Skocz do zawartości

prusak

Members
  • Postów

    494
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez prusak

  1. Przekopywałem ostatnio rożne papierzyska których gromadzi się w domu trochę i w ręce wpadły mi wycinki z Dziennika Zachodniego z datą 10-11 listopada 2005. To z nich się dowiedziałem, że piwo można zrobić w domu i po ich przeczytaniu nabrałem chęci żeby tego spróbować. Pięć lat się zbierałem ale w końcu się udało Nawet nie wiedziałem, że sobie zachowałem te wycinki. Dla tych którzy tych artykułów nie znają i dla tych którzy znają ale chętnie sobie przypomną skany poniżej. p.s. Artykuły raczej z działu "media a piwowarstwo domowe dawno temu" ale wstawiam tutaj.
  2. prusak

    Moja warzelnia...

    A później nalewać...
  3. prusak

    Moja warzelnia...

    Żeby chociaż tak se warzyć:
  4. prusak

    Moja warzelnia...

    ...i piwniczka tak nie wygląda. Szkoda. :rolleyes:
  5. prusak

    Rezerwa

    Mój błąd, nie doczytałem - myślałem, że potraktowałeś chmieliny jako rezerwę :rolleyes: Jak późno kończę warzyć to zostawiam czasem chmieliny w kuflach na noc (pod przykryciem) ale latem to może się okazać za długo.
  6. prusak

