Skocz do zawartości

josephson

Members
  • Postów

    111
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Aktywność reputacji

  1. Dzięki!
    josephson otrzymał(a) reputację od taaniel w Jak sprawdzić kondycje drożdży w starterze   
    Miałem podobnie z FM50 słabo ruszyły w starterze, i naprawdę dziwnie pachniało przy zadawaniu do piwa. Nieprzyjemny posmak został, ale piwo szło wypić. Ja bym jeszcze czekał.

    Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka


  2. Super!
    josephson otrzymał(a) reputację od Typhon w Pierwsza Warka, proszę o wyrozumiałość.   
    U mnie było podobnie z moją pierwszą IPA aromaty chmieli zaczęły się pojawiać po ok. 2 tyg od rozlewu.

    Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

  3. Super!
    josephson przyznał(a) reputację dla Bartłomiej Łuciuk w Brak Piany drugiego dnia fermentacji   
    Ogromnie dziękuję za słowa otuchy i krytyki. Byłem bliski dania sobie spokój z tą warką, ale zobaczymy co wyjdzie. Podziele się wrażeniami smakowymi (oby nie były tragiczne) przy zlewaniu do butelek.
  4. Dzięki!
    josephson otrzymał(a) reputację od Bartłomiej Łuciuk w Brak Piany drugiego dnia fermentacji   
    Ja ze swoją pierwszą warką też się nie podpisałem i wypiłem

    Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

  5. Super!
    josephson przyznał(a) reputację dla ogoun w Poszukuję ciekawych chmieli   
    Azacca - to nie jest typowy cytrus, a silnie aromatyczne mango/truskawka.
  6. Super!
    josephson przyznał(a) reputację dla zasada w Poszukuję ciekawych chmieli   
    Wali iti z Nowej Zelandii. Cytryna, skórka cytryny. Mi nie pasuje ale jego cytrynowość jest ewidentna.
  7. Super!
    josephson przyznał(a) reputację dla JanuszMyszyński w Poszukuję ciekawych chmieli   
    Witam
     
    Chciałbym zrobić ciekawe, cytrusowe APA. ale planuję coś innego niż standardowe Citry, Simcoe i inne Cascade'y. Które z mniej znanych amerykańskich i australijskich chmieli zrobiły na Was najlepsze wrażanie? Czytałem ciekawe opinie o chmielach: Denali, Belma i Zythos, ale chętnie skonfrontuję z Waszymi opiniami. 
  8. Super!
    josephson otrzymał(a) reputację od GrzegorzG w Miód pitny   
    To, że nie bulka nie znaczy, że nie fermentuje. Piana to właśnie jedna z oznak fermentacji. Najprawdopodobniej gdzieś masz nieszczelność: przy rurce lub pokrywie wiadra. Nie ma się raczej czym przejmować.

    Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

  9. Dzięki!
    josephson otrzymał(a) reputację od Mateusz Cybulski w Miód pitny   
    To, że nie bulka nie znaczy, że nie fermentuje. Piana to właśnie jedna z oznak fermentacji. Najprawdopodobniej gdzieś masz nieszczelność: przy rurce lub pokrywie wiadra. Nie ma się raczej czym przejmować.

    Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

  10. Dzięki!
    josephson otrzymał(a) reputację od dav23 w Płatki z beczek dębowych   
    Można macerować w alkoholu przez tydzień na przykład.

    Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka


  11. Super!
    josephson przyznał(a) reputację dla zasada w Książki piwowarskie   
    How to brew Palmera, czwarte wydanie. Mam wrażenie, że ta pozycja załatwiłaby właściwie wszystko na poziomie od początkujących do średnio zaawansowanych.
    Seria Brewing Elements natomiast od poziomu średnio zaawansowanego do końca skali.
     
