To nie oplot filtruje, a łuska ze słodu która się na nim opiera. Oplot ma dosyć dużą powierzchnie na której ta łuska osiada, a jednocześnie jest w nim dużo szczelin przez które brzeczka może się przelewać. Gdybyś porobił dużo dziurek w wężyku jakimś, to pewnie byś i jakiś prosty zasyp przefiltrował, ale trwało by to wieki i pewnie byś się poddał, ponieważ brzeczka miała by za mało dróg ujścia.
EDIT. Taki karnister kosztuje więcej niż wiadro. Nie szkoda Ci?
EDIT v.2 Napisz na PW adres, to wyślę Ci w poniedziałek filtrator z oplotu. Mam ich kilka, tylko napisz jakie masz podłączenie do kranika 3/8, 1/2, czy 3/4.