Skocz do zawartości

olo333

Members
  • Postów

    2 984
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez olo333

  1. olo333

    Receptura na Ciemne

    Tmave: http://www.piwo.org/forum/t4121-Tmave-Bohemskie-Ciemne-.html Ale jak faktycznie chcesz coś słodkiego to spróbuj milk stouta i nie żałuj laktozy.
  2. Nie wiem jak Ty, ale ja chyba bym trzech miesięcy bez warzenia nie wytrzymał Może jakiś kwas podziała na mnie jak zimny prysznic, ale myślę, że wiele zależy od mikroklimatu. Ja nawet z kiszenie ogórków zrezygnowałem, bo były problemy z ich ukiszeniem
  3. Mi tego nie musisz mówić - jak tylko będę zadowolony z witbier II to zbieram gęstwę i robię witbier III
  4. No nie wiem moim skromnym zdaniem.(Tylko się nie obraź) Lepiej idź do sklepu i kup se je. Wolałbym swoje bo swoje smakuje lepiej chociażby dlatego' date=' że jest swoje. A chciałem się zwiedzieć, które drożdżaki mi dadzą coś takiego. Nie rozumiem komentarza.[/quote'] Po prostu w Corneliusie mają tylko dwa szczepy drożdży - górne i dolne
  5. Najlepszy witbier jest w miarę świeży, najbardziej smakuje w letnie upały i jak to pogodzić z zasadą by nie warzyć latem?
  6. Nic na to nie poradzisz, że zeszło do 2°Blg - nie ty zacierałeś . Masz zlać to co nad osadem - nie używaj sita ani tym podobnych.
  7. Myj butelki i do dzieła i nie przejmuj się jak przy zlewaniu zassiesz trochę drożdży z dna fermentatora
  8. Noteckie to piwo dolnej fermentacji (jak prawie wszystko ze sklepu oprócz pszenicy) więc by zrobić coś podobnego musiałbyś dysponować pomieszczeniem o niskiej temperaturze bądź zaadoptować do tych celów lodówkę (ewentualnie z styropianu + zamrożone pety). Myślę, że na pierwszy raz nie ma co się aż tak bawić.
  9. olo333

    Cider

    Dobrze wiedzieć. Ja nie chciałbym przekroczyć 10°Blg bo pewnie drożdże głęboko odfermentują ten cydr, a nie chcę żeby miał dużo alkoholu. Kiedyś w carrefour można było kupić cydr, który miał 4% alkoholu i właśnie coś takiego chciałbym zrobić.
  10. Witam Większość piw niepasteryzowanych dostępnych na naszym rynku w zasadzie niczym się nie różni od piw pasteryzowanych z tych samych koncernów. Napis "niepasteryzowane" należy traktować jak chwyt marketingowy, oczywiście nasze piwa lepsze
  11. Warka nr 14 - Witbier II "sobótkowy" Warka robiona w nocy z 21 na 22 czerwiec. Skład: Pilzneński - 2 kg Pszeniczny - 0,5 kg Płatki pszenne błyskawiczne - 0,8 kg Płatki owsiane błyskawiczne - 0,5 kg Świeżo starta skórka pomarańczy i cytryny - 110 g Kolendra indyjska - 15 g Kminek (teoretycznie zgnieciony, ale to nie było takie proste) - 0,5 g Zacieranie: Kleikowanie płatków w 17 l wody o temperaturze 65°C przez 30 minut. Dodanie słodów i podgrzanie do 68°C po czym opatuliłem garnek śpiworem i zostawiłem na 70minut mieszając od czasu do czasu. Po 70minutach temperatura 62°C. Podgrzanie do 70°C na 20 minut. tym razem filtracja sprawniejsza - mniej słodu pszenicznego, więcej pilzneńskiego, ale przede wszystkim fermentator postawiony wyżej a co za tym idzie dłuższy słup płynu w wężyku. Chmielenie: 25 g Styrian Goldings 3,2% AA (granulat) - 60 minut 15 g Styrian Goldings 3,2% AA (granulat) + 55 g skórki pomarańczy i cytryny + 7,5 g kolendry + 0,5 g kminku - 10 minut 55 g skórki pomarańczy i cytryny + 7,5 g kolendry - 3 minuty Wynik końcowy: 21 l 11°Blg zadane gęstwą drożdży Wyeast 3944 Belgian Witbier w temperaturze 34°C. Tym razem rano bulkało już intensywnie a temperaturę jeszcze miałem 26°C i powoli spadała, wieczorem 21,5°C. Zobaczymy czy da to zauważalny dla mnie skutek, na szczęście te drożdże są dosyć leniwe, cała burzliwa przebiega w podobnym tempie. Po pierwszych degustacjach poprzedniego (udanego moim zdaniem) wita zgadzam się z tym stwierdzeniem dotyczącym skórki świeżo startej pomarańczy: Obecnie znów w całej piwnicy unosi się zapach pomarańczy, ale poprzednio też tak było, a piwo ma wspaniały aromat i w smaku jak najbardziej ok.
  12. olo333

    Cider

    Również zakupiłem tą puszkę, ale na razie jej nie zrobiłem. Myślę żeby zrobić eksperyment - podzielić go na 2x10 l, do jednej części dodać cukier (ale raczej mniej niż pół kilograma) a do drugiej jakieś 5 l soku jabłkowego z kartonu (np. z biedronki), jako dodatkowy środek do fermentacji. Myślę, że ta druga połowa powinna być bardziej jabłkowa. Robiłem już także cydr z samego soku jabłkowego z drożdżami piwowarskimi.
  13. olo333

    Witam z Radwanic

    Witam i życzę powodzenia!
  14. Ja również na początek przygód z górną fermentacją polecam US-05.
  15. Nawet jak się próbka zakazi to można po trzech dniach pomiaru dokonać.
  16. Na przyszłość możesz pobrać próbkę do pomiaru przed samym końcem chmielenia - wtedy wynik końcowy niewiele się już zmieni, a infekcji bać się nie musisz.
  17. Może masz jeszcze puszkę? Tam też powinna być data produkcji.
  18. Patrzyłeś na datę produkcji tych drożdży? Z tego co kojarzę to te brewkity już od dawna nie są produkowane. Jak nie ruszą to poratują się tą drugą saszetką.
  19. W sensie nie ma piany czy nie "bulka" ? Podaj więcej szczegółów, nawet nie napisałeś jakie drożdże.
  20. Wszystko prawda, oprócz tego, że nachmielić ekstrakty można dysponując takim sprzętem jak robiąc brewkita. Co prawda dobrze mieć duży gar np. 30-litrowy, ale nie jest to konieczne, można chmielić w mniejszym. No i oczywiście mając taki gar mamy już prawie wszystko co trzeba do zacierania, więc lepiej się od razu zabrać za to.
  21. Słusznie czynisz robiąc zapiski - ja tylko dzięki nim wiem co i jak robiłem z warkami np. pół roku temu. Pozostaje tylko wymyślić nazwę dla browaru!
  22. Będzie fermentować oczywiście, z tym że da różne posmaki, trudno mi powiedzieć dokładnie jakie, bo nie mam w tej materii doświadczenia. Do wtorku raczej będzie już po wszystkim.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.