Skocz do zawartości

coder

Members
  • Postów

    5 608
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez coder

  1. Racja, miałem taki gar, trzeba się z nim bardzo ostrożnie obchodzić - duże płaty cienkiej błachy, cienka emalia, po roku dorobiłem się odprysków. Gotowania zagęszczonej brzeczki tez nie polecam. Jeżeli masz do wyboru to, lub wcale to OK; ale lepiej zrobić 25L dobrego piwa niż 50 przeciętnego.
  2. Warka #104 - de Koeder Piwo w stylu BPA - Belgian Pale Ale Przewidywane OG: 13 Blg, FG: 3 Blg, vol: 22.7L, przy wydajności 80% IBU 27 Kolor 16 EBC skład: brewferm pils 4.0 kg brewferm pale 0.5 kg //zabrakło pils; koniec 1go worka w tym sezonie caramunich I 0.17 kg caramunich III 0.17 kg biscuit 0.11 kg zacieranie 20L 75% kranówki + 25% RO w 71°C wrzucam słody, 67*, pH=5.7 + 30g zakwaszającego, pH=5.6 67* - 60' ->77* // +8L wrzatku wysładzanie: 8L + 1ml kwasu. Ostatni cienkusz - 6 Blg gotowanie 70' East Kent Goldings'08 ~4.2% gr 20g 60' aurora '08 ~8% gr. 15g 60'//bo zabrakło EKG East Kent Goldings'08 ~4.2% gr 10g 0' drożdże Wyeast Belgian Ardennes 30ml gęstwy do Staśka (dzięki) w starterze 600 ml Przy tej warce wymyśliłem patent jak ograniczyć przy wsypywaniu śruty rozprzestrzenianie się kurzu ze śruty po warzelni; zawiera on śmiercionośne dla piwa mikroby. Śrutuję do starego fermentora, i przed wsypaniem wlewam do niego 2L wody. Myślałem że będzie sie sklejał, ale nie, wszystko OK, a kurzenie bardzo małe.
  3. super bedę mógł zrobić Berliner Weisse Pisz co wiesz. Ja wiem tylko że niższe pH faworyzuje betaamylazę i gdy jest za niskie są problemy z przełomem.
  4. Tak, ale przy zacieraniu pH nie powinno byc za niskie. Przy rozlewie można juz zakwaszać do woli. Kwas mlekowy to ersatz, może sprowadzicie parę saszetek Wyeast Lactobaccilus
  5. hunik: wszystko OK, sam bym robił tak samo. No, jeżeli drożdże to S-04, to bym fermentował koło 20*, porter angielski powinien mieć troche estrów; wyjdzie Ci wersja czystsza, "amerykanizowana".
  6. Też zajrzałem do wątku na browar.biz i więcej nie będę. Kilka osób, dających sie policzyć na palcach jednej ręki jest mocno niezadowolona z powstawania stowarzyszenia i w pocie czoła stara się ta ideę zohydzić. Róbmy swoje, karawana idzie dalej.
  7. coder

