Skocz do zawartości

olo333

Members
  • Postów

    2 984
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez olo333

  1. Raczej wynika to z tego, że tej skrobi było bardzo mało, a może i w ogóle jej nie było.
  2. Jest to słód nieczynny enzymatycznie, więc nie ma to większego znaczenia. Oczywiście ześrutowany. Szkoda tej citry na goryczkę, dodaj na aromat albo na zimno. Na goryczkę użyj jakiegoś typowo goryczkowego.
  3. Możesz zrobić tak: 1,3 kg pilzneńskiego 1 kg pszenicznego 1,5 kg płatków pszennych lub ześrutowanej pszenicy 0,2 kg płatków owsianych Do tego obrana skórka z pomarańczy i kolendra. Przygotuj się na ciężką filtrację.
  4. Warka 56 - Belgian Dubbel Piwo zacierane w sobotę, w ostatni dzień sierpnia. Skład: Pilzneński - 3,2 kg Pszeniczny - 0,5 kg Monachijski - 0,5 kg Karmelowy czerwony (Strzegom) - 0,4 kg Aroma - 0,2 kg Cara Munich - 0,2 kg Karmelowy 300 (Strzegom) - 0,1 kg Cukier kandyzowany - 0,5 kg Zacieranie: w lodówce, 66°C przez 30 minut, następnie dolewka 2 l wrzątku i 69°C do 65°C przez 60 minut. Chmielenie: 15 g Warrior 15,9% AA (granulat) - 60 minut 24 g Styrian Goldings 4,4% AA (granulat) - 15 minut Coś mi nie wyszło to zacieranie zgodnie z planem. Już w garnku widziałem, że brzeczki jest jakoś dużo, gęstość też była niska. Po wlaniu do fermentatora już wiedziałem, że drożdże z niego wyjdą i tak też się stalo. Uzyskałem około 25 l brzeczki o gęstości 13°Blg. Jakby było mało, po rozpoczęciu chłodzenia uświadomiłem sobie, że nie dodałem cukru. Tak więc wspałem go podczas chłodzenia, gdy jeszcze brzeczka była gorąca. Nie zmierzyłem już gęstości po dodaniu cukru, ale myślę, że ma około 15°Blg, czyli sikacz jak na dubbla, ale gdzieś tam w dolnej granicy stylu. Drożdże to gęstwa z belgian ardennes. Piwo w tej chwili intensywnie pracuje, z założonym "blow off tube".
  5. Mały wybór piw górnej fermentacji - na Twoim miejscu brałbym to: http://www.browamator.pl/szczegoly.php?Brown_Ale_-_zestaw_surowcow_wersja_srutowana&przedm=1412197&grupa_p=6&pwd[6]=%2F163929%2F164395%2F183249%2F1594578%2F6931349&sortuj=kod albo zmieniłbym sklep.
  6. Nie trzeba czekać do halloween, w Kauflandzie i Lidlu już dynie widziałem dzisiaj. Widze, że pojawiły się także na allegro puszkowe (dynie, nie brewkity ): http://allegro.pl/pumpkin-100-pulpa-z-dyni-do-ciasta-puszka-850g-i3513830838.html
  7. Jeżeli chodzi o płatki owsiane, to warto jeszcze zwrócić uwagę na jedną sprawę. W sklepach (oprócz tego, że występują błyskawiczne i zwykłe) można znaleść takie grubsze, jakby z całych ziaren oraz takie bardzo drobne, posiekane. Z własnego doświadczenia wiem, że te grubsze, nawet jeżeli są błyskawiczne, lepiej i tak skleikować. Raz tego nie zrobiłem i po zacieraniu stwierdziłem, że wyglądają prawie tak samo jak przed wrzuceniem ich do wody. Wydajność też miałem marną. Te drobne natomiast zawsze wrzucam bez kleikowania, chyba że używam ich jako dodatek do wita, wówczas kleikuję razem z pszenicą/płatkami pszennymi.
  8. Ewentualnie niższej wydajności, ale temperatura kleikowania owsa pokrywa się z temperaturą zacierania, więc powinno być ok.
  9. olo333

    # 305 Belgian Blond

    Najwyraźniej to mi się coś pomieszało - albo pomyliłem etykiety z innym piwem, albo sam sobie ten słód wmówiłem
  10. olo333

    # 305 Belgian Blond

    Czy mi się tylko wydaje, że na etykiecie leffe blond jest także informacja o słodzie pszenicznym?
  11. Błyskawicznych (w takiej ilości) bym nie kleikował, zwykłe tak.
  12. Wracając do pierwszego posta - trzeba butelki ustawiać na równym podłożu, wtedy się nie tłuką. Nie jest to wygodne, ale zabutelkowałem tak trzy warki - w pierwszej stłukły mi się może dwie butelki, w następnych już nic.
  13. olo333

    Życzenia urodzinowe

    Wszystkiego najlepszego Makaron !
  14. Warka 55 - Belgian Blond Ale Od wczoraj na cichej, gęstość około 2,2°Blg. Na cichą 20 g chmielu Styrian Goldings.
  15. 10 minut to trochę krótko. Ja robiąc wita zalewam płatki/pszenicę/owies wrzątkiem, zamykam w lodówce turystycznej, na 60-120 minut, następnie dolewam trochę zimnej wody, by osiągnąć temperaturę taką, żeby dodać słody.
  16. Do czasu rozwiązania problemu z kwaśnymi warkami lepiej napowietrzaj brzeczkę poprzez kołysanie fermentatorem.
  17. Powiem tak - jak się nic nie przyplącze, to wyjdzie coś smacznego. Gdybyś tej drugiej saszetki nie zadał, to już niekoniecznie.
  18. No to się sprawy komplikują, sprawdź jeszcze raz dobrze czy nic się nie dzieje. Jeżeli cisza, to Twój wybór, ale ja bym dał nową saszetkę.
  19. Nie no, na tydzień nie zostawiaj. Z pewnością nie pomogły im gwałtowne zmiany temperatury, które im zafundowałeś - najpierw zadałeś do wyższej temperatury, następnie gwałtownie schładzałeś. Jeżeli już minęło tyle czasu i faktycznie nic się nie dzieje (żadnych śladów piany) to powoli myślałbym o tych S-33.
  20. Poczekać. Jeżeli dobrze zmierzyłeś temperaturę i faktycznie było tam 37,5°C to ich nie zabiłeś
  21. Fakt faktem, że u mnie po takiej infekcji, wężyki w pierwszej kolejności poszły by do wymiany. Ale nie dlatego że bym wątpił w skuteczność gotowania. Po prostu są tanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.