Skocz do zawartości

Wiktor

Members
  • Postów

    4 319
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Wiktor

  1. zbiornik do podgrzewania wody, kadź zacierna, 2 kadzie filtracyjne, zbiornik pośredni, kadź warzelna i to wszystko sprzężone z ciśnieniowym ekspresem do kawy i szybkowarem no jasne że pomyślałem o drugim wiadrze, nawet bym miał takowe pod ręką, ale nie mam dodatkowej pary rąk do obsługi. Oczywiście znając życie jak zacznę filtrować to będę musiał sięgnąć po drugie wiadro i w ekspresowo wyhodować sobie drugą parę rąk
  2. Wiktor

    Caramel

    można sobie coś takiego samemu zrobić prażąc cukier.
  3. dzisiaj poczyniłem zakup taboretu i złomu od wyspawania statywu i małymi kroczkami zbliżam się do wybicia 50 litrów. Na razie nie wiem jeszcze jak będzie wyglądać docelowa kadź filtracyjna, więc na razie planuje mieć w zaciernej zawór spustowy i cały towar ładować do wiadra 30 litrów i na tym filtrować. Właśnie do zwykłego piwka to jeszcze wystarczy ale już do mocniejszego może być mało. Próby będę robił na razie na standardowej kadzi w miarę rozwoju dostosuje się coś nowego. Myślałem o czymś takim jak ma vettis ale jeszcze zobaczymy jak to będzie współgrać z miejscem, które przeznaczę na warzelnie.
  4. ja do tej pory warzę na kociołku typu lidlowskiego, ma za sobą ponad 40 warek, co prawda mam wrażenie że grzałka zaczyna wychodzić, ale jeszcze działa. Ja zrobiłem z tego kadź z cyrkulacją, za pomocą pompy od pralki dokładnie takiej (30 zł) zaworu i 3 kolanek (~40 zł). Do tego mam wstawione podwójne dno z blachy z kwasówki ponacinanej tarczą 1 mm. Mam zewnętrzny termostat z przekaźnikiem (70-100 zł), bo ten bimetaliczny oryginalny jest baardzo mało precyzyjny. Do tego potrzeba kadź filtracyjną np wiadro z kranikiem i oplot i wiaderko do fermentacji. Za niecałe 200 zeta można stuningować garnek do całkiem niezłej maszynki od zacierania. Bez tego ponoć też da się warzyć, raz próbowałem z porterem przy dość dużym zasypie i mi nie szło. przy takich modyfikacjahc jak moje można zacierać spokojnie 7-8 kg zasypu w tym garnku.
  5. mam takie pytanie, ile kg ziarna można wrzucić do kadzi filtracyjnej z wiadra 33 l z filtratorem z oplotu, żeby nie było problemów z filtracją?
  6. ja za Twoim przykładem zostawiłem 1,5 litra trochę zatężonych wysłodzin po IRA na poddaszu w temp około 12°C to było w środę i od tej pory nic... ani błonki ani obcego zapachu. Poczekam jeszcze trochę i przeniosę w cieplejsze.
  7. a ja mam paczkę bavarian lagerów i właśnie przestałem się zastanawiać jaki będzie pierwszy lager w tym sezonie
  8. Wiktor

    Dział RIMS - zaczynamy!

    ja myślę, że w domowym piwowarstwie nie ma co szaleć z kwasówką/nierdzewką. Oczywiście jeśli ktoś ma możliwość tanio załatwić bo ma znajomego albo jakoś inaczej to jasna sprawa. Jednak jeśli ktoś robi instalacje dla siebie będzie jej używał 1-2 razy w tygodniu to myślę że nie ma co szaleć z wydatkami, wystarczy miedź/mosiądz/niklowany mosiądz. Ja mam u siebie pompę przyłączoną na kolankach mosiężnych i zwykłym zaworze do wody i od 40 warek jest dobrze.
  9. daj znać jak Ci to będzie chłodzić. Bo sam się nad chłodnią zastanawiałem, ale brat mi wylał wiadro zimnej wody na kark ze to się na klimatyzatorze nie uda.
  10. żadna grzałka nie będzie miała takiej wydajności jak pompa ciepła, grzałka o mocy X nie da więcej mocy grzewczej niż X, a klimatyzator o mocy 900W może dać 3kW mocy grzewczej.
  11. mam takie pytanie: skoro masz klimatyzator, który jest pompą ciepła i można odwrócić obieg, po co dajesz nawiew z nagrzewnicą? Oprócz tego że to więcej instalacji to jeszcze więcej prądu żłopie. Na pewno nie zjedziesz dużo poniżej tych 16°C. za zaworem rozprężnym jest kilka stopni wiec 0 na pewno nie osiągniesz. Żeby bardziej schłodzić musiałbyś mieć inny czynni chłodniczy, a wtedy agregat szybciej się zużyje.
  12. ja mam szafę z mnóstwem worów z tworzywa lub plecionka z tworzywem, i ogranicza się moja uwaga przy przechowywaniu do przymknięcia worka po odważeniu słodu. Co do śrutowania, to zawsze śrutuje prosto "do gara".
  13. Właśnie patrzę że jest jedno tłumaczenie w którym nic nie trzeba robić nie spodziewajcie się za wiele bo ja jestem prosty inżynier z politechniki a nie polonista z uniwerku. Aczkolwiek postaram się żeby to miało wyraz. Jestem po korekcji piw na A, pewnie jutro poprawię na wiki więc będzie widać efekty mojej pracy
  14. spróbuj może w sklepie z farbami bo to jest chyba do sączenia farby przed malowaniem, żeby cząstki dysz nie zapchały.
  15. Wiktor

