warka #14
Oatmeal Milk Stout (MS)
Ekstrakt pale ale Bruntal 1,7kg
Ekstrakt Jasny Bruntal 1,7kg
Laktoza 500g
Płatki owsiane błyskawiczne 500g
słód pale ale 500g
palony jęczmień 250g
carafa II 250g
Chmiel:
Iunga 20g
Drożdże: S-04 (gęstwa, 100ml)
Chmielenie:
Iunga 20g na 60'
IBU: ~32
Warka 22l
refermentacja: cukier 50g
2017-09-23
Warzenie. Słody i płatki zacierano w 68C przez 1h. Odcedzono. Potem dodano ekstrakt i chmiel. Gotowanie przez 1h w 9l. Laltoza dodana na koniec. Uzupełniono wodą do 22l. Chłodzenie w wannie. Zadano drożdże w temp. 20C i wstawiono do lodówki.
2017-09-24
Na powierzchni pojawiła się pianka.
2017-09-28
Wyłączono lodówkę -> nastąpi stopniowy wzrost temp. do 20-21C
2017-10-16
Rozlew. 40x0,5l. Próba smakowa po dodaniu cukru do fermentacji więc było słodkawe (ale nie słodkie). Fajnie czuć owies. Jest też konkretne ciało. Wygląda na to, że będzie pyszne.
2017-11-01
Degustacja. Kolor czarny aczkolwiek przez szyjkę butelki przebłyskują refleksy światła; wygląda na klarowne. Przy otwarciu delikatne syknięcie. Przy nalewaniu piana jeszcze jak w coca-coli, może ciut bardziej gęsta, ale nie nalewałem agresywnie z góry prosto na dno tylko po ściance. W smaku oczywiście klasyczna paloność, owies i 'słodycz' laktozy. Nie jest wytrawne, ma ciało i dosyć gęstą fakturę. Wydaje się, że jeszcze czuć nuty alkoholowe. Goryczka wydaje się ok. Całość musi się jeszcze poukładać, jak to stout. Nie ma żadnych obcych / niepożądanych posmaków (co mi się przytrafiło przy poprzednim piwie na tych samych drożdżach - ESB) albo zostały przykryte przez np. palony jęczmień. Póki co (jak na 2 tygodnie leżakowania) jestem bardzo zadowolony.
2017-11-10
Kolejna butelka. Nalane agresywnie do szklanki, utworzyła się spora piana, nie za gęsta. Trzeba było nalewać na 2 razy. Piana jednak szybko się redukuje do zera. Alkoholu już raczej nie czuć aczkolwiek jeszcze smaki nie są do końca poukładane. Poza tym wyszło takie.... bardzo konkretne, bardzo słodowe i nawet słodkawe. Deserowe. W sumie pyszniutkie. Następnym razem spróbujemy podobny zasyp ale bez laktozy.
2017-11-29
Fajnie się układa ale jeszcze trzeba dać mu czas. Dzisiaj niestety wyczułem ten niefajny posmak z S-04...
2017-12-05
Niefajne posmaki zniknęły. Pyszniutkie. Pięknie zbilansowana paloność, słodowość i goryczka.
2018-01-25
Mogę się przyczepić jedynie do tego, iż piana się szybko redukuje praktycznie do zera. Poza tym fajne, konkretne, raczej "deserowe" piwo.
2018-02-20
Deserowość się zredukowała co poprawiło sesyjność. Super. Piwo jednak wygląda i zachowuje się (piana) jak cola... ☺️. Nagazowanie idealne. Pije się z przyjemnością.
2018-10-20
Jeszcze kilka butelek zostało. Piana w dalszym ciągu redukuje się do zera po przelaniu do szklanki. Pije się ok ale jednak ten gatunek chyba nie dla mnie. Trzeba będzie robić stouty bez laktozy. Ewentualnie sporo mniej laktozy.