Skocz do zawartości

olo333

Members
  • Postów

    2 984
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez olo333

  1. Dodałbym jeszcze, że jak zrobi się cieplej to fermentator na burzliwej powinien być na tyle szczelny żeby nie topiły się w piwie muchy.
  2. Dwa tygodnie powinno być ok, potem butelkowanie i jeszcze leżakowanie. Na dolniaki trzeba się naczekać.
  3. Od niedzieli zapowiadają ocieplenie, więc może temperatura będzie wyższa niż 3-5°C .
  4. Dobrze robisz, nic nie grzeb, nie usuwaj piany A co to za książka była? Z Twojego opisu wynika, że z fermentacją wszystko ok.
  5. Nie jest problemem trzymanie piwa w szklanych baniakach, tylko trzymaj je w ciemnym pomieszczeniu albo przykryj czymś żeby światło nie docierało. W butelce po winie korek zostanie wypchnięty wraz z zwiększającym się ciśnieniem CO2 w butelce. Nie wiem też jakie ciśnienie te butelki wytrzymują. Ewentualnie możesz użyć butelek po szampanie z koszyczkiem z drutu.
  6. Zapachy podczas fermentacji bywają dziwne, dodatkowo pewnie jesteś wyczulony bo to pierwsze piwo. Pewnie za kilka dni będziesz przelewał na cichą to wtedy spróbujesz i będziesz wiedział więcej. Na zapas nie ma co się martwić.
  7. Nie bój się wężyka Jak włożysz gazę w kranik to pewnie zaraz się zapcha, przez sito też nie zlewaj bo napowietrzysz niepotrzebnie.
  8. 1) To że sita były używane w kuchni to nie problem. Problemem jest skuteczność takiej filtracji. 2) Areometr możesz sprawdzić w wodzie o temperaturze 20°C , powinien pokazywać 0°Blg . 3) Jeżeli od soboty stało w temperaturze pokojowej to pewnie już "po ptokach" - zdecydowana większość cukrów fermentowalnych została już przerobiona przez drożdże. Jedyna rada to nie podawać się, czytać forum i spróbować ponownie
  9. olo333

    Życzenia urodzinowe

    plx, TomX - wszystkiego najlepszego !
  10. Ten z linka jest drogi i chyba nie ma kranika. Jak już chcesz elektryczny to rozejrzyj się za takim ala lidl. To jakiego lepiej ci będzie używać zależy między innymi od tego jaką masz kuchenkę. Ja mam gazową i używam zwykłego.
  11. A jak do tego doda jeszcze około 100 g do refermentacj to będzie razem 300 g. Pewnie i tyle nie będzie miało dużego wpływu na charakter piwa, tylko po co to właściwie robić? Dla większych %?
  12. Witam Przyjemnej lektury
  13. Tak, to samo co w tym gotowym zestawie WES-a osiągniesz kupując dwa ekstrakty niechmielone ciemne, ekstrakt barwiący, chmiel i drożdże, a nawet więcej, bo zyskasz dodatkowo smak i aromat chmielu. Zamiast drożdży T-58 wziąłbym np. S-04 lub US-05. Zobacz czy nie bardziej opłaci się kupić tu: http://www.homebrewing.pl/piwo-ciemne-ale-12st-blg-zestaw-surowcow-p-157.html i ewentualnie dokupić tam tylko barwiący, albo w ogóle z niego zrezygnować. W HB masz duży wybór chmieli, tam w ofercie chmielu w ogóle nie widzę.
  14. W drugą stroną jest gorzej - cukier/glukoza odfermentują całkowicie pogarszając smak. Najlepiej jest gotować dłużej (tylko z chmielem na goryczkę lub w ogóle bez) żeby więcej odparowało, no ale to musisz wiedzieć że będzie mało blg już podczas chmielenia. W tej sytuacji zrób tak jak radzi zgoda czyli nic nie rób
  15. Z tego co czytałem to do brewkitów dodają ekstraktu chmielowego. Tak czy inaczej ekstrakt słodowy gotujesz z chmielem tak jak brzeczkę, a ekstraktu słodowego nachmielonego (czyli brewkita) nie gotujesz z chmielem.
  16. Chmieląc samemu ekstrakty masz większy wpływ na końcowy smak piwa - poziom goryczki, lepszy aromat, smak chmielu. Ekstrakt nachmielony to właśnie brewkit. Edit: Tym razem Marmur szybszy
  17. 1) Ja wysładzam tak długo, żeby na koniec mieć tyle ile zaplanowałem Z czasem nabierzesz wprawy. Rozcieńczaniem się nie martw, lepiej na końcu rozcieńczyć niż za długo wysładzać. A końcowy ekstrakt i tak masz wyższy niż zakładała instrukcja. 2) Brzeczki 3) Na pewno byłoby przechmielone, jeżeli dałeś chmielu na 20 litrów.
  18. Szybciej możesz najpierw trochę schłodzić garnek w zlewie, a później przelać do fermentatora i uzupełnić wodą - trzymaną na balkonie albo w lodówce. Po zadaniu drożdży najlepiej zamknąć fermentator i nim kołysać - wygodnie jest postawić go na piłce. Nic nie stoi na przeszkodzie. Na burzliwej wydziela się dużo CO2 więc szczelnie nie możesz go zamknąć. Nie ubiłeś. Tu jest tabelka do przeliczania pomiarów blg w zależnoći od temperatury: http://www.piwo.org/forum/t897-Korekta-odczytu-Blg.html Po cichej powinieneś zlać do innego naczynia, żeby nie butelkować z osadami. Jak masz tylko dwa i tylko jeden z kranikiem to trzeba było w nim robić burzliwą.
  19. Spróbuj uchylić pokrywkę - wtedy DMS może odparować, a ciepła ucieka mniej, niż całkowicie bez pokrywki. Używam do tego wałka do ciasta
  20. Ale nie powinno się jej gotować pod przykryciem (całkowitym w każdym bądź razie), ze względu na DMS. Ja, by uzyskać 20 l brzeczki używam 30 litrów wody, nie wiem dokładnie ile mam po wysładzaniu, jeszcze tego nigdy nie zmierzyłem.
  21. Warka nr 9 - ciemne wędzone Zabutelkowana 18-02-2011. 11 litrów o gęstości 4°Blg z dodatkiem 45 g glukozy. Piwo od ostatniego przelewania znacznie się wyklarowało, smak palony także złagodniał.
  22. I tu jest właśnie różnica - te miarki są skalibrowane na zwykły cukier. Glukoza, przy tej samej objętości, jest lżejsza. Pewnie dlatego też masz słabo nagazowane piwa - sypałeś tą miarką glukozę ?
  23. Bez wątpienia nieszczelny fermentator.
  24. Tak jak mówi elroy - otwórz fermentator i zobacz jak to wygląda. Jak jest piana to masz nieszczelność w fermentatorze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.