Skocz do zawartości

Jancewicz

Members
  • Postów

    1 569
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16

Treść opublikowana przez Jancewicz

  1. Ja "górniaki" leżakuję w temp. pokojowej. A ile czasu? To zależy. Ważne żeby piwo się odpowiednio nagazowało więc niektóre piwa teoretycznie już po 2 tygodniach kończą refermentację. Nie oznacza to z drugiej strony, że nadają się do picia... albo inaczej, nie osiągnęły jeszcze swojego optimum. Pszeniczne można spijać zwykle wcześniej. Mocniejsze piwa raczej muszą swoje odstać aby się poukładały smakowo. W twoim przypadku poczekaj minimum 3 tygodnie. Smacznego
  2. 9 dni to za mało. Jak kolega wyżej pisze, daj drożdżom zrobić robotę do końca. Ja zwykle trzymam piwa min. 3 tygodnie. Może jesteś w stanie podnieść trochę temperaturę (chociaż i tak fermentowałeś w temp. za wysokiej). Na przyszłość - fermentuj w dolnych temperaturach pracy drożdży i pod koniec fermentacji stopniowo ją podnoś.
  3. Chmiel wrzuć luzem a potem po prostu przefiltruj przez pończochę...
  4. Ostatnio chmieliłem tak: Citra 10g - 60' Cascade 30g - 15' Citra 40g - na cichą Cascade 20g - na cichą IBU: ~30
  5. jak dodasz te 40g na zimno to powinno być ok... w sumie to APA a nie AIPA. Ja standardowo do moich APA daję łącznie ok. 100g chmielu amerykańskiego i jest fajnie aromatycznie więc u Ciebie będzie wystarczająco
  6. Tutaj konieczne będzie użycie kalkulatora, np: https://www.brewersfriend.com/ibu-calculator/
  7. ...dlatego, że zawartość AA z różnych latach i ze zbiorów na różnych plantacjach może się różnić w ramach jednej odmiany chmielu. Ty oczywiście, jak już będziesz znał, podaj dokładnie wartość z opakowania.
  8. Aby właściwie skalkulować goryczkę (oprócz długości gotowania i parametrów dot. chmielu - zawartość AA, waga, granulat/szyszka) potrzebne są jeszcze takie dane jak gęstość brzeczki i jej objętość Nie masz na opakowaniu zawartości AA?
  9. To proste: zwiększając chmielenie na smak / aromat zmniejszasz ilość chmielu na goryczkę; daj więc odpowiednio mniej magnum na 60'
  10. Też mi się tak wydaje; ja bym nie przesuwał ale zwiększył ilość (dodatkowo jakieś minimum 20g) na ostatnie 5-10 minut. Skoro piszesz, że był aromat kwiatowy to 5g Sybilli tego nie da w 12l warce. Ostatnio robiłem single hop na Sylbilli i na 25l warkę użyłem 100g na 10 minut. Przy rozlewie nie było jakiegoś super szału chmielowego... ale oczywiście był wyczuwalny. Z czasem, po ułożeniu w butelkach, powinien być bardziej wyrazisty. U Ciebie jest chmielu ewidentnie za mało... Dodatkowo zamienił bym też miejscami z hallertau (sybillę sypnij później).
  11. Wydaje mi się, że ciut za mało chmielu na smak/aromat... To nie są chmiele super mocno aromatyczne.
  12. Tu bym się nie zgodził (no może poza piwami pszenicznymi), cicha jest potrzebna, drożdże sprzątają też po sobie w tym czasie, piwo się klaruje. Butelkujesz zaraz po zakończeniu burzliwej? Chyba, że zastosowałeś skrót myślowy dot. "przelewania na cichą"... Reasumując: cicha - tak, przelewanie na cichą - nie koniecznie
  13. Chmielisz takimi samymi chmielami w podobnych ilościach?
  14. Może to odczucie tylko towarzyszy goryczce? Goryczka jak goryczka... jest gorzka, w różny sposób ale gorzka. No ale może się mylę. Tak czy siak nie słyszałem o podobnym przypadku. Mimo wszystko podejrzewam jakąś drobną infekcję.
  15. Tych nie testowałem. Miałem okazję warzyć z ekstraktu Bruntal i piwo wyszło bardzo dobre. Podejrzewam, że ekstrakt Weyermann jest nie gorszy (a może nawet lepszy). Zwróć tylko uwagę na stosunek "pszenicy" do "jęczmienia" w tym ekstrakcie. Jak robiłem z WESa to wyszło zbyt kwaskowate bo zawartość pszenicy stanowiła 80% (trzeba było więc skorygować zwykłym ekstraktem jęczmiennym). Bruntal był ok bo stosunek ten stanowił 60/40.
  16. Możliwe, że to kwas masłowy... http://www.wiki.piwo.org/KWAS_MAS%C5%81OWY_/_BUTYRIC_ACID_%280614%29
