No właśnie wydaje mi się ze ilość w przypadku dezynfekcji kontaktowej może być dużo mniejsza. Nie jestem chemikiem, ale tak "na chłopski rozum" to wystarczy przemyć daną powierzchnię. Niektórzy wręcz używają spryskiwaczy. Np weźmy dezynfekcje butelek. Zawsze mam obawy czy jest wystarczająca, ja nie zalewam roztworem i nie trzymam ich zalanych, przemywam po prostu roztworem za pomocą myjki (ten pojemnik z pompką) OXY, piro, CLO2 , przelewając średnio 3-4 razy każdą butelkę. Zdarzyły mi się 3-4 butelki na 400 że coś było z piwem nie tak, nie mam reguły bo każda z tych butelek była i po piro i po oxy, więc raczej zwalam winę na nieszczelne kapsle lub bardzo brudną butelkę.
Ja jak napisałem używam około 1 litra na fermentor. zamykam go, potrząsam kilkanaście razy i odstawiam na około 30 - 60 minut, przed wylaniem płynu ponownie potrząsam pojemnikiem.