Skocz do zawartości

coder

Members
  • Postów

    5 608
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez coder

  1. Ja zwykle daję 20-25g Lubelskiego, a i tak dostaję komentarze, że jest za goryczkowe jak na weizena. Jak to jest u Ciebie?
  2. Piana w fermentorze to ta sama piana co w kuflu, fermentacja już nic nie dodaje do pienistości; co najwyżej ją pogarsza.
  3. Standardowo dodaje się bez odkażania, jest to pewne ryzyko ale nie ma innego sposobu. Staraj się go nie dotykać za bardzo rękami itp. Ja naświetlam pod lampą UV.
  4. 1. W aptece, w płynie 2. Tak. W zasadzie glieceny powinno być ok. 30%, ale 50% jest bezpieczniej 3. Nie oddzielamy, tylko należy ją szybko rozmrażać i od razu dodać do startera, bo gliceryna jest toksyczna dla drozdzy.
  5. Gdzieś to już opisywałem - glicerynę sterylizujesz; najlepiej już w pojemnikach w których chcesz przechowywać gęstwę, potem dolewasz gęstwę żeby było pół na pół z gliceryną, zamykasz, mieszasz i do zamrażarki.
  6. coder

    Biere de Champagne

    Tu znalazłem artykuł z detalami n.t. produkcji Biere Brut / Biere de Champagne: http://archive.maltosefalcons.com/tech/methode_champenoise/#recipes skład i zacieranie są dość proste: http://archive.maltosefalcons.com/recipes/20040101.php http://archive.maltosefalcons.com/recipes/20050404.php http://archive.maltosefalcons.com/recipes/20060904.php fermentacja - wystarczą drożdże belgijskie np. Saison, THG tyle, że z butelkowaniem jest zabawa - wymrażanie szyjek, dopełnianie i cała taka zabawa jak z szampanem
  7. Też się dziwię. Ten roggen był całkiem dobry, bywa, że gorsze piwa butelkuję.
  8. coder

    Własny słód

    Własny słód jest trochę trudniejszy w obróbce niż ten "instant" ze słodowni. Czy robisz przerwę białkową? Może warto jeszcze dodać przerwę w 32*. Albo dekokcja.
  9. Nadmierne pienienie RIS to nie tyle wina drożdży co dużej lepkości i pienistości tego piwa
  10. dodajesz samą wodę? Tak' date=' samą. Stosowanie dodatków, dostosowywanie składu chemicznego wody, na chwilę obecną przerasta moje chęci (potrzeby?) zajęcia się tym tematem. Stouta warzyłem pierwszy raz, jeśli wyjdzie fatalny, będę przy ewentualnej powtórce myślał co poprawiać. Mieszczenie się w stylach też nie jest dla mnie, delikatnie to ujmując - priorytetem . Może kiedyś jak 'dorosnę' do wystawienia piwa w jakimś konkursie, będę z tym się zmagał.[/quote'] Chodziło mi o to, czy dodajesz samą wodę, w której moczyłeś słody, czy słody też; jaki jest cel tego namaczania.
  11. O żesz! spodziewałem się 3 pospawanych KEG-ów, jak kliknałęm w obrazek to mnie nieco zaskoczyło. Henry: jak Ci się znudzi warzenie, to chętnie odkupię.
  12. http://allegro.pl/melasa-z-trzciny-cukrowej-680g-smak-i-zdrowie-i1232269200.html Treacle - melasa z trzciny cukrowej, fajny dodatek do Old Ale i innych ciemnych ale
  13. Warka #142 - Zagończyk Piwo w stylu Weizen Przewidywane OG: 12 Blg, FG: 3 Blg, vol: 22.7L, przy wydajności 80% IBU 8 Kolor 7 EBC skład: bohemian pils 2.00 kg pszeniczny 1.80 kg żytni 0.50 kg melanoidynowy 0.06 kg zakwaszający 0.05 kg zacieranie: (kranówka +50% RO 18L 65°C) 63°C - 15' //pH=5.7 70-72°C - 60' ->77°C //+8L wody wysładzanie 8L wody 72°C + 1ml kwasu 80% gotowanie 90' Mittelfruh '09 sz ~3,8% 17g 60' drożdże Wyeast 3068 Weihenstephan 1L starter z saszetki Receptura własna W poprzednim sezonie zrobiłem serię pszeniczek z róznymi dodatkami i tak: Weizen Lehr II - z Carapilsem - wyszła ciężka i alkoholowa, ale chyba nie z winy tego słodu Weizen Lehr III - z żytnim - wyszła ciekawa, z interesującą cytrusowością w smaku Weizen Lehr IV - z Carahell - wyszła nieco za słodka Zatem Weizen Lehr III otrzymuje nazwę Zagończyk i będzie nadal ćwiczona. To jest pierwsza warka dla rozruszania drożdży, więc robię ją bez dekokcji, będzie materiał do porównań.
  14. Bo do mocnych piw należy dodać świeżych drożdży do refermentacji, najprościej 2g suchych.
  15. Jamil opowiada anegdotkę, ze jego kolega zrobił Kolsha, dał mu do spróbowania, a Jamil kazał je wystawić jako Dortmundera. Zajął 1 miejsce. Słód pszeniczny daje podobno w tym piwie posmaki chlebowe, cenione w Kolschu.
  16. Powinieneś zadać 80-100 ml gęstwy; połowa tej wartości pewnie też wystarczy. Gęstwy możesz mieszać, byle nie były zainfekowane.
  17. Infekcja jak ta lala, na 99.9% Co do przyczyn: na początku zwłaszcza, problemy są nie tyle z dezynfekcją, ale z dokładnym myciem, wprawdzie balon był nowy, ale może coś innego - np. wężyk?
  18. Ale przed ponownym podłączeniem warto popsikać złączkę alhoholem, żeby nie wciskać zarazków do kega.
  19. Oj tak, te z piany są dużo zdrowsze, powinieneś je był zebrać łyżką cedzakową (wysterylizowaną); albo poczekać jeszcze tydzień, w końcu opadają na dno. Polecam tez lekturę: http://www.wiki.piwo.org/index.php/Zbieranie_i_ponowne_u%C5%BCycie_g%C4%99stwy_dro%C5%BCd%C5%BCowej
  20. W sumie widziałem 3 rodzaje receptur kolschowych : sam pils, pils+pszeniczny, pils + wiedeński/monachijski i chyba nic ponadto.
  21. Piwo w stylu Koelsch Przewidywane OG: 12 Blg, FG: 2 Blg, vol: 22.7L, przy wydajności 75% IBU 25 Kolor 7 EBC skład: brewferm pils 4.50 kg wiedeński 0.25 kg zacieranie (woda rozcieńczona 50% RO +2g gipsu + 30g słodu zakwaszającego) 64-65* - 60' //pH=5.3 72* - 10' ->76* gotowanie 90' Hersbuecker Youngs '07 ~1.9% sz. 113 g 60' 1 łyżeczka mchu - 15' drożdże Wyeast Koelsch starer 1L Drożdże zadano w 11°C, fermentowane było 4 tygodnie w 14-15°C, potem 8 dni lagerowania w 0°C. Skończyło na 2 Blg. Uwagi: Użyłem dużej ilości słabego chmielu; w zasadzie jest to błąd, ale piwo wyszło dobre - nie wiem, czy dzięki temu, czy pomimo tego. Wyszło bardzo dobre piwo, Diebels; koneser niemieckich ale; orzekł, że jest to wzorzec Kolscha
  22. coder

    Problem z DMS

    Zależy jak odporne masz gardło i jak dużo piwa w piwniczce, musisz sam zadecydować. Zwykle po nagazowaniu piwo zyskuje na pijalności.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.