  17. warka #13 ESB (E) Ekstrakt pale ale Bruntal 2x1,7kg Ekstrakt Jasny Bruntal 1x1,7kg Carahell 60g Carapils 40g Chmiel: EKG 50g Marynka 11g Hallertau Tradition 10g Drożdże: S-04 (gęstwa, 127ml wg kalkulatora) Chmielenie: Marynka 11g na 60' Hallertau Tradition 10g na 60' EKG 30g na 20' EKG 20g na 10' IBU: ~30 Warka 22l refermentacja: cukier 60g 2017-08-21 Warzenie. Resztki słodów specjalnych jakie mi zostały z poprzednich warek zatarto w temp. 66-73C przez 50 min. Reszta standardowo. Chmielenie w 9l z jednym (1,7kg) ekstraktem słodowym. Pod koniec dodano pozostałe ekstrakty. Chłodzenie w wannie. Potem zebrano gęstwę z warki #12. 2017-08-22 Rano brzeczka osiągnęła temp. 21C. Zadano sporą dawkę gęstwy drożdżowej (wydaje mi się, że więcej niż wg kalkulatora, pewnie jakieś 200ml). Wstawiono do lodówki (17C). 2017-08-23 Już się zaczynałem martwić z uwagi na brak oznak fermentacji ale dzisiaj rano zauważyłem na powierzchni cienki kożuszek. 2017-08-29 Fermentacja wyraźnie zwolniła. Piana opadła. Wyłączono lodówkę co oznacza podwyższenie temp. z 16-17C do pokojowej. Ok 2C dziennie aż od 22-24C 2017-09-20 Rozlew. Wyszło 41x0,5l. Kolor nie za jasny, nie za ciemny. W smaku bardzo bardzo fajne. Słodowe, goryczka w sam raz. Coś w sobie ma z "brytyjskości". Pierwszy raz użyłem chmielu EKG więc nie wiem czego oczekiwać i jak powinno piwo na nim smakować. Całość jednak (drożdże, chmiel) bardzo ładnie zagrała. Zaczynają mi się podobać S-04, kiedyś coś na nich robiłem i nie do końca byłem zadowolony ale wydaje się, że nie była to, jak się teraz okazuje, wina drożdży. Teraz tylko czekać na degustację... 2017-10-01 Jak zwykle nie mogłem się powstrzymać i otworzyłem jedną butelkę. Za wcześnie. Jeszcze mętnawe, brak piany. W smaku czuć drożdże i alkohol. Ma też taki posmak - nie wiadomo dla czego ale najbardziej przypomina mi posmak piw belgijskich... coś czuję, że będę miał obawy przed otwarciem kolejnej butelki 2017-10-17 Właśnie znalazłem kilak wątków na jakichś anglojęzycznych stronach o drożdżach S-04. Wiele osób doświadcza z nimi problemów, tzn. przy rozlewie piwa są dobre natomiast po refermentacji w butelkach dostają dziwnego posmaku (kwaskowego, "belgijskiego", czasami medycznego / bandażowego, fenolowego, itp.). Wygląda, że i mnie to dotknęło. Dziwne w tym wszystkim jest to, że poprzednia warka na tych samych drożdżach wyszła "czyściutka"... Zobaczymy zobaczymy... 2017-11-22 Zdaje się, że ten nieprzyjemny posmak zanika chociaż kończąc 0,5 szklankę jakby jeszcze delikatnie go wyczułem. Jeszcze go trochę poleżakuję więc bo zyskuje z czasem. 2017-12-08 No i gitara. Posmak zniknął :). Na przód wysforował się smak karmelu. Przyjemne piwko, takie mocniejsze treściwe (karmel) ALE. Do klasycznych "anglików" z tłoczonych kranów to mu jednak daleko... 2017-12-31 Wygląda pięknie, klarowne, piękna piana, jednak w smaku paskudne... musiałem wylać pół szklanki, niestety, te ohydne posmaki z s-04... 2018-07-26 He he, zostały jakieś 4 butelki... Właśnie piję i to nawet ze smakiem. Po roku stało się pijalne. Szok! ?
  18. a co dodałeś poza brewkitem? Cukier? Ekstrakt słodowy? Z tego co piszesz to miałeś sporo za wysoką temperaturę fermentacji. Kolejnym razem sprawdź zakres temp. właściwy dla używanych drożdży i fermentuj w ich dolnym zakresie (szczególnie na początku fermentacji)
  19. jest ograniczona; różnie piszą na forach, zależy od drożdży. Ja używam max. 3 razy ale głównie z tego względu, że maksymalnie za czwartym razem robię już całkiem inne piwo i potrzebuję innego szczepu
  20. Potwierdzam Dorota robiła na Profimatorze i ponoć wyszło ok. Jest zapis na jej blogu o tym. Tak, ale to była jakaś IPA z tego co pamiętam chmielona jakimś amerykańcem bądź chmielem australijskim. No i wyszło tylko 'ok'. Ja osobiście Profimatora nie polecam (jak i ekstraktów sygnowanych marką Gozdawa)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.