Przymierzałem się do niego, ale... Na zagranicznych aukcjach trafiłem na kilka z dokładnie tymi samymi zdjęciami, ale opisami sugerujacymi, że wysyłając jest w Anglii, innym razem w Stanach, itp. Nie chciałem robić dochodzenia, która aukcja jest prawdziwa, więc odpuściłem. Ten wymiennik z dokładnie tymi samymi zdjęciami pojawia się na allegro już co najmniej od roku, a w opisie nie ma nic sugerujacego, że mamy do czynienia ze sklepem. Ja się nie podejmę ryzyka, ale jak ktoś kupił i ma, to niech da znać.
Wysłane z Rivendell przy użyciu Palantíru