    u bnp

    W teorii ryż nie daje własnego smaku, ale uwytrawnia piwo, powoduje, że jest lżejsze, mniej treściwe, bo nie zawiera tyle białka co słód.
  8. Zakwaszającego na pewno nie musisz dodawać, Stouty są tak kwaśne z natury, ze raczej dodaje się jeszcze kredy, żeby tą kwasowość złagodzić.
  9. Lagerowanie Lagerowanie łagodzi ostre posmaki wprowadzone przez spadający metabolizm drożdzy, zwiększoną kwasowość, i niskie temperatury. Ściągające taniny koagulują z proteinami tworzącymi zmętnienie i osadzają się, zabierając też siarkowe komponenty. Drożdże w czasie lagerowania zwykle się nie rozpadają, ale idą spać sukcesywnie, jak wyczerpują się cukry. Jedzą także estry i komponenty siarkowe, jak zabraknie cukrów. Ważne, żeby lagerujące piwo nie było poddane fluktuacjom temperatury i oksydacji. Tlen powoduje nieodwracalne powstanie diacetylu, oksydację fuzli i lipidów. Gdy jest za ciepło, powstaja aldehydy. "Stęchłe" aldehydy dają piwu stęchły, papierowy, kartonowy lub sherry posmak. Gdy wyżsże temperatury dekomponują komórki drożdży, powstaja posmaki siarkowy, stęchły, mydlany. Gdy można, lagerujemy piwo pod nadciśnieniem 0.2 do 2 atm. Okres lagerowania zależy od: ekstraktu brzeczki, czasu fermentacji burzliwej, i temperatury. Mocne, dekstrynowe piwo z dekokcji powinno mieć cichą fermentacje i lagerowanie 7-12 dni w 1-2°C na każde 2 Plato ekstraktu wyjściowego. Lekkie, wytrawne piwa 3-7 dni na każde 2 Plato. Bardzo mocne piwa mogą być lagerowane i 6-8 miesięcy przed butelkowaniem. Obniżając temperaturę do granicy zamarzania (-1, +1°C) parę dni po cichej zmniejsza się czas lagerowania, a nawet wymusza krótsze lagerowanie, bo zmniejsza rozpuszczalność koloidów tworzących treściwość piwa.
  10. Powiem tak: 2 tygodnie możesz trzymać na burzliwej każde piwo, niezaleznie od kondycji drożdży i temperatury (i to nie moje zdanie, tylko Chrisa White). Potem - już na własne ryzyko, ale 3, 4 tygodnie to u mnie rutyna.
  11. Możesz użyć, jako chmiel goryczkowy. Ja stouty trzymam ok. 3 tygodnie na burzliwej, bez cichej.
  12. Fermentacja cicha Fermentacja cicha w zamkniętym tanku pozwala na powolna redukcję (kondycjonowanie) resztki cukrów, bez wpływu osadu i zdychających drożdży. Na skonsumowanie cukrów drożdże potrzebują jeszcze 7-21 dni. Potem lagerowanie - 2-7 tygodni, dla klarowania i stabilizacji. Podczas fermentacji cichej piwo powoli defermentowuje. Jest chłodzone powoli do poziomu 1-3°C, a nawet do -1°C, aby osadzić wszystkie drożdże i wstrzymać aktywność bakterii. Musi być rurka fermentacyjna! Ryzyko infekcji jest spore - drożdże sa mało aktywne, a dla bakterii jest sporo pożywienia. Nawet przy niskim pH, gdy temperatura jest wyższa, mogą działac dzikie drożdże i bakterie mlekowe Drożdże już się nie rozmnażają, ale dalej pracują - nie należy ich szokować nagłymi zmianami temperatury. W razie potrzeby należy dodać świeży starter lub 5% objętości krausen. Czas i temperatura zależą od składu brzeczki. Gdy jest dużo dekstryn (gęstość po burzliwej = 1/3 wyjściowej) - 1 do 5°C, 14 dni lub więcej. Jeżeli gęstość jest dużo niższa od 1/3, to 1-3°C, 10 dni lub mniej. Można też skrócić lagerowanie. Długa fermentacja przyciemnia kolor piwa, jeżeli zależy nam na jasnej barwie, nalez użyć wyższych temperatur 2-4°C, ale nigdy ponad 5°C; przez krótszy czas. Podobnie piwo do szybkiego spożycia: 1-5°C, krótszy czas. Gdy spadek ekstraktu jest niższy niż 0.2 Plato na dobę, i jest 0.4 stopnia powyżej docelowej gęstości piwo nadaje się do gazowania w kegu (cask carbonation) - można zlewać.
  13. coder

