z chlebem do piwa też miałem taki plan,ale na razie do eksperymentów wybieram kwas,na ta chwile spostrzeżenia;żeby zrobić kwas musi być chleb jako surowiec,następny eksperyment to około 2 kg chleba 100% żytni ciemny,tylko muszę jakiś jeden przyoszczędzić przy pieczeniu,zastanawiałem się tez nad plackami żytnimi zrobionymi po pieczeniu chleba (będzie więcej skóry,a tam zapewne siedzi smak),zakwas sobie na razie podaruję,za mało kwaśne to wyszło (na tym zakwasie z powodzeniem dałoby się zrobić piwo ,pewnie w jakimś dawnym stylu ,zrobię na drożdżach piwnych neutralnych,kwas będzie z chleba,mam nadzieję ,że jest wystarczająco kwaśny,ewentualnie jak będę robił te placki to zrobię zakwas 2 do 1 z mąką i będzie kwaśne jak cholera.
i jeszcze pytanie do teoretyków;czy słód żytni jest silnie "uenzymowany",bo plan jest taki, 1 kg żytniego słodu,2 kg chleba,i czy ten słód przerobi ten chleb ?.