  12. Super!
    josephson przyznał(a) reputację dla WiHuRa w Browar Czarny Ryś   
    Podsumowanie piw z 8 sezonu warzenia:
     
    Zanim przyjdzie czas za zapiski 9 sezonu, krótkie podsumowanie tego co się działo w poprzednim. Szkoda, że nie zrobiłem tego podsumowania wcześniej, sporo informacji o piwach już mi uleciało. 
     
    warka #129 Blond Ale 10,0°Blg (26l)
    Proste piwo na start sezonu, bez ekscytacji jeśli chodzi o walory smakowe. Z ciekawych rzeczy to to, że było chmielone mokrą szyszką, mix Marynki i Sybilli, chyba też był Lubelski. Aromat chmielowy był stonowany, przyjemny, niestety piwo w kegu złapało sznit dzikich drożdży, przypuszczam że nie domyty keg bo gęstwa w następnym piwie była w porządku.
     
    warka #130 Wild Rice Mild 8,8°Blg (22l)
    warka #136 Wild Rice Mild 8,5°Blg (28l)
    warka #138 Wild Rice Mild 8.5°Blg (28l)
    Receptura z książki Mashmaker, piwo okazało się hitem sezonu po powtórzyłem je jeszcze 2 razy (w tym raz cała warka na II FPD w Warszawie). Lekkie i sesyjne jako to Mild, fajne orzechowe nuty dzikiego ryży i akcenty słodów specjalnych. Do pica pintami, piwo wchodzi na stałe w kanony browaru i na pewno jeszcze będzie warzone.
     
    warka #131 Best Bitter 10,0°Blg (20l)
    Był lekki problem ze aktywacją drożdży stąd i może późniejsze problemy, piwo miało zbyt dużo aldehydu po fermentacji. W kegu trochę się zmniejszył stąd piwo dało się wypić ale nie była to udana warka. Marynka do Bittera pasuje super!
     
    warka #132 Liberty Lager 11,5°Blg (28l)
    Prosty lager nie okazał się prosty, też był problem z aldehydem ale akurat w tym piwie stwierdziłem, że 1 min napowietrzenia blenderem to za mało (być może w poprzedniej warce to też ten efekt). W późniejszych warkach zwiększałem napowietrzenie nawet do 3 min i problem udało się opanować.
     
    warka #133 NE Bitter 9,8°Blg (28l)
    Jedno z lepszych piw sezonu, lekkie, mocno cytrusowe. Bardzo dobrze się je piło. Poszło szybko.
     
    warka #134 Wędzony Żytni Porter 19,0°Blg (12l)
    A to z kolei katastrofa, nie zapanowałem na drożdżami (fermentacja w wiaderku 10l) i cały ekstrakt poszedł chyba w 2 doby. Zbyt szybko i piwo niestety waliło aldehydem. Poszło w butelki do leżakowania ale nic to nie poprawiło, wszystkie butelki zutylizowałem.
     
    warka #135 Golden Izabella 10,0°Blg (28l)
    Izabella dała raczej bardzo stonowany aromat, lekko kwiatowy. Piwo wyszło poprawne, zwyczajne na co dzień i o to chodziło.
     
    warka #137 100% Peated Ale v.7 10.5°Blg (28l)
    Brak receptury ale jak już pisałem to piwo powtarzam w tej samej wersji, wyszło wyjątkowo genialnie bo udało mi się uzyskać wytrawne piwo co nie zawsze wychodzi.
     
    warka #139 Witbier 9.5°Blg (28l)
    warka #140 Witbier 10.5°Blg (28l)
    Na koniec sezonu jak zwykle Witbier. Ponownie powtórki receptury więc nie wstawiałem kolejny raz tego samego. Pierwsza warka wyszło idealnie, poszła w 1 dzień na grillu. Z racji tego  trochę na siłe chciałem jeszcze zrobić 1 warkę. Było już dość ciepło, fermentacja uciekła do góry i piwo było strasznie fenolowe, może i jakieś zakażenia się przyplątało, nawet nie zakegowałem, od razu utylizacja.
     