    Pomarańcze

    Wywód Randy Moshera n/t gatunków pomarańczy: Są dwa gatunki pomarańczy: Citrus sinensis, słodka pomarańcza ma wiele rodzajów: Valencia, blood, navel. Mają cienką, łatwą do obrania skórkę i duże, soczyste wnętrze. Citrus aurantium - gorzka pomarańcza, zwana Seville lub kwaśną pomarańczą, oryginalnie pochodząca z południowego Wietnamu, używana głównie przez producentów marmolady i browary. Curacao to są gorzkie pomarańcze, zbierane jako jeszcze zielone, one są używane przez destylarnie i producentów przypraw.
  14. Zbieranie gęstwy Należy sprawdzic osiadanie drożdży - próbka piwa powinna być dość klarowna. Po potrząśnięciu może się zmącić drożdżami, ale powinny one szybko opaść. Drożdży pylistych nie należy zbierać. Zwykle powstają one z drożdzy zebranych za późno w cyklu fermentacji. Drożdże można zbierać gdy piwo wyszło smaczne a fermentacja przebiegała prawidłowo. Złe objawy to: osłabione drożdże, autoliza = posmaki spalonej gumy, siarka, słaba fermentacja brak absorbcji diacetylu = masełko zakażenie dzikimi drożdżami = brak klarowności piwa, posmaki medyczne bakterie = smak nienormalny, kwaśny, warzywny, zjełczały Drożdże należy pobierać ze środkowej warstwy osadu. Powinny być 3 warstwy osadu: cienka ciemna górna i dolna to martwe drożdże, środkowa, jasna to zdrowe drożdże (Barm). Jeżeli to możliwe, górną warstwę należy zeskrobać. Jak nie, należy przemyć osad. W fermentorach stożkowych spuszczamy aż zaczną lecieć zdrowe drożdże. Drożdże zalewamy zimną, sterylną wodą i zamącamy. Kiedy większość drożdży osiądzie, dekantujemy wodę z martwymi drożdżami i osadem. Potwarzamy proces. Potem można przemyć drożdże kwasem fosforowym lub ammonium persulfate, ale to osłabia drożdże - trzeba wtedy zrobić starter. Drożdże przechowyjemy w świeżej, sterylnej brzeczce w pojemniku z rurką fermentacyjną w 0-4°C, 7-21 dni. Jeżeli nie użyjemy ich w tym czasie, trzeba je znowu nakarmić Gęstwę można zbierać do 20 razy, jeżeli używamy jej w 24h po zebraniu. Jeżeli przerwy sa dłuższe, drożdże mogą mutować i można zrobić tylko 4-5 warek.
  15. Dekantacja Piwo należy zdekantowac znad osadów, gdy gęstość = 1/3 gęstości wyjściowej i jej spadek przez ostatnią dobę wynosi 0.5 Plato lub mniej. Zwykle pozostaje wtedy jeszcze ok. 5% cukrów do zjedzenia. Nie powinno już być żadnej piany. Cel dekantacji: oddzielenie piwa od umierających drożdży i innych osadów mogących popsuć smak. Dobrze jest dodać ok. 5% fermentującego krausen do fermentacji cichej, sczególnie jak fermentacja główna szła marnie. Unikać infekcji i napowietrzenia! Oksydacja powoduje produkcję diacetylu (oksydacja acetohydroxy acid) którego drożdże już nie mogą zabsorbować; alkohole oksydują do aldehydów; aminokwasy do fuzli; kwasy + alkohole do estrów; fenole moga polimeryzować i pozostać jako zmętnienie. Zaleca się, aby w tanku zostało mozliwie mało powietrza. W fermentorach stożkowych nie musimy dekantować, osad można zrzucić dolnym zaworem.
  16. sziszi: u mnie też wszystkie milk stouty łapały infekcje, robaczki chyba lubią tą laktozę. Do ostatniego specjalnie kupiłem nowy fermentor, nie zlewałem na cichą, i wreszcie wyszedł czysty.
  17. Jakoś czarno to widzę. Ale dobra, mam czas, potrzymam go jeszcze z tydzień na drożdżach.
  18. No cóż, mądr Polak po szkodzie. Mogłem troche bardziej się do tego przyłożyc, ale czytałem że dakantowanie na inną gęstwę to bardzo skuteczny środek na dofermentowanie. Mnie też raz udało się tak dofermentować Saisona. Cukier dodałem bardziej dla wstępnego rozruszania drożdży, i na tej zasadzie, że jak teraz nie ruszy feremntacja, to i w butelkach się nie przegazuje. Wiem, że ma dojść do 6.2 Blg bo zrobiłem szybki test fermentacji na małej próbce. Zostanie 1.8 Blg prostych cukrów, to jest ok. 15g na litr - kopiasta łyżeczka cukru na kufel, na pewno będzie czuć.
  19. coder

