Wiktor

płatki dębowe i beczki do przechowywania alkoholu są zawsze wypalane właśnie aby ograniczyć przechodzenie tych substancji do alkoholu. Z resztą to jest normalne że ma się kaca po alkoholu. Akurat w moim przypadku raz potrafię mieć kaca po 4 piwach, a raz mogę wypić i 8 a rano wstać rześki i pójść do pracy. Kac zależy od wielu czynników nie tylko od alkoholu.

Zibi sto lat i samych udanych warek ;)

zajrzałem dziś do mojej przyszłej warzelni i otworzyłem kolejny termos. Niestety na ostatnie 5 cm skończyła mi się tarcza w szlifierce, ale byłem twardy i dociąłem do końca ręcznie brzeszczotem. Jeden Gar ma ponad 50 litrów ten będzie używany jako kocioł warzelny, drugi jest 5 cm niższy ma koło 40 litrów to będzie kadź zacierno-filtracyjna. W kadzi zaciernej będą grzałki prawdopodobnie takie jak ma Józefik dwie po 2 kW do modelowania. Na dole będzie wkład filtracyjny ponacinana rurka miedziana. W dnie planuje duży zawór, przez który po wyciągnięciu młóta, resztki będą wypuszczane do wiadra i potem do kanalizacji. Planuje do mycia mieć 2 węże z ciepłą i zimną wodą tuż przy warzelni. Do tego będzie mieszadło, silnik już mam, na 220V z reduktorem około kilkadziesiąt obrotów na minutę kilkadziesiąt W mocy. Jedyny problem jaki widzę to spawy w tych zbiornikach. Jako że to miał być termos to spawy te są posmarkane, próbowałem je wyrównać, ale to potworna robota dlatego pewnie skończy się tylko na zaszlifowaniu nierówności papierem ściernym.

DIN 1,1 EURO 1,25

przy beczkach KEG i cm wysokości płynu to około 1,1 litra pojemności. mnożenie przez 1,1 nie jest trudne, oczywiście wygodniej by mieć zrobioną skalę, ale do orientacyjnej zawartości takie coś w zupełności wystarcza.

można nakleić skalę, nawet miarkę w cm i potem prosty wzór na objętość. nawet nie wiem czy to nie jest lepsze rozwiązanie jeśli chodzi o mycie i przetykanie jeśli coś zatka wlot.

to wiki więc jak za bardzo mnie fantazja poniesie to w razie co się cofnie myślę też o zebraniu surowców do jakich piw są zalecane, myślałem o formie tabeli, ale to by było 80 kolumn ze stylami i 80 wierszy dla surowców... Na pewno zrobię wygodną rozpiskę dla chmieli, aromatyczny/goryczkowy/dualny i do jakich piw zalecany, bo mam mnóstwo chmieli i zawsze przed warzeniem mam dylemat i robię poszukiwania jakiego użyć.

na razie tylko kopiuję, wstawiam temp i szkło, potem włączę śledzenie zmian i przeniosę je na wiki, bo czasem nawet takiego niehumanowego inżyniera jak ja ruszało że to mało po polskiemu jest...

w pracy

przerobiłem A i B, czyli mam już 1/4 potem jeszcze przejrzę i literówki poprawię i trochę może tekst co to by bardziej po Polskiemu był. Będzie spis treści zwykły i kategoriami. Z tym że to będzie spora książka bo będzie koło 160 stron

różnie mnie przekręcali ale takie coś pierwszy raz widzę jak nie będzie więcej uwag to opracuje wszystkie style, dodam stronę tytułową spis treści i zrobię formę prosto do wydrukowania i spięcia. Może też wrzucę do tego Grodziskie, ale to trochę inna bajka.

tutaj jest moja propozycja stylów BJCP z temperaturą serwowania i kształtem naczyń. szkła są stąd a temperatury stąd

warki 37 i 38 trafiły do butelek, nagazowanie 2,7. Wyszło prawie 60 butelek, na razie połowa zaetykietkowana bo na resztę zabrakło materiału. Niestety pomiary refraktometrem i areometrem wskazują duże rozbieżności blg jedna 14,3 druga 12,3 blg. Smak obiecujący, przy rozlewie dodałem T-58 bo piwo musi być nagazowane na przyszyły poniedziałek.

ja się zastanawiałem czy nie znaleźć do tych informacji na wiki jeszcze temperatury serwowania stylu oraz szkła w jakim powinno się je serwować. W sumie mógłbym to zrobić, ale zastanawiam się nad celowością takiego działania.

bo to się kojarzy z markami "premium" w zielonych butelkach. Doszło do tego że producenci w pewnym momencie przestali dawać do kartonów wkładki chroniące przed naświetleniem bo klientom się ten skunks podobał i wyróżniał wśród innych piw.

to nie wołek tylko mole zbożowe, a dokładniej larwy, łatwo to rozpoznać bo przędzą kokony i zlepiają ziarna.

możesz zmierzyć ekstrakt początkowy na podstawie gęstości po fermentacji mierzonej areometrem oraz współczynnikiem załamania światła mierzonym refraktometrem.

nie chwaląc się ja żem to uczynił Witam kolegę z uczelni, służę koledze radą i pomocą, oraz zapraszam na wspólne warzenie

mało to robaków człowiek w swoim życiu zjada żeby się paroma w słodzie przejmować... mi to osobiście nie przeszkadza, jak na razie nie zobaczyłem jakiś negatywnych wpływów tego słodu na smak piwa, a ponad 20 kg już zużyłem.

jeśli chodzi o szkodliwość światła dla piwa to wynika ona głównie z fotolizy substancji z chmielu powodując zapach skunksowy, ale ciemne szkło i tworzywo dość skutecznie chronią piwo przed światłem.

Robaki Ci się zacierają w śrutowniku

zalej wodą na noc powinno się rozpuścić.

mi kiedyś w palniku szklarskim zdetonował gaz z tlenem. Po prostu w przewodach jest trochę gazu trochę powietrza i to detonuje. Przed zapaleniem poczekaj chwilę aż gaz wypchnie powietrze, powinno rozwiązać problem.

jest tanio. A po za tym trochę białka więcej to i ładny przełom jest

widocznie trafiły mi się smaki z dna, ale słyszałem parę opinii o tym słodzie, że jest zarobaczony - to nie jest tylko moja opinia. A co ciekawe kupiłem ten słód mimo że słyszałem te opinie przed pierwszym zakupem. A co jeszcze ciekawsze po pierwszym worku kupiłem następny