    Generalnie sezon trochę w kratkę, jak to w piwowarstwie domowym - nie wszystko zawsze wychodzi idealnie. Najbardziej zeskoczył mnie "dziki ryż", nie było w historii mojego browaru piwa, które uwarzyłbym aż 3 razy w 1 sezonie i do tego bez żadnych zmian receptury. A co najlepsze na pierwsze piwo 9 sezonu warzę właśnie Mild z dzikim ryżem, a jak!
  13. Super!
    josephson otrzymał(a) reputację od WiHuRa w Browar Czarny Ryś   
    Ten Wild Rice Mild zapowiada się spoko. Też go uwarzę

    Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka


  14. Super!
    josephson przyznał(a) reputację dla Kaniutek w Pierwsza Warka, proszę o wyrozumiałość.   
    Żle zaczynasz. Dobrze nastawiona do Twoich zainteresowań żona, to najwiekszy i najcenniejszy skarb. Jak się będziesz na nia denerowowć, to ona nie będzie lubiła tego co robisz, a Ty będziesz miał gorsze życie.
  15. Super!
    josephson przyznał(a) reputację dla korzen16 w Zakażenie piwa wodą z rurki fermentacyjnej   
    Trochę tak, chmiel jako taki jest aseptyczny, ale przede wszystkim masz w piwie już alkohol i to on jest główną barierą dla zakażeń, chociaż oczywiście nie 100%.
    Głównym wrogiem początkujących piwowarów są głupie błędy i wpadki typu "zassałem wodę z rurki" lub coś podobnego i drugie chyba najczęstsze przewinienie, to nieumiejętne grzebanie w piwie podczas fermentacji, szczególnie na jej początku. Do tego dochodzie jeszcze zła technologia szczególnie w zakresie napowietrzania i sterylizacji sprzętu.
  16. Super!
    josephson przyznał(a) reputację dla majlosz w Zakażenie piwa wodą z rurki fermentacyjnej   
    Mogą ale nie muszą, nie wszystkie infekcje powodują powstawanie CO2
     
     
  17. Super!
    josephson przyznał(a) reputację dla korzen16 w Zakażenie piwa wodą z rurki fermentacyjnej   
    Nie montować jej w pokrywie  
  18. Super!
    josephson przyznał(a) reputację dla dav23 w Zakażenie piwa wodą z rurki fermentacyjnej   
    Witam. Podczas przelewania na fermentację cichą, do piwa dostała się woda z rurki fermentacyjnej, była to woda z kranu... Czy piwo uległo zakażeniu ? Proszę o odpowiedź
  19. Super!
    josephson przyznał(a) reputację dla Muchor w Zalatuję zielonym jabłkiem   
    Cześć Bąbelek,

    Po pierwsze, gratulacje z okazji pierwszego własnego piwa. Jesteś o krok od nałogu, ostrzegam lojalnie

    Po drugie, zaraz tu się zleci sporo "życzliwych" i będą poprawiać Cię - spoko, wrzuć na luz. Brewkity firmy Gozdawa nie mają dobrej opinii, i poniekąd, jest to usprawiedliwione. Jeżeli zatem udało Ci się zrobić pijalne piwo z gotowca od Gozdawy, to wiedz, że piwo z gotowców od innych producentów będzie prawie na pewno lepsze.

    Po trzecie, piwo które zrobiłeś, nie jest pilznerem - bo te piwa fermentuje się w niskich temperaturach, typu 9-12 stopni. To raczej jest coś jak angielski ale (ejl).

    Po czwarte, te posmaki jabłkowe są typowe dla dodatku cukru. Większość brewkitów wymaga wzmocnienia cukrem - czy Ty dodałeś zwykły cukier? Lepszą jakość piwa otrzymuje się dodając glukozę a nie zwykły cukier, a najlepszą (możliwą z brewkita) - dodając ekstrakt słodowy (płynny lub w proszku).

    Po piąte, takie smaczki jabłkowe mogą się pojawić z powodu fermentacji w nazbyt wysokiej temperaturze. Drożdże dodawane do brewkitów bywają często niskiej jakości. Ale niższa temperatura oznacza też dłuższą fermentację. Lepsze brewkity powinny mieć lepsze drożdże. Warto patrzeć na terminy przydatności.

    Co z tym zrobić? Cóż, pewnie już wiele się nie da - ale się nie zniechęcaj. Możesz poczekać jeszcze ze 3-4 tygodnie, to piwo jeszcze się trochę ułoży. Pewnie całkiem ten posmak nie zniknie, ale jest szansa że się trochę zredukuje. Dobrze by było leżakować raczej w niższej niż wyższej temperaturze - ale może być o to trudno, lato było gorące i nawet piwnice są nagrzane.

