Earl Grey - wygląda sensownie, akurat fermentuje mi na burzliwej, u mnie bez nowofalowych chmieli, skupiam się na aromacie herbaty ) Ten pilzneński w ilości 0,4 to po co?
American Wheat - Pale Ale zamienił bym na Pilzneński i osobiście obniżył baling do12 blg, bo to odświeżające i bardzo pijalne piwko. Mosaic, Citra czy jakiś aromatyczny chmiel na zimno zdecydowanie pożądany
Żytnia Ipa - bez uwag, sosny nie używałem, nie mam doświadczenia..
Oatmel Stout - Muntos będzie świetnym zamiennikiem ale zwykły Pale Ale też da radę, chmiele nie mają znaczenia, mogą być polskie. Jeżeli nie chcesz paloności to daj pszenicę na mash out, ale taka ilość nie powinna wnieść dominujących nut palonych, raczej tylko lekko wyczuwalne. Palona pszenica ponoć jest łagodniejsza od palonego jęczmienia.
Ogólnie jeżeli masz mało chmieli to na goryczkę w IPAch też możesz użyć Marynki i tym samym zaoszczędzić aromatycznych chmieli na smak i aromat.
Edit: oczywiście mowa o polskich chmielach, a nie drożdżach...