więc przebiłem je w dniu warzenia, a piwo zaszczepiłem dzień później - saszetka nie napuchła. Ku mojemu zdziwieniu dzień później pianka na powierzchni piwka więc myślę sobie - ruszyły. Na dzień dzisiejszy piwo ma ok 1 BLG ( brix z 8 do 3,1), ale nadal coś chyba pracuje ( albo mlekowe jeszcze działają) bo od czasu do czasu w fermentorze pęcznieje pokrywka. Po drugie próbowałem to piwko i jakoś nie specjalnie podoba mi się ten kwaśny posmak - zastanawiam się co by tam dorzucić dla smaku. Może sok malinowy albo wiśniowy dać do refermentacji? No i czy już butelkować czy jeszcze poczekać? Kolejna sprawa to wiadro, w którym była prowadzona fermentacja burzliwa. Do dziś śmierdzi kwachem. Zastanawiam się czy to wiadro do czegoś się jeszcze nada - boje się zakazić nim inne piwa. Ktoś coś podpowie, poradzi?

Warka #30 uwarzona 23.12.2018 - Żateckie jasne 12,8 Brix 25L słody: -Pilzneński 5,5kg chmiel: -Magnum 20g -Saaz/Żatecki 90g Zacieranie: -65o C - 45min -72o C - 15min -Mash Out 78o C - 10min Gotowanie - 60min Chmielenie: -Magnum 20g 60min -Saaz/Żatecki 45g 20min -Saaz/Żatecki 45g 5min Schłodzone do 22o C , zadane drożdże i odstawione do lodówki w temp 10o C Fermentacja: -drożdże W34/70 -fermentacja 14 dni + 7 dni coldcrash Zabutelkowano 25 L (alc 4,8% Brix z 12,8 do 6,3 )

tego się nie instaluje. podmieniasz pliki w katalogu w którym zainstalował się program na te ściągnięte z forum

jednak to było to i pomogło, po ponownym włączeniu sterownik chwycił adres z rezerwacji. dzięki

błąd w opisie, miało być 0,5kg.

Ma ktoś jakiś sprawdzony przepis na porter bałtycki na GF?

Warka #29 uwarzona 02.12.2018 - Juicy NEIPA 15,3 Brix 25L słody: -Pilzneński 5kg -Płatki jęczmienne 0,8kg -Płatki owsiane 0,8kg -Płatki pszenne 0,5kg chmiel: -Lemondrop 60g -Citra 90g -Centennial 60g -Eldorado 50g -Mosaic 60g -Willamette 40g Zacieranie: -66o C - 60min -Mash Out 78o C - 10min Gotowanie - 75min Chmielenie: -Magnum 15g 75min -Citra 30g whirpool 15min -Centennial 30g whirpool 15min -Mosaic 30g whirpool 15min -Willamette 30g whirpool 15min -Eldorado 25g whirpool 15min Schłodzone do 22o C , zadane drożdże i odstawione do lodówki w temp 18o C Fermentacja: -drożdże Mangrove Jack's U.S. West Coast M44 -fermentacja 14 dni + 7 dni coldcrash Chmielenie na zimno: -Citra 60g 11 dni 9 dni -Centennial 30g 11 dni -Mosaic 30g 11 dni -Willamette 10g 11 dni -Eldorado 25g 11g -Lemondrop 60g 3 dni Zabutelkowano 22 L (alc 6,5% Brix z 15,6 do 6,2 )

Wózek kroczący