Skocz do zawartości

Jasiu

Members
  • Postów

    865
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jasiu

  1. Sezon już się kończy,raczej nowej dostawy White Labs nie będzie w najbliższym czasie. Ponawiam pytanie - czy jest szansa na jakieś bretty we wrześniu?
  2. Zacieranie w ziarnie dotyczy słodów karmelowych. A co do tego czy tak jest z Carafą to właśnie ustaliliśmy, że nie.
  3. To w takim razie czy te daleko idące zmiany tworzą coś co enzymy potną na krótsze cukry czy nie?
  4. Słody palone z serii Carafa z Weyermanna zawierają skrobię czy są już zatarte w ziarnie, tak jak karmelowe (Caramunich, Caraaroma itp.) i wypłukać z nich można w większości dekstryny? Nigdzie nie mogę znaleźć informacji, ktoś się orientuje?
  5. O muj borze. Pytanie jest co miał na myśli w wywiadzie to piszę co miał na myśli w wywiadzie.
  6. A niech to będzie i lambic, kolega pyta o czym mówili w wywiadzie. PS Nie każdego obchodzą cyferki wyznaczone przez BJCP.
  7. Pacific luty 2013, Shark sierpień 2012. Tak, mówili w tym wywiadzie o Sharku.
  8. Raczej o Sharka, premierę miał w sierpniu 2012, więc by się zgadzało.
  9. Jasiu

    Fermentacja w lodówce

    Jeśli ustawisz histerezę 0,5-1 stopień i nie będziesz co chwila otwierał lodówki to wszystko będzie ok.
  10. Nie, on steruje lodówką, wyłącza jej dopływ prądu jak temperatura osiągnie zakładaną i włącza jak wzrośnie, oczywiście z pewnym zakresem histerezy, żeby nie załączało się co chwilę.
  11. Najlepsza opcja to lodówka, a najmniej majsterkowania to sterownik Pamel PRT1. Wtykasz do prądu, ustawiasz temperaturę i śmiga.
  12. Też aż wygooglowałem czy rzeczywiście cos takiego istnieje, mają rozmach.
  13. Niestety innej opcji nie ma, musisz poczekać aż to przefermentują.
  14. Nie za bardzo rozumiem, przecież możesz sobie zmieniac moc grzałki w każdej chwili? Chyba, że chodzi Ci o zmiany podczas odliczania czasu timerem, ja go nie używam w ogóle, więc nie wiem. Ja osobiście sprzętem jestem zachwycony, mały update moich spostrzeżen (post sprzed 2 stron) po kilku kolejnych warkach i całkowitym ujarzmieniu Coobry: - objętość zacieru max 28 litrów, słód max 7 kg (więcej nie próbowałem, przy tej ilości jest bezproblemowo) - po wsypaniu słodu dokładnie mieszam (nie szorując łygą po dnie) i czekam 15 minut na ułożenie (kluczowa sprawa) zanim włącze grzałkę (1000W) i recyrkulację pompką - przepływ reguluję kranem (myślę, że dławie tak do ok. 1/3 przepływu), nie używam klipsa, jeśli poziom brzeczki się podnosi to zmniejszam, ale praktycznie się to nie zdarza przy zastosowaniu się do poprzedniego punktu - recyrkulowana brzeczka opada na tę płytę nakładaną na górę - nie mieszam podczas zacierania, cały czas złoże leży sobie spokojnie - po godzinie robię coś na kształt mashoutu, ustawiam sterownik na 80C (wciąż 1000W) i recyrkuluję dalej ok. 15 minut - kosz do góry, jak ocieknie całość to leję całą wodę do wysładzania (na raz) na górną płytę (ciepła woda z kranu, ok. 50C, nie chce mi się ogarniać innego źródła grzania do wysładzania w wyższej) - wysładzam zazwyczaj zdejmując kosz z Coobry i stawiając go na 15l wiaderku z Castoramy/Leroy Merlin, bo idealnie pasuje i widzę ile jeszcze potrzebuję litrów (wysładzam do objętości 21l - warka docelowo 18l) - grzeję i gotuję na 1800W (wcześniej używałem 2500W, ale przy dłuższym gotowaniu mocniejszych piw zdarzały się przypalenia) - zakładam wydajność 70% i zazwyczaj trafiam w te okolice (słód podstawowy Malteurop, śrutowany przez alepiwo.pl)
  15. Uwielbiam komentarze typu "zdam relację, "napiszę jak wyszło". Prawie zawsze kończą się tak samo ;-p No ale może ktoś coś? chętnie bym poczytał :-] http://www.piwo.org/topic/21425-brewcraftercoobrabulldog-25/page-18 18 stron relacji jak wyszło.
  16. Smak i aromat szedł w bardziej słodową stronę, troszkę przykrywało to dzikość od brettów i dawało odczucie delikatnej słodyczy. No i było wyraźnie ciemniejsze.
  17. Piłem porównawczo Cantillon Iris (2letni lambic z zasypem 100% pale ale chmielony na zimno) i Cantillon Cuvee Saint-Gilloise (tradycyjny 2letni lambic chmielony na zimno) i różnica była ewidentna.
  18. Pytanie do posiadaczy hopstoppera - spuszczacie brzeczkę przez pompkę?
  19. Skoro nic się nie dzieje wrzucając bez żadnych zabiegów to po co się bawić w Starsan. Ja tylko płuczę, przemrażam, póki co bez niespodzianek, a trochę już tego było.
  20. Odpowiedz brzmi 250g palonego na warkę 24 litry, no i jeszcze nie na całe zacieranie.
  21. Dać się da, ale więcej niż 12 blg to raczej nie pyknie, ewentualnie po sporych męczarniach.
  22. Update po 4 warkach z użyciem hopstoppera i siatki, zasypy 4,5 oraz 6 kg. - brzeczka klarowna, zero syfu do gotowania (pod warunkiem braku mieszania podczas zacierania - tak robię i polecam), wolny przepływ przy recyrkulacji (start pompki i grzania dopiero po ułożeniu się złoża, 15 minut po wsypaniu słodu) - wydajność w okolicach 63-67% po amerykańsku, nisko, ale stabilnie, więc nie narzekam, wygoda Coobry rekompensuje - 75g chmielu wyfiltrowane po chłodzeniu do samiutkiego końca, z 18l uzyskałem 16,5l, pozostałe 1,5l to już tylko gęsty osad z chmielem (bardzo mały przepływ + podłożenie czegoś pod Coobrę, żeby była odchylona w stronę wlotu hopstoppera i jest bajka) Jak dla mnie siatka i hopstopper obowiązkowe upgrade'y, mocno polecam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.