    Natomiast pomyśl - przefermentowałeś sprawnie pierwsze swoje piwo, potem je poprawnie zabutelkowałeś. To już sporo, świetny trening przed kolejnymi Twoimi piwami. Zachęcam do lektury tego forum i wiki, jest tu mnóstwo użytecznych informacji.

    Gratuluję i pozdrawiam.

    Wysłane z mojego LEX820 przy użyciu Tapatalka


  20. Super!
    josephson przyznał(a) reputację dla anteks w Nie lubię wytrawnego...   
    2l warka z zacieraniem???? kilka godzin roboty i 4 piwa!! SZACUN
  21. Super!
    josephson przyznał(a) reputację dla zasada w Nie lubię wytrawnego...   
    Pierwsze: efekt taki osiągasz zacierając w wyższych temperaturach, używając drożdży o odpowiednio niskim poziomie odfermentowania np.brytyjskich.
     
    Drugie: do smasha lepiej by się imo nadawał Chalanger. Z 6,1 trudniej przesadzić niż z 11.
     
    Trzy: poluj na przeceny, niektóre Fermentisy chodzą wtedy po 6,5 ziko za saszetkę, drożdże Gozdawy normalnie są w takich cenach. Szukaj drożdży o jak najniższym stopniu odfermentowania - w dziale drożdżowym doczytasz.
     
    A ogólnie, to np.zamiast pilzneńskiego weź wiedeński albo monachijski, zatrzyj wyżej i możesz być zadowolony.
     
    2 litrowy nastaw to imo bezsensowne ale twój cyrk, twoje garnki.
     
    A może w okolicy masz jakiś piwowarów? Weź znajdź kogoś i pogadaj w realu.
  22. Super!
    josephson przyznał(a) reputację dla avasek w Cześć   
    Witam kolegów piwowarów,
    Jestem z Łodzi. Moja pierwsza warka to okolice 2015, zacząłem od razu od zacierania z 'tradycyjna' filtracją z wężem z oplotu. Obecnie testuje biab, uczę się nowego sprzetu. Mam nadzieję że nadchodzący sezon przyniesie wiele pysznych piwek.
    Pozdrawiam
     
    Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka
     
     
  23. Super!
    josephson przyznał(a) reputację dla Undeath w INFEKCJE   
    Unia europejska zmieniła przepisy i są to środki specjalne. Zablokowało to sprzedaż tych środków do europy a Five star jakoś widać nie ma ochoty się z nimi kotłować więc wycofali się z sprzedaży w  europie. Na chwilę obecną nie słychać nic o próbach negocjaji więc jeżeli ktoś w europie się nie zdecyduje na produkcję SS to za rok będzie totalna posucha z nim.
  24. Super!
    josephson przyznał(a) reputację dla DanielN w OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !   
    @Paweł Grobelny upewnij się, że odbierasz do próby tylko czysty płyn. Próba jodowa wychodzi niemal zawsze pozytywna jeżeli masz mocno zanieczyszczoną drobinami brzeczkę. Płatki owsiane nie ułatwiają zadania. Po prostu zrób próbę na możliwie klarownym filtracie.
     
    Sprawdź też czy termometr masz sprawny. Czasem sondę zalewa i wskazuje złe wartości. Wtedy przykładowo mogła CI uciec temperatura i ubiłeś enzymy. Po prostu dmuchanie na zimne. 
     
    Nic więcej z rzeczy prawdopodobnych nie przychodzi mi do głowy.
  25. Super!
    josephson przyznał(a) reputację dla korzen16 w INFEKCJE   
    Tak, oczywiście jeszcze dezynfekcja.
    Przyjęło się, że roztwór jest tak długo "dobry", jak długo jest "śliski w dotyku". Ja przyjąłem inna zasadę. Mam go zwykle ok. 5L (bo właśnie takiej pojemności jest moja butla), i używam go przez kilka kolejnych warzeń, tak cztery do pięciu. Potem go wylewam i rozrabiam nowy. Ta ilość wystarcza mi na mycie całego sprzętu. Po tych kilku warkach roztwór jest pewnie jeszcze dobry, ale już przybrudzony i coś w nim pływa. Nie chcę się bawić w żadne filtrowania bo ilość jest symboliczna, dlatego go wylewam w kuchni do zlewu - przy okazji coś tam przeczyszczę rury.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.