    Rezerwa

    Skoro chciałeś odzyskać rezerwę to po co lałeś te chmieliny do butelek? Rezerwa to brzeczka odzyskana z chmielin, no chyba, że to mi się coś pomieszało. Ja wlewam chmieliny do wysokich kufli (najlepsze są te do pszenicznych piw) i po jakichś 30 albo i więcej minutach ściągam cienkim wężykiem ekstrakt. Później gotuję to, leję wrzące do flaszki po "kubusiu" (przy warce około 21l mam z 1l rezerwy), jak ostygnie to do lodówki i czeka do rozlewu.
  7. 16.07.2011 - W.57 - Pale Ale 2 czyli powtórka w.43, zmieniają się drożdże, część chmielu i temperatura fermentacji. Zasyp: Pale Ale - 4000g Crystal - 300g trafił do 15l wody o temperaturze 67°C Zacieranie: 67°C - 60' 72°C - 15' 76°C - 10', grzanie do 78°C i filtracja. Po wysładzaniu do gara poszło około 27l ekstraktu. Chmielenie - 70' 60' - 16g Simcoe (13,1% a.k.) 20' - 15g Amarillo (9,1% a.k.) 0' - 15g Cascade (4,6% a.k.) + 5g Amarillo Po chłodzeniu do fermentora trafiły 22l brzeczki o ekstrakcie 11,5°Blg, litr rezerwy do lodówki. Do tego starter z drożdży Wyeast British Ale. Pierwowzór był nieco mocniejszy ale co tam, byle nie złapać nic po drodze :rolleyes: Po 4 godzinach lekka pianka drożdżowa, po 18 godzinach (temp. około 20°C ) burza w pełni - piana na trzy palce. Tyle, że nie bulka... Chyba trzeba będzie pomyśleć o nowych pokrywach do fermentorów
  8. 12.07.2011 - powstaje W.56 - robocza nazwa Witek czyli coś jak Witbier. To mój pierwszy raz w tym temacie. Ciekaw jestem co to będzie Na pierwszy ogień do gara poszło: pszenica - 1500g pilzeński - 200g woda - 6l Kleikowanie: 65-67°C - 20' 80°C - 10' gotowanie - 10' Do "kleiku" dodaję 10l wody i resztę surowców czyli: Pilzeński - 1850g Abbey Malt - 300g Zakwasz. - 50g Kasza manna błysk. - 400g Zacieranie: 15' w 55°C, 40' w 64°C, 40' w 72°C (po 20 min. tej przerwy próba jodowa OK), 10' w 76°C i filtracja. Wysładzanie jeszcze przede mną ale raczej lekko nie będzie :rolleyes: Edycja nr 1 czyli ciąg dalszy: Filtracja na początku lekko stanęła ale cięcie młóta nożem pomogło i dale już poszło dobrze. Do chmielenia poszło około 26,5l. Chmielenie 70': 60' - First Gold (8%) 10g + Chellenger (6,7%) 10g + Marynka (8%) 7g 15 i 5' - przyprawy podzielone na pół (kolendra 15g + curacao 20g + 58g skórki z pomarańczy). Dodatek skórki pomarańczowej przyszedł mi do głowy bo curacao, które miałem leżało już chyba rok i pewnie aromatu straciło sporo. Teraz wszystko się chłodzi. Drożdże na "przebudzenie" dostały pięćdziesiątkę brzeczki z gara. Edycja nr 2 czyli finisz: Po chłodzeniu uzyskałem około 21l brzeczki o ekstrakcie 11°Blg (nieco słabsza wydajność niż zakładałem) i litr rezerwy (po gotowaniu pewnie ma około 12°Blg). Drożdże zadane około godz. 22, dziś przed szóstą burzliwa już w toku, po czternastej burza już na całego - koło 6-7cm piany i bulka aż miło.
  9. 08.06.2011 - w okrutnym upale powstała W.55 - ??? czyli nieco lżejsza wersja W.42 - belgijskiej blondynki. Do gara poszło: pilzeński - 3750g Abbey Malt - 300g Płatki jęczm. - 250g zakwaszający - 50g. Zasyp do 15l wody 50°C, 10' w 52°C, 30' w 62°C, 50' w 72°C, 10' w 76°C i filtracja. Wysładzanie do 26l. Chmielenie 70': First Gold 8% 28g - około 1/3 wsypane do brzeczki przedniej, reszta na 60'. Styrian Golding 11g i Lubelski 13g na 5'. Po chłodzeniu do fermentacji poszło 21l brzeczki 13°Blg, 1l rezerwy do butelki. Zadane drożdżami Wyest THG prosto z saszetki. Temp. fermentacji około 19°C Start burzliwej dopiero po około 36godz. Piana opadła po 11 dniach. Przy przelewaniu na cichą niespodzianka - wyraźny i ostry zapach "apteczny". Piwo gorzko-kwaśne w smaku. Decyzja - lejemy w kanał. Mam nauczkę, że w trzydziestostopniowym upale powinno się leżeć i sączyć to co uwarzone wcześniej a jak już to do brzeczki lać solidny starter.
  10. Kolejna warka w toku a tu dwie poprzednie czekają na opisanie :rolleyes: Zatem lecimy: 04.05.2011 - W.54 - Krupskie - wędzone czyli powtórka W.20. Może nie do końca powtórka bo skład się lekko zmienił i inne drożdże ale ma to być lekkie i lekko wędzone piwko na lato. Do gara poszło: pilzeński - 1600g wędzony Wey. - 1600g carahell - 300g zakwaszający - 50g. Zasyp do 12l wody 55°C, 10' w 52°C, 30' w 62°C, 40' w 72°C, 10' w 76°C i filtracja. Wysładzanie do 26l 8,5°Blg. Chmielenie 70': Columbus 14,5%, 10g i Marynka 8%, 8g na goryczkę - około 1/3 wsypane do brzeczki przedniej, reszta na 60'. Lubelski 25g na 1'. Po chłodzeniu do fermentacji poszło 20,5l brzeczki 10°Blg, 1l rezerwy do butelki. Zadane około 250ml sześciodniowej gęstwy Wyeast German Ale (połowa zbioru po Koelszu). Temperatura fermentacji około 15-17°C. Burzliwa zakończona 18.05 na 2,0°Blg Rozlew 30.05, do rozlewu użyłem 1l rezerwy 15°Blg i 10g glukozy. W tym samym dniu do flaszek poszła Altówka W.53 - surowiec do refermentacji 1l rezerwy 10°Blg i 50g glukozy. Obydwa piwka już pijalne, wędzonkę właśnie popijam a Altówka zbiera pochwały
  11. Toś mnie podbudował - właśnie warzę witbiera... Poprzednia warka wylądowała w kiblu bo apteką zalatywała po burzliwej. Twój fermentor wygląda jakby ktoś do niego nasypał czego.
  12. WB 06 Na tych drożdżach ekstrakt końcowy zwykle jest dużo niższy niż 5°Blg które masz teraz (myślę, ze powinno zejść poniżej 3°Blg ). Jak wlejesz za wcześnie do butelek to będziesz miał imprezę z fajerwerkami albo granatami...
  13. Moje takie gęste nie było ale też za gęste jak dla mnie, dojrzewanie raczej nie wpłynie na konsystencję piwa - moje od początku do końca było "Kubusiowate"
  14. A ja się właśnie zastanawiałem skąd mi się ulęgło zielone jabłuszko w "Koelszu" i już wiem.
  15. Ja tam bym się cieszył z 10-tego miejsca, moje "Tmave" odpadło w przedbiegach... Widocznie za bardzo palone było :rolleyes: A tu metryka mojej wersji "Kolońskiego": - Wniesione jako pierwsze (pytanie do znawców tematu - czy to wpływa na "+" czy na "-"?) - Wady w ocenianym piwie: - aldehyd octowy - 1 - estrowy - 2 - kwaśny - 1 - Aromat: bardzo owocowy, cytrusowy, owoce tropikalne - 7,6/12 - Barwa: złota, mętne - 2,2/3 - Piana: obfita i trwała, zostawia ślady na szkle - 4,4/6 - Smak: Podwyższona kwaśność, nieco niezbalansowany, goryczka dominuje - 9,8/17 - Goryczka: wyraźnie zaznaczona, nieco pozostająca - 3,8/6 - Odczucie w ustach: Odświeżające, poprawne, lekko ściagające - 4,4/6 - ogólne wrażenie: dobry Kolsch, Mógłby być lepiej zbalansowany. Suma punktów: 32,2/50 Piwo zajęło siódme miejsce. Dyplomy też już mam, wielkie dzięki!
  16. Jak dla mnie nawet bardzo bo mój "Prusakator" zajął trzecie miejsce. Cieszę się bo to mój drugi konkurs, Żywcu na trzy piwa zgłoszone do finału weszły dwa ("Koelsz" był siódmy, na wynik "Szkockiej 70-tki" jeszcze czekam).
  17. "Wielcy" mają problem - brakuje im piw które mogły by być sprzedawane na stadionach czyli poniżej 3,5% alc. Więcej TUTAJ. Czyżby Grodziskie czekała reaktywacja? A może szkockie Ale 70/- będzie górą?
  18. I ja się wybieram, będę w sobotę.
  19. Cześć! Ja kupiłem prawie metrowy wężyk z oplotem za 27 zł, gotowy oplot kosztował wtedy podobnie. Mam a nie używam ale warto mieć. Jak do 22l to i 28l wystarczy, do mojego wchodzi 27l z czego po chmieleniu i chłodzeniu mam 21l brzeczki i z litr rezerwy. Kupiłem trzy rok temu - jeszcze nie używałem, dekantacja wystarczy. Jeden baniak z kranikiem się przydaje podczas rozlewu, reszta baniaków wystarczy bez kraników. Pokrywy z otworami na rurkę jak najbardziej OK na cichą. Jak masz fundusze to warto mieć taki kręciołek. Obojętnie jaki byle jeden Swoje pierwsze zacieranie robiłem mierząc temp. dwoma termometrami które różniły się o trzy stopnie - stres jak diabli! Zwykła kuchenna wystarczy, na Alledrogo albo w sklepach AGD. A co to zwykła kuchenka? Im większy palnik tym lepiej. Wlewasz zacier do kadzi filtracyjnej i jak się uleży spuszczasz powoli ekstrakt do drugiego baniaka. Jak w filtracyjnej poziom cieczy opadnie (widać młóto) to dolewasz wody (ze 3-4l koło 78°C ) a w tym czasie cały czas leci Ci z filtracyjnej do drugiego baniaka. I tak do uzyskania 26-27l ekstraktu. Warto zacząć podgrzewanie brzeczki w miarę wcześnie (jak już naleci 10-15l).
  20. prusak

