olo333

Być może jeden liczy metodą Ragera, drugi Tinsetha, stąd różnice. Na przyszłość możesz spróbować liczyć w tym arkuszu: http://www.piwo.org/...era-i-tinsetha/

Procentowy udział jak w recepturze Dagome, ale nie GCh, tylko Grand Prix z Warszawy. Musze spróbować z tym bursztynowym, nie warzyłem nigdy AIPA, ale jakoś mi ten monachijski tu nie leży.

Na cichą Citra i Simcoe, po 15 albo 20 g. Mówisz, że 7% to dużo monacha? Ile zwykle dajesz?

Warka 58 - AIPA Pierwsza moja AIPA, którą uwarzyłem w sobotę 5 października miała poniższy skład: Pale Ale - 4,6 kg Pszeniczny - 0,6 kg Monachijski - 0,4 kg Cara-red - 0,14 kg Karmelowy czerwony Strzegom - 0,06 kg Pół łyżeczki gipsu piwowarskiego do zacierania. Zacieranie w lodowce - 30 minut w 66°C, następnie dodanie 2,5 l wrzątku i kolejne 60 minut od 70°C do 67°C. Chmielenie: 10 g Warrior 15,9 % AA (granulat) - 60 min 10 g Warrior 15,9 % AA (granulat) - 45 min 10 g Chinook 10,5 % AA (granulat) - 45 min 10 g Warrior 15,9 % AA (granulat) - 30 min 10 g Chinook 10,5 % AA (granulat) - 30 min 15 g Simcoe 11,9 % AA (granulat) - 15 min 15 g Citra 12,7 % AA (granulat) - 15 min Pół łyżeczki mchu irlandzkiego - 15 min 20 g Simcoe 11,9 % AA (granulat) - 1 min 20 g Citra 12,7 % AA (granulat) - 1 min Wynik końcowy: 21 l pachnącej chmielem brzeczki o gęstości 16°Blg. Gęstwa z US-05 zadana w temperaturze 24°C szybko podjeła pracę. Dodatkowo w piątek 04-10-2013 warka 57 Mild trafiła do butelek - 21 l, gęstość 3°Blg z dodatkiem 70 g cukru.

http://mexeo.pl/pl/produkty/gastronomia/mexipol.html Ten sam producent co ARMEX 5 (ClO2), więc można zamówić razem.

Miałeś na myśli napój alkoholowy bez słodu w 100% z melasy

To samo właśnie zrobiłem, tylko, że mój dubbel miał dwa Jak co roku, przegapiłem dzień bez piwa

Jak lubisz takie kombinacje z wyciągarkami, to faktycznie ciekawy pomysł, tylko sobie od razu przygotuj drabinkę, żeby jeszcze w nim jakoś zamieszać po podniesieniu go Ja bym ci radził jednak albo gar odstawiać - nie co chwilę, bo taki zacier długo utrzymuje temperaturę, albo jeszcze lepiej zaopatrzyć się w lodówkę turystyczną.

O ile dobrze zapamiętałem co mówiła Pani technolog oraz Pan prezes podczas zwiedzania browaru, to te ich jasne piwa to słód pilzneński z Bruntala, chmiel marynka oraz lubelski, drożdże nie wiem, ale pewnie W34/70. Było to dosyć dawno, więc coś się mogło zmienić.

Chyba niczego w mniejszym opakowaniu nie znajdziesz: http://www.rafil.pl/?m=katalog&id=131 Tylko że koszt 3-litrowego opakowania to już powoli nowy śrutownik. No i na powierzchnie ocierające się o siebie się nie nadaje.

Witam nowego piwowara z Opolszczyzny. Powodzenia !

W weizenach przerwę ferulikową często przeprowadza się tylko na słodzie pszenicznym, a pozostałe słody dodaje się podczas przerwy scukrzającej. Dosypywanie słodu w innych momentach zacierania niż ten i te które wymieniłeś nie ma sensu, chyba że enzymy nie mogą poradzić sobie ze skrobią, wówczas dosypujemy trochę słodu podstawowego w celu dostarczenia "posiłków". Z chmieleniem sytuacja wygląda trochę inaczej, są browary, które do niektórych piw (AIPA) dodają chmiel w sposób ciągły. W warunkach domowych nikomu chyba nie chce się stać nad garem przez godzinę z talerzykiem, nie słyszałem też, żeby ktoś sam skonstruował do tego maszynę ale widziałem receptury, w których chmiel był dodawany co 10 minut.

Ja bym potrzymał dłużej niż 3 dni.

Jeżeli po przelaniu na cichą nie widzę żadnych oznak fermentacji na powierzchni piwa, to w ogóle już nie mierzę gęstości. Nawety jeżeli coś tam jeszcze drożdże dojadły, to będzie to za mało, by zauważyć zmianę na areometrze.

Jakby nie było, DAB jest pierwszy na liście komercyjnych przykładów dortmundera export wg BJCP. Konig i bitburger są podawane jako przykłady komercyjne german pilsner.

W Lidlu wysyp niemieckich koncerniaków: krombacher, bitburger, veltins, radeberger, DAB, konig pilsner. Wszystko poniżej 2,50 zł http://www.lidl.pl/cps/rde/SID-EDAA6E98-B23BD0C4/www_lidl_pl/hs.xsl/3189.htm

Muszisz kilka razy wymienić wodę w zlewozmywaku, gdy się nagrzeje. W ten sposób schładzałem moje pierwsze piwa z ekstraktów.

Jeżeli to na 20 l to dałbym więcej chmielu na goryczkę.

Łubu dubu, łubu dubu, niech żyje nam prezes naszego klubu. Niech żyje nam! Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych solenizantów!

W takim razie na cichą przenieś tam wiaderko.

Przeszkadza, ale Twoje już i tak zakończyły robotę. Jaką masz temperaturę w tej komórce?

Możesz. Zmyliłeś mnie tym, że pisałeś o dzieleniu słodów na dwie części. Wystarczy, że chmiel podzielisz.

Nie no, chmieliłem w garnku gotując brzeczkę, po filtracji i wysładzaniu. W lodówce tylko zacierałem. Chłodziłem chłodnicą zanurzeniową.

W wiaderku możesz zrobić to mniej więcej tak: http://www.piwo.org/topic/3614-browar-parnik/page__st__180#entry209916

To dolewaj wrzątku, albo zmień przepis. Jakie piwo?