Parę pytanek do posiadaczy, bo mocno zainteresowałem się sprzętem, leniwy się człowiek staje, a i warunki wymagają przesiadki na coś mniejszego i schludniejszego niż gary, taborety gazowe, butle itp.
1. Załóżmy, że chcę coś zacierać przez 60 minut w 67 stopniach, a potem podgrzać całość do 75. Czy dobrze rozumiem, że z tym urządzeniem będzie to przebiegało tak:
- ustawiam sterownik, żeby zagrzał mi wodę do paru stopni powyżej 67 - zagrzeje i wyłączy grzałki (czy może będzie podtrzymywał taka temperaturę dopóki sam go nie wyłączę?)
- wsypuje słody, odpalam recyrkulację i ustawiam, żeby 60 minut trzymał mi temperaturę 67 stopni, po godzinie się wyłączy (czy dalej będzie trzymał 67 stopni a timer działa zupełnie osobno, tylko informacyjnie?)
- recyrkulacja cały czas załączona, ustawiam, żeby podgrzał mi do 75 stopni, odpalam, podgrzewa, wyłącza się (i znowu - czy nie wyłącza a podtrzymuje?)
2. Jak duży zasyp realnie da radę ogarnąć maksymalnie? Czy będzie to 7 kg zalecane przez producenta czy da radę więcej?
3. Jak wypada wydajność po amerykańsku (BeerSmith2)? Można liczyć na 80% przy maksymalnym zasypie?
4. Jakie jest odparowanie w godzinę przy maksymalnym grzaniu?
5. Czy są jakieś przeciwwskazania na uzyskiwanie wysokich ekstraktów poprzez wydłużone gotowanie i odparowanie do np. 13 litrów?
6. Czy podczas chłodzenia (przy wyłączonych grzałkach) na wyświetlaczu pokazana jest temperatura brzeczki? Na jakimś filmie widziałem, że ktoś sprawdzał to osobnym termometrem i nie bardzo rozumiem czemu.