coder
-
Postów
5 608 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez coder
-
Myślę, że ten RT-2 też by działał dobrze, tylko on nie ma temperatur lagerowych i wyświetlania temperatury. Moja filozofia zakupów jest taka, że fermentacja jest o wiele istotniejsza niż zacieranie. Zanim kupisz gar z nierdzewki, mieszadło czy pompę, kup wpierw nowy fermentor, regulator temperatury, butlę z tlenem, sprzęt do starterów...
-
Zastanawiam się czy taka grzałka nie powinna być zanurzona w cieczy, bo się spali albo co innego. Boję się też, że jak przykleisz ją do fermentrora to wytopi w nim dziurę, może nie 200W ale 20W. Ale moim zdaniem powinno działać, może trzeba będzie wprowadzić jakieś poprawki do ustawień temperatury, może trzeba ją będzie trzymać luźno w pudle, bez dotykania fermentora, ale warto spróbować.
-
Taa, szarpię się z tymi stylami, zmieniam słody, chmiele, technologie, ale na razie nie powstało nic nadającego się do wysłania. Mam jednak nadzieję, ze nabrałem trochę doświadczenia i w końcu coś wybitnego mi wyjdzie. Na razie w tym sezonie zrobiłem jedno świetne piwo - ale jak na złość jest to American lager Ale nawet mojej żonie smakuje.
-
Warka #169 - Szkockie Karmelizowane Piwo w stylu Scottish 70/- Przewidywane OG: 9.9 Blg, FG: 3.5 Blg, vol: 22.7L, przy wydajności 70% IBU 13 Kolor 25 EBC skład: maris otter pale 4.15 kg jęczmień palony 85g zacieranie: (12L kranówka 74*, + 3ml kwasu mlekowego 80%) 68* - 60' // pH=5.6; ciemne słody 10' przed końcem ->78* //+16L wody gotowanie 100' Perle PL '10 6% gr 17g 60' //4 litry brzeczki przedniej mocno gotowane osobno w celu lepszej karmelizacji 3 g mchu ; 0.5g pożywki; 10g Head Improver 15' drożdże Wyeast American Ale 90 ml gęstwy 6 dniowej
-
W tych temperaturach podobno powstaja pewne polimery białkowe wspomagające pianę: http://www.piwo.org/forum/viewtopic.php?pid=47143#p47143 Nie jest też tak, że wydłużnie przerwy dekstrynującej ponad wartość podaną w recepturze zwiększa ilość dekstryn, wręcz przeciwnie, alfa-amylaza cały czas tnie dekstryny na mniejsze kawałki.
-
Też nie sądzę, żeby maltodekstryny wpływały mocno na pianę. Ten proszek nie jest słodki, ma taki smak jakby suszonych grzybów.
-
Czy używał ktoś tego dodatku do poprawiania piany: http://twojbrowar.pl/prestashop/624-beer-head-improver-100g.html "Oparty na maltodekstrynach, zwiększa treściwość piwa. Użycie: 4-8g na 10 litrów piwa" i ma jakieś uwagi n.t. dawkowania i efektów?
-
Kiedyś to dyskutowaliśmy w gronie piwowarów, i konkluzja była taka, że domowych piw nie powinno się serwować z osadem, bo zwykle jest go zbyt wiele w porównaniu do piw komercyjnych.
-
Podejście "drożdże American Ale do wszystkiego" stosują amerykanie, i coś im tam wychodzi, jednak zwykle na tyle odmienne od oryginału, że ewoluuje w nowy styl - Americal Pale, American Brown, American Stout, American Wheat... Ale nawet oni nie próbują robić American Tripel czy American Witbier. Piwa belgijskie robią przede wszystkim drozdże - belgijskie.
-
Nie ma takiej potrzeby, wystarczy nie zakwaszać zacieru. W zasypie są same jasne słody więc pH powinno wyjść bliskie 6. Ale taki Witbier będzie moim zdaniem zbyt mdły. Niektórzy nawet specjalnie dokwaszają witki kwasem mlekowym albo lactobacillusem
-
Nadmiar CaCO3 jest fatalny w witbierze - powoduje wydobycie z chmielu przykrej goryczki w końcówce, w tak delikatnym piwie to bardzo razi.
-
Jeżeli zakupiłeś sztobry w sklepie to na pewno były żeńskie. W moim chmielu też jest sporo nasionek, pewnie zapyla je jakiś dziki chmiel z łąk. Zresztą nasionka zdarzają się też w kupnych chmielach. Bodaj jedyny problem z nasionkami to ten, że zawierają nieco tłuszczu, jeżeli nie ma ich dużo, to nie ma się co przejmować.
