Aromat: 12/12
Bardzo przyjemny aromat świeżych jasnych owoców: gruszki, jabłka, brzoskwinie, owoce leśne. Pod spodem nienachalne ostrzejsze "belgijskie" aromaty estrowe i alkoholi wyższych.
Piękny zapach, można by robić takie perfumy.
Barwa: 2/3
Kolor jasnożółty, poprawny dla stylu. Lekko mętne, co w zasadzie także mieści się w stylu.
Piana: 5/6
Obfita i wysoka, kremowa, drobnopęcherzykowa, trwała, oblepiająca szkło
Smak: 17/17
Lekkki, owocowy. Zupełnie brak cierpkich nut, alkohol ledwo wyczuwalny
Końcówka z lekko zaznaczoną goryczką i lekkim posmakiem alkoholowym, ale nie ciepka ani nie szorstka, wrażenie prawie jak po lekko roztopionych lodach owocowych. Zachęca do następnego łyku.
Goryczka: 6/6
Prawidłowa dla stylu, lekka i krótka.
Odczucie w ustach: 6/6
Kremowe, dobrze nasycone, ale bez przesady, nie "nadyma" żołądka.
Wrażenie ogólne:
Świetne piwo, prawie ideał. Grzeczne, ugładzone, bez ostrych akcentów, przyjemne w odbiorze, wypiłbym cała skrzynkę jakbym miał. W skrócie: Kremowo-owocowe.
Z pewnością lepsze niż oryginał.
Ogółem: 48/50