    Życzenia urodzinowe

    Zibi i Zyblik - 100 lat
  20. jakie ? gdzie ? np. Brown Ale z ostatniego konkursu w Żywcu
  21. Dobrze zaczynasz. Wystarczy dobrze zadbać o dezynfekcję i z tych zestawów wychodzą bardzo dobre piwa. Niektóre wygrywają konkursy.
  22. bart07: też jesteśmy karłami, ale stoimy na barkach gigantów. Można czerpać z setek lat doświadczeń, nie musisz zaczynać od zera. Napisz jakie piwo Cię interesuje, co już umiesz, jaki masz sprzęt i postaramy się pomóc, wiedzą naszą własną i nabytą od poprzedników. EDIT: ja też nie kupuję piw komercyjnych, sam robię po kolei wszystkie style i próbuję co mi smakuje.
  23. Eksperyment się nie powiódł. Bulgotało ochoczo parę dni, ale zeszło wszystkiego 1/2 Blg, do 8 Blg. Trudno, konkursowe piwo to już raczej nie będzie. Zdekantuję go na krótką cichą, może jeszcze odrobinę cukru strawi, a potem wstawię do piwniczki na lagerowanie. Podobno szkockim ale to dobrze robi. A temu się to przyda szczególnie, bo jest mętne jak zaraza; n.b. jak wszystkie szkockie które dotychczas robiłem.
  24. Faza opadających krążków Większość cukrów jest zjedzona w high krausen. Drożdże spowalniają, produkują mniej CO2 i piana nie jest utrzymywana. W tym stadium resztki piany można zebrać, żeby nie zatonęły w piwie. Wyjątek to słabe, szybko dojrzewające piwa, one będa potrzebowały aminokwasów z piany jako odżywki dla drożdży i protein dla dodania treściwości. Jeżeli nie zbieramy zanieczyszczeń z piany, należy szybko zdekantować piwo jak piana zatonie. 4-6 dni od początku krausen (6-10 od zadania) piany juz nie ma. Drożdże zaczynają produkcję enzymów rozbijających dekstryny. Absorbują tez diacetyl i inne diketony. Temperatura nie może być zanadto obniżona, ani nie należy dekandować piwa znad drożdży, aż nie przerobią diacetylu. Przy czystej fermentacji zwykle trzyma się piwo 2-3 dni po opadnięciu piany, obniżając temperatutę z 7°C do 3-4°C. Przez ostatnie 24h burzliwej powinno ubyc 0.5 Plato a gęstość powinna byc równa 1/3 wyjściowej. Inne nowoczesne podejście to: gdy gęstość jest ~1.5 Plato powyżej docelowej, podnosi się temperaturę do 11°C lub wyżej na 2-7 dni (jest to diacetyl rest - przerwa diacetylowa), aby drożdże miały wigor do przerobienia resztek cukru, diacetylu itp. Ponieważ szybciej przerabiaja resztki, pozostałe fazy (cicha, lagerowanie) będa mogły byc skrócone, lagerowanie do 14-21 dni, zamiast 5-7 tygodni.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.