-
Dzięki za opis. Ostatnio degustowałem je miesiąc temu i smakowało marnie; może ładnie dojrzewa. Idzie odwilż, jak mi odmrozi piwniczkę to sobie wezmę nastepne do spróbowania.
-
Jak się znajdzie chętny do organizacji przedsięwzięcia, to będzie. W zasadzie mógłby to sprowadzić jakiś sklep piwowarski, ale z rozsądną marżą to by kosztowało jakieś 30-35 zł za szklaneczkę...
-
Laktoza prawie nic nie słodzi. Można uzyć słodzika do kawy, ale marnie to smakuje. Najlepiej po prostu dosładzać w kuflu, np. sokiem owocowym. Ale po co - piwa owocowe powinny być kwaskowe, bo to pozwala wydobyć aromat owoców.
-
Robiłem weizeny z malinami i jagodami; wychodziły smaczne, ale nie były to wybitne piwa. Odnosze wrażenie, że wszelkiego rodzaju dodatki i przyprawy ciężko jest wkomponować w piwo, ono opiera się na równowadze posmaków dość ulotnych, delikatnych, a przyprawy włażą w to wszystko z butami.
-
Warka #168 - Wiedeńskie Imperialne Piwo w stylu Lager Wiedeński Przewidywane OG: 14 Blg, FG: 3.5 Blg, vol: 22.7L, przy wydajności 80% IBU 26 Kolor 20 EBC skład: wiedeński 2.30 kg pils castle 1.55 kg monach castle 1.40 kg //lekko przyciemniony w piekarniku 110°C 20' pale chocolate 70 g zacieranie: (kranówka +1/4RO + 3 ml kwasu mlekowego 80% 21L 66°C) 62-63°C - 30' //ph 5.2 71-72°C - 60' ->76°C //+6L wody wysładzanie 8L wody 72°C + 1ml kwasu gotowanie 90' Tettnanger '09 gr ~3.3% 57g 60' Lubelski '10 gr 3.5% 20g 10' 3g mchu+1/2g pozywki - 15' drożdże WLP 308 Southern German Lager 200 ml gęstwy 5 dniowej
-
Spróbuj dłużej poczekać na ułożenie złoża, ew. bardziej zdław przepływ. Zauważyłem, że im grubsze złoże, tym łatwiej o klarowny filtrat, przy zasypie 8 kg od razu był jak kryształ.
-
A ja właśnie jestem na etapie wydłużania czasu filtracji, w celu polepszenia klarowności filtratu. Ułożenie złoża - 30 minut lub więcej, filtracja - 45 minut lub więcej. Chcę sprawdzić, czy poskutkuje to polepszeniem jakości piwa. Jak na razie filtrat jest klarowniejszy i dostaję lepszy przełom.
-
Pierwsza warka - czy prawidłowo fermentuje?
coder odpowiedział(a) na BiQ temat w Piaskownica piwowarska
Tak, wszystko OK, fermentacja ma się ku końcowi -
W zasadzie to robiłem to tylko raz; piwo wyszło marne więc nie powtarzałem. Zmieliłem słód na proszek, zostawiłem na noc w zimnej wodzie, rano przepusciłem przez filtr do kawy.
-
Ta zmyłka nazywa się Schwarzbier. Kolor bez posmaków palonych można uzyskać słodem Carafa Special, lub jeszcze lepiej Sinemar - ekstraktem z Carafy. Pomaga też późne dodanie słodów ciemnych, ew. ekstrakcja barwy ze słodów zimną wodą.
-
Chodzi raczej o porównanie z wysładzeniem na raty: spuszczasz brzeczkę przednią do zera, dolewasz wodę, mieszasz, spuszczasz znowu itd. To jest lepszy sposób wysładzania o tyle, że nie występuje w nim najbardziej niebezpieczne w wysładzaniu zjawisko: chanelling (kanałowanie?), czyli sytuacja, gdzie woda znajduje sobie kanały przez które szybko przepływa i nie wysładza reszty młóta.
-
Ale swoją drogą bywa, że jeżdżą po nim jak po łysej kobyle, aż przykro czytać http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=81384&page=7
-
W teorii wysładzanie ciągłe daje nieco lepszą wydajność, ale jak widzisz, to zależy od sprzętu i przyzwyczajeń.