    koszulki piwo.org

    Ja pierwszą wersję. Nicka we własnym zakresie sobie nie wyobrażam, raczej jako opcję przy wyborze koszulki czyli bez nicka albo z nickiem za dodatkową opłatą.
  21. prusak

    koszulki piwo.org

    Podobały by mi się dwie wersje: 1. Logo piwo.org na piersi a na plecach stylizowany napis "PIWOWARZĘ w DOMU" lub 2. Logo piwo.org na rękawie a na klacie napis jak wyżej ("PIWOWARZĘ w DOMU") - O co chodzi ze stylizacją napisu "PIWOWARZĘ w DOMU"? O to żeby można go było czytać różnie czyli "PIWO WARZĘ w DOMU" albo "PIWOWARZĘ w DOMU". Nieudolny przykład : PIWO- -WARZĘ w DOMU - co do nicka forumowego to fajnie jakby był a jak nie to zawsze można zapytać jak się kogoś w forumowej koszulce zobaczy
  22. Nie mierzę ph, coś ostatnio do wszystkiego dorzucam słodu zakwaszającego, opróżniam magazyn. Swoją drogą to nie zwróciłem uwagi na to, że powinienem w zasadowe ph celować. Poprzednie "altopodobne" robiłem bez tego także będę miał porównanie. Póki co inny problem - temperatura w piwnicy w czasie "majówki" mocno spadła i termometr na baniaku pokazuje 12°C. Mam nadzieję, że fermentacja nie stanie.
  23. No i spora doza cierpliwości przy filtracji
  24. 02.05.2011 - powstała W.53 - Altówka czyli coś altopodobnego - receptura inspirowana warkami nr 16 i 23, które mi bardzo smakowały. Do gara poszło: pilzeński - 1578g monachijski I - 2249g caramunich I - 150g caramunich II - 150g specjal B - 100g zakwaszający - 80g. Zasyp do 15l wody 55°C, 10' w 52°C, 30' w 62°C, 40' w 72°C, 10' w 76°C i filtracja. Wysładzanie do 26l 10,0°Blg. Chmielenie 70': Columbus 14,5%, 20g - około 1/3 wsypane do brzeczki przedniej, reszta na 60'. First Gold 8% i cascade 4,6% po 10g na 1'. Po chłodzeniu do fermentacji poszło 21l brzeczki 12°Blg, 1l rezerwy do butelki. Zadane około 250ml czterodniowej gęstwy Wyeast German Ale. Temperatura fermentacji około 15°C, po dwunastu godzinach od zadania drożdży na powierzchni centymetrowa warstwa gęstej piany.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.