    Płatki dębowe

    to nie była smoła, której się używa do smołowania dachów. Z taką smołą miało to wspólne tylko nazwę, dokładnie nie wiem z czego, ale mam wydaje mi się że to było coś na bazie kalafonii z dodatkami, tworzyło to ochronną powłokę dodatkowo uszczelniając beczkę. Co innego beczki do piw typu wood age, one powinny być tylko opalone, aby miały kontakt z piwem. Moim zdanie leżakowanie na dębie oprócz tego, że daje posmaki garbnikowe, to sprawia że związki organiczne (estry, alkohole, kwasy) reagują ze sobą, powodując powstanie bogatszego bukietu.
  16. i ujednolicę żeby wszędzie było dwuacetyl, bo raz jest dwuacety. a raz diacetyl
  17. skończyłem przepisywać do worda wszystkie style. Jest już wstępnie sformatowane, każdy styl ma dopisaną temperaturę serwowania, oraz rysunki szklanek. Przy tytułach też jest numer stylu. Teraz będę czytał i "wygładzał" trochę to potrwa bo bądź co bądź to ponad 160 stron. Zmiany będę od razu nanosił na wiki, więc będzie można obserwować postępy prac. Po namysłach stwierdziłem że oprócz 80 stylów BJCP, zbiorę i zamieszczę wszystkie informacje o jeszcze dwóch piwach - grodziskim i bohemskim ciemnym. Spis treści będzie alfabetyczny oraz po stylach - przy zestawieniu wszystkich piw w formie tabeli będzie podana strona z pełnym opisem piwa. Całość będzie zedytowana tak aby wydrukować spiąć i mieć estetyczną książkę, ze spisem treści i z możliwością szybkiego odnalezienia piwo po stylu albo parametrach.
  18. ja myślę że to wszystko zależy od ilości i kondycji drożdży oraz blg brzeczki. Jeśli drożdży jest na tyle dużo żeby przeprowadzić zdrową fermentację (np gęstwa po przednim piwie) to można w ogóle nie napowietrzać. Wtedy wręcz jest szybszy start fermentacji, ponieważ nie ma fazy adaptacji i wzrostu logarytmicznego drożdży, tylko od razu jest faza stacjonarna wzrostu drożdży, podczas której to przebiega fermentacja. Jeśli jednak piwo jest mocne lub drożdży jest mało wtedy rzeczywiście potrzeba dobrze natlenić brzeczkę, ponieważ o ilości podziałów drożdży decyduje wyłącznie ilość tlenu. Wtedy rzeczywiście trzeba napowietrzyć brzeczkę. Przy bardzo mocnych piwach, można nawet zastosować napowietrzanie pompką po zadaniu drożdży, wtedy przedłużamy fazę wzrostu drożdży, zwiększając ich ilość w piwie. Opóźnia to jednak start fermentacji co jest dodatkowym ryzykiem dla infekcji oraz obniża potem zawartość alkoholu w piwie, ponieważ większa część cukrów idzie na namnożenie drożdży.
  19. Wiktor

    Płatki dębowe

    zrób go mocniejszego tak przynajmniej 18-20°Blg, żeby to miało ręce i nogi i niedużo słodów palonych żeby za bardzo nie przykryć efektów tych wiórków. Z tym odkażaniem to bym nie przesadzał, jak się daje je na cichą, wtedy piwo jest już dość odporne na infekcje, myślę że wystarczy je na chwilę we wrzątku zanurzyć.
  20. jak dostałem kega to właśnie miałem wizje keg i butla na plecy i polewać piwo ale jak dostałem butlę 6kg to już zobaczyłem że to realne tylko dla Pudziana
  21. Wiktor

    Płatki dębowe

    a przy jakim piwie?
  22. Wiktor

    Płatki dębowe

    owszem zazwyczaj beczki do piwa były wysmołowane, ale jest kilka piw które wymaga kontaktu z drewnem. Jeśli ktoś warzy pilsnera to rzeczywiście wiórki są od czapy, ale jeśli warzy barleywine, można by się pokusić. Ja bym zaczął od eksperymentu i dał do kilku butelek po parę wiórek dębowych.
  23. Wiktor

    Płatki dębowe

    umówmy się, jeśli pijemy dla smaku to pijemy mało ale alkoholi o bogatym smaku, który to wynika z mnogości związków organicznych, które organizm toleruje, ale w dużej ilości go trochę przytłaczają co kończy się kacem. Jeśli chcemy się na.... to pijemy czystą wódkę, albo piwo o czystym smaku, które nie jest tak kacogenne. Jeśli pomieszamy to ze sobą to czeka nas kac gigant, albo nieprzyjemne doznania smakowe...
  24. Wiktor

    Płatki dębowe

    nie no miałem na myśli 8 moich piw* i jeszcze rozłożone w czasie. Sens użycia tych wiórków widzę do destylatów owocowych (śliwki, gruszki) bądź zbożowych (whisky itd). Co do piw to widzę sens do mocnych ales, oraz do piw z kategorii wood-age beers. I takich piw potem można wypić kieliszek na dobranoc a nie tankować na imprezie. *wyłączając portera bałtyckiego etc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.