Versaar

Bez FFT możemy tylko szukać sprawnej szklanej kuli, bo ile drożdże odfermentują, wiedzą tylko one Dodatkowo, jak kolega dwa posty wyżej zauważył, słodko zacierałeś,więc bardzo nisko nie zejdzie.

Stewii też nie polecam, łatwo idzie przesadzić i wyjdzie słodko - mega gorzki cydr. Z winnych drożdży polecam drożdże do białych win i słodkim profilu na przykład Tokay. Tylko nie zapomnij o zrobieniu matki drożdżowej.

Koncepcja kiepska, bardzo, naprodukujesz sobie granatów, na dodatek syrop lemoniadowy kojarzy mi się z sztucznym smakiem cytryny. Kolega kantor dobrze podpowiada, ale gdybym miał tak kombinować to chyba wolę kupić sobie warkę radlera Mogę tylko trochę podpowiedzieć: ostatnio uwarzyłem Lekkie żytnie APA (http://www.piwo.org/topic/21572-browar-szerocki/page-2?do=findComment&comment=435192). Ma trochę poniżej 2%, nie jest puste w smaku, żyto daje uczucie pełności, amerykańskie chmiele świetnie się prezentują i jest cholernie pijalne. Z pewnością powtórzę tą warkę (dam na pewno więcej chmielu na aromat). Poszukaj piwa kraftowego: Kormoran "1 na 100" i spróbuj czy Ci podejdzie.

Musisz dojść do wprawy oraz poznać możliwości swojej warzelni. Ja zawsze wysładzam do objętości, tzn aż do otrzymania ok 25l, bo wiem że w ciągu godziny odparuje mi te 4-5 litrów. Jeśli mam zbyt wysoki baling, dodaje wody po gotowaniu. Domowy browar to nie apteka, nie musisz być mega dokładny i trzymać się wszystkich reguł co do literki

#30 Wielozbożowa APA 12°Blg Data: 2017-03-24 Surowce: Słód pilzneński Strzegom - 3,5kg Słód pszeniczny strzegom - 0,5kg Płatki owsiane błyskawiczne - 0,4kg Płatki żytnie - 0,4kg (skleikowane) Chmiele: Amarillo, Cascade Inne: trawa cytrynowa 20g Drożdże gęstwa Fermentis Safale US-05 z warki #29 Zacieranie: 15l wody + 5g gipsu piwowarskiego 68-64°C – 60’ 78°C - mashout Wysładzanie: wysładzanie do uzyskania 26l brzeczki. wysładzanie szło jak krew z nosa, wyjątkowo mętna brzeczka...jak ja uwielbiam owies i żyto... Gotowanie: 60' 60' – Magnum 11g 20' – Amarillo 10g 5' - trawa cytrynowa 20g, Cascade 15g, Amarillo 15g, pół tabletki Whirlfloc. hop stand 75°C, 15' – Cascade 12g, Amarillo 18g Po gotowaniu 17l brzeczki 13,5°Brix - hop stopper mi się zapowietrzył przy filtracji i straciłem jakieś 3-4 litry. Uzupełniłem wodą - wyszło 20,5l brzeczki 12°Brix Temperatura zadania drożdży: 17°C. Burzliwa: 20 dni (15-17°C) Cicha: Blg po fermentacji: 2,5 Refermentacja: 90g cukru na 14 litrów EDIT. Z 6 litrów które zostały zrobiłem piwo z resztek - do 5l wody dolałem 2x440ml sok malinowy herbapol. Całość wlałem do fermentora razem z 6l piwa i drożdżami na dnie, zobaczymy co z tego wyjdzie

+1 głos na zostawienie w spokoju. Po powrocie z delegacji możesz bez obaw butelkować

Eksperyment z miodem nie jest zły, ewentualnie sok malinowy/truskawkowy (poczytaj wątek: http://www.piwo.org/topic/4990-jak-zrobic-kobiece-piwo-moje-doswiadczenia/?hl=smakowe)

Zwykłe resztki piany i kłaczki drożdży, butelkuj, a na cichej staraj się nie zaglądać co chwile do wiadra bo faktycznie infekcji się nabawisz

No to jak dla mnie, szkoda brzeczki marnować na taki chmiel. Najważniejsze: otwórz i powąchaj. A najlepiej, to kup nowy Szczerze nie radzę dawać tyle karmelu, bo nim się ułoży to piwo, to aromaty chmielowe już się zdążą ulotnić. Wywal albo daj max 100g. Monachijski nada Ci już dość nut słodowych. Jeśli chcesz już dawać jakichś płatków, to daj pszenicznych, które poprawią trochę pienistość piwa. Nie rezygnuj...na zimno to dałbym nawet 50g, będzie świetny aromat owoców egzotycznych.

Pończocha to dobra do filtrowania, a nie do trzymania w niej chmielu

Hej, jestem Mateusz, za 365 dni będzie rok jak nie piję alkoholu. A tak już na poważnie, witam i życzę powodzenia i wytrwałości w warzeniu

Jak stosowałem pończochy, to gotowałem przez 10 minut w mocnym stężeniu OXI, puściło większość farby

Na mnie tylko patrzyli jak na idiotę jak kupowałem skrzynkę na piwa z jednym piwem w środku

Na żartach się znam, ale ten był kiepski Co do zacierania, to wszystko razem

No i? Napisał, że odświeży wątek, po co zakładać nowy temat i robić śmietnik na forum, jak można wskrzesić stary temat?

A może użyj drożdży, które nie są aż tak żarłoczne? Słyszałem bardzo dobre opinie o Mauribrew Weiss Y1433.

Taka ciekawostka: Saison z kega smakuje mi bardziej niż ten butelkowany. W większej ilości piwo lepiej dojrzewa?

Trzy posty wyżej masz odpowiedź na każde pytanie które zadałeś, cały opis jak gazować żeby było dobrze, krok po kroku

Bity miesiąc trzymałem mojego Dubbla w jednym wiadrze z drożdżami i mitycznej autolizy nie uświadczyłem jeśli nie potrzebujesz gęstwy, zostaw w tym wiadrze aż drożdże skończą pracę, a na ostatni tydzień przenieś do niższej temperatury w celu wyklarowania (o ile masz warunki).

http://www.piwo.org/topic/13126-budowlane-ale/ Ten temat powinien Ci pomóc

4g dla piwa, które porządnie nie odfermentowało również może skutkować granatem, więc nie ma konkretnej ilości cukru dużo również zależy od tego jakich butelek używasz, bo różnica grubości ścianek butelek jest dość znaczna, przykładowo butelki bezzwrotne, są dużo cieńsze od butelek zwrotnych używanych w Niemczech

Bezsensowne pytanie. Zabutelkuj piwo po jednym dniu burzliwej to będziesz miał granaty. Szykujesz jakiś zamach stanu, albo chcesz teściowej wysłać prezent, że takie pytania zadajesz?

09.03.2017 r. - Do AIPA z warki #27 na zimno poszło: Williamette 25g , Simcoe 15g, Centennial 15g i Cascade 45g - łącznie 100g. Nie pytajcie skąd te proporcje, po prostu resztki leżały w zamrażarce, to wrzuciłem

Jeśli chcesz wsypać 0,5kg na 12l warkę, to stanowczo za dużo. Ja bym dał max 0,15kg nie chodzi o kolor, ale sypiąc 0,5kg będziesz miał z tego ulepek, który ułoży się może po pół roku leżakowania.

Miałem coś podobnego, powierzchnia kruszyła się jak tafla lodu, tylko w moim przypadku zapach powalał - rozpuszczalnik/lakier. Zabutelkuj jeśli smakuje i pachnie dobrze.