Skocz do zawartości

olo333

Members
  • Postów

    2 984
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez olo333

  1. Moim zdaniem za dużo tego ciemnego karmeloweg, lepiej daj go połowę, uzupełnij karmelowym jasnym, a barwę ewentualnie skoryguj czekoladowym.
  2. A nie używasz przypadkiem cały czas tych samych butelek do rozlewu piwa? Po tylu infekcjach to już tak, jakby piwo rozlać do słoików po kiszonych ogórkach. Spróbuj najbliższą warkę rozlać do butelek wcześniej nie używanych. Do tego, jak pisze Makaron, nowe wiaderko, wężyk, a najlepiej by było i sprzęt do rozlewu mieć pewny. Dla pewności pomiń w najbliższej warce przelewanie na cichą. No i oczywiście wywal wszystkie gęstwy, jeżeli jakieś masz. Użyj nowej saszetki drożdży.
  3. 1. Wiktor +1 2. Wajcha + Kasia - kajaki 3. Bartek Napieraj (AleBrowar) + żona - kajak 4. uups + żonka - kajak 5. Kuli + żona - kajak 6. Ewa + Maciej - kajak 7. Qxa + żona + córka (3,5 roku - strasznie rozrywkowa, na pewno umili wyjazd i zabawę) - kajak (dodatkowe osoby z mojej strony się zastanawiają) 8. Bzdzionek + żona - rower, koszulka rozmiar L 9. przemo70 + 3 - rower 10. Szwed + Żona + syn 8 lat - kajaki 11. leszcz + leszczowa - kajak z kranem 12. Undeath + Żona - kajak 13. KasiaZ + 1 - kajak 14. kubson +1 - kajak 15. amap (XXL) + żona (M) + syn (9) + córka (6) - kajaki (dopóki żona się nie rozmyśli...) 16. olo333 + 1 - kajak (w piątek mnie nie ma, pojawię się w sobotę na parkingu o 9:30)
  4. I ważne żeby Ci butelek nie rozerwało. Dlatego jednak lepiej zrobić FFT i zmierzć też końcową gęstość piwa. Wyniki nie muszą być identyczne, ale duża rozbieżność powinna dać do myślenia.
  5. W Twoim przypadku: masz 15 l 17°Blg. A chcesz mieć docelowo 15°Blg. Ile dolać wody? 17°Blg/15°Blg x 15l = 16,99 - dolej 2 litry. Metoda nie jest całkowicie precyzyjna, ale na nasze potrzeby wystarcza. Ps. Nie wiem dlaczego wyszło Ci 15°Blg przy 20 litrach, pewnie jakiś błąd podczas pomiarów, albo pominąłeś przy pierwszym pomiarze laktozę.
  6. Jest gdzieś foto na forum?
  7. Filtrator z oplotu, używany nieustannie od warki nr 3. Najwyższa pora go zmienić. Wstrzymywało mnie to, że chciałem zrobić sobie z rurki miedzianej, ale ciągle brak na to mi czasu.
  8. Warka 53 - Witbier VII Piwo warzone wczoraj, 12-07-2013. Skład: Pilzneński - 1,7 kg Pszeniczny - 0,5 kg Monachijski - 0,1 kg Płatki pszenne - 1,2 kg Płatki owsiane - 0,5 kg Łuska gryki - 350 g Kleikowanie płatków w lodówce (zalanie 12 litrami wrzątku) przez 90 minut. Następnie dolanie 3 litrów wody i wsypanie słodów. Temperatura początkowa 67°C. Zacierałem przez 155 minut, w tym czasie spadła do 61°C. Filtracja, pomimo dużej ilości łuski gryki, okazała się koszmarem. Praktycznie nic nie leciało, niewiele też zmieniło podgrzanie do 75°C. Coś ruszyło po dolaniu 5 litrów wrzątku - bardzo powoli zleciało wszystko. Dolana woda do wysładzania zeszła już bez problemów. Ostatecznie chmiel wrzuciłem do brzeczki po trzech godzinach od końca zacierania. Chmielenie: 25 g Styrian Goldings 4,4% AA (granulat) - nie wiem dokładnie ile, ale chyba ze 120 minut 80 g skórki pomarańczy i 5 g zmielonej kolendry - 10 minut Wynik końcowy: 18 l brzeczki, 14°Blg. Niestety podczas gotowania trochę się przypaliło - pierwszy raz coś takiego mi się zdarzyło, ale jak na razie nie wyczuwam tego w aromacie fermentującego piwa, który jest całkowicie zdominowany przez przyprawy, skórki oraz drożdże Belgian Ardennes. Starter z tych drożdży zadałem w temperaturze 28°C. Od nastawienia wody do kleikowania do zadania drożdży minęło około 12 godzin i chyba jest to mój niechlubny rekord.
  9. Uwalnianie się CO2. To jaka jest piana uzależnione jest zarówno od intensywności wydzielania CO2 jak i lepkości brzeczki - tak więc jeżeli brzeczka ma niewiele związków powierzchniowo-czynnych, to piany będzie mało, pomimo tego, że fermentacja trwa. Natomiast czapa podczas fermentacji na drożdżach US-05 to nie jest typową pianą, tylko właśnie tymi drożdżami, które się tam gromadzą - tak cecha tego szczepu.
  10. To może trochę Himilsbacha: [media]http://www.youtube.com/watch?v=-QA6zbWB2No[/media] [media] [/media]
  11. Chętnie bym spróbował tych Twoich, zacieranych własnoręcznie, pszenic
  12. Jakie, jeśli można wiedzieć? Dzisiaj kupiłem ciemnego Paulanera w Biedronce za 2,49 zł, niedawno Franziskanera w Carrfour za około 4 pln (też jakaś promocja). Możesz też spróbować ukraińskiego Obołonia, a przy okazji ich białego. Jak dasz trochę więcej i masz w pobliżu Almę, to też znajdziesz tam kilka ciekawych piw pszenicznych, np. Thurn und Taxis roggenbier - te akurat ze słodem żytnim, Meissels i jeszcze kilka innych. Z trochę nietypowych Aecht Schlenkera Rauchbier Weizen - wędzone, niestety trudno dostępne.
  13. Paulaner dunkel 0,4 l w Biedronce za 2,49 zł.
  14. "Nic się nie dzieje, proszę pana. Nic. Taka, proszę pana... Dialogi niedobre... Bardzo niedobre dialogi są. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje."
  15. Pszenica, moim zdaniem, nie jest dobrym wyborem na pierwszą warkę. Pomijając ewentualne problemy techniczne (filtracja itp.), to po prostu w sklepach są łatwo dostępne i stosunkowo niedrogie weizeny, na dość wysokim poziomie, którego możemy nie osiągnąć. Dodając do tego jakieś podstawowe błędy popełnione przy pierwszej warce, trudno się dziwić, że smak mógł Cię trochę rozczarować. Lepiej chyba uwarzyć piwo z wyraźnym akcentem chmielowym - te na pewno będzie się wyróżniać od piw łatwo dostępnych w sklepach.
  16. Taki spis treści to my już dawno mamy: http://www.piwo.org/topic/2146-mapa-watkow-dzialu-piaskownica/
  17. Może to by było właśnie dobre - dla tych nowych co lubią dużo czytać, FAQ i tak będzie zbyt krótkie, szybko przewertują podstawowe tematy na wiki i forum. Większy problem jest chyba z tymi, którym się czytać nie chce. Co do FAQ w wersji pisanej, to myślę, że nie powinno być tam linków do jakiś obszernych opisów - widziałbym to raczej na zasadzie proste pytanie, możliwie najprostsza odpowiedź.
  18. Nie powiem kto tu całkiem niedawno pisał o degustacji jakiś 100-letnich win - też bym spróbował...
  19. To że się pogotowało z chmielem 80 zamiast 60 minut, niewiele już zmienia jeżeli chodzi o goryczkę. Co do końcowej gęstości to wyszedł Ci po prostu ordinary bitter - nie majstrowałbym, a już na pewno nie przez dodawanie cukru.
  20. Tu akurat odwrotnie - brzeczka stygnąc zmniejsza swoją objętość, powodując zassysanie powietrza do środka. Ale jakie to ma znaczenie, skoro i tak jeszcze musimy ją napowietrzyć przed zadaniem drożdży? Ja nawet podoszę fermentator bez wyciągania rurki (z lenistwa) - o ile robi się to ostrożnie to też nic nie zassa. Przed użyciem rurki wkładam ją do szklanki na piwo i zalewam ją roztworem ClO2. Ten roztwór zostawiam póżniej w rurce, zamiast wody.
  21. Nic nie ruszaj. Brzeczka po chmieleniