Może jak sobie ładnie opiszę procedurę liczenia drożdzy, to się wreszcie za to zabiorę:
1. Przygotowanie roztworu drożdzy - gęstwę trzeba rozcieńczyć zwykle 1:1000, żeby nie było za dużo drożdzy w polu mikroskopu.
- przygotowyjemy 3 sterylne probówki, w każdej po 9 ml wody. Oznaczamy je 10, 100, 1000.
- do pierwszej przenosimy pipetą 1ml gęstwy, mieszamy. To jest 1:10
- do drugiej przenosimy pipetą 1ml z pierwszej probówki, mieszamy. To jest 1:100
- do trzeciej przenosimy pipetą 1ml z drugiej probówki, mieszamy. To jest 1:1000
2. Przygotowujemy błękit metylowy do barwienia martwych komórek:
- odważamy 0.1 grama błękitu i dodajemy wody destylowanej do objętości 100 ml, dostajemy roztwór 0.1%
- przed liczeniem mieszamy 1ml drożdży rozcieńczonych 1:1000 z 1ml roztworu. Ale to chyba nam zwiększy rozcieńczenie do 1:2000 ?
- czekamy 2 minuty - martwe drożdże zabarwią się na ciemnoniebiesko, żywe na jasnoniebiesko
3. Liczymy
Potrzebujemy mikroskop 1 do 400, i hemacytometr.
- mieszamy próbkę porządnie
- napełniamy hemacytometr pipetą
- pod mikroskopem widać siatkę 5 na 5 kwadratów, liczymy tylko w 5 kwadratach: 4 narożnych i środkowym. Notujemy też ilość martwych komórek. Nie liczymy komórek przecinających górną i lewą krawędź kwadratu.
wzrór na wyliczenie:
Drożdży na ml jest = ilość policzonych komórek * 5 * stopień rozcieńczenia ( zwykle 1000) * 10000
Jezeli drożdże nie rozłożyły się równomiernie, liczymy we wszystkich 25 kwadratach, i wtedy nie mnożmy przez 5.
żywotność oceniamy jako % = (wszystkie - martwe)/ wszystkie * 100 %
Proste? Proste. Do roboty.