zgoda

To wszystko do kegów, do picia przy grillu. W lipcu i w sierpniu takie najlepsze.

Testowałem pierwszą dostępną publicznie wersję no i było marniutko. Nawigacja przeniesiona żywcem z iPhone, przez co na Androidzie bardzo niewygodna i w poprzek tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni. Receptury tylko te, które są dostępne online, czyli w wersji darmowej BS Cloud tylko 10 sztuk. Prawdopodobnie został już poprawiony błąd polegający na tym, że ściągnięte receptury były przechowywane w pamięci procesu, więc po restarcie aplikacji znikały i trzeba je było ściągać ponownie. Za jakiś czas spróbuję znowu, ale na razie nie jest mi ten program potrzebny.

Mam nadzieję, że to już ostatni lager. Nie mam więcej kegów. #92 L5 z dnia 22.03.2013 Zasyp: słód pilzneński (DMGP/Strzegom) 3.60kg słód monachijski jasny (Castle Malting) 0.40kg słód monachijski ciemny (Castle Malting) 0.20kg Chmiele: Tradition gran. 2021 5.5% a-k 63g Drożdże: WY2000 Budvar Lager V pok. Dodatki: mech irlandzki 3g Zacieranie (12l wody): 55-54°C - 10' 65-61°C - 10' 73-71°C - 50' (+4l wody) 76°C - 10' Wysładzanie i filtracja: 3x4.5l do obj. ok. 24.5l Gotowanie: 85' Chmielenie: 60' - Tradition 42g 10' - mech irlandzki 3g 10' - Tradition 21g Wybicie 22l 12.5°Blg. Drożdże zadane 23.03.2013 rano w temp. 9°C, fermentacja w temp. 12°C (otoczenie 10°C). W wiadrze 20l. Nuda, nuda, nuda. Chciałem wymyślić jakąś celną nazwę związaną z międzynarodowym charakterem tego piwa (słody z Polski i Belgii, drożdże czeskie i chmiel niemiecki ale hodowany w Polsce), ale mi się nie chce. A planów na ejle przybywa.

Sam bym taki smakołyk zrobił dla kobiet do ciasta aleeee ja forum na biz nie ogarniam jest "inne" albo ja za stary. Patrzyłem na bbizie i nie znalazłem. Trzeba będzie zapytać sprawczynię. Dostałem to piwo w Strzegomiu.

Piłem niedawno owsiano-mleczny stout od Marusi, poszukaj na browar.bizie w jej wątku piwowarskim. Był fantastyczny, aksamitny i jedwabisty. Numer warki około 190, zdaje się.

Nadać to się nada, ale jak nie wiadomo ile jest tego nadwęglanu, to trudno powiedzieć ile tego użyć.

Ilość jałowca imponująca, 310g - ale może tyle trzeba, żeby go było czuć. W moim nie czuć 90g, nic a nic. Następne będzie znowu z 3x większą ilością.

Brakuje Ci tylko 30g Marynki i nasz 2 bittery.

Dla mnie użyteczność wynosi dokładnie zero, bo i tak używam programu do przeliczania goryczki. Ale jak ktoś się posiłkuje tylko kartką, to może być pomocne.

Mniejsza ilość wody, tyle samo cukru, więc większa gęstość.

Mówię o pojedynczej warce z dużego zasypu, bez cienkusza i bez partial gyle.

Będzie dobrze. Ja bym celował w 13°Blg, bo ciemne pszenice wolę bardziej treściwe, ale tak też będzie ok.

Da się i w bloku. Robię to od prawie 3 lat, ponad 90 warek.

To też jest infekcja, ale nie każde zakażenie wymaga od razu wylewania.

Przy dużych zasypach zazwyczaj uzyskuje się niższą wydajność, normalnie mam ustawione na 80%, powyżej 5 kg przestawiam sobie na 75% i w miarę trafiam. Więcej nie robiłem, więc nie wiem, ale myślę że ok. 10 kg miałbym w okolicach 70% albo nawet mniej.

A jednak w piątek będzie kolejny lager do kega, L5 - jasne 12.5°Blg, nachmielone tak pod 30 IBU. Zaczynam tracić nadzieję, że będę miał coś sensownego do polania na Birofiliach.

U mnie pożywkę z czystego DAP od Zamojskich sprzedają w spożywczych. Biowin ma chyba tylko z dodatkami, typu witamina B.

Cream Ale bez ryżu albo kukurydzy? Młody jestem piwowar, ale nie wyobrażam sobie.

Pale ale.

Budvary wyglądają tak samo.

Do takich celów to raczej browar.biz się nadaje.

Kolor, mocniejszy akcent słodowy przy takim samym odfermentowaniu.

Butelki wytrzymują spore ciśnienie, wbrew pozorom.

Są takie piwa, w których to czuć bardzo wyraźnie, np. 100% monachijskiego. Ale ja czułem różnice także i w zwykłych lagerach zacieranych dekokcyjnie.

Jak sypiesz miarką, to mogłeś się pomylić i do którejś butelki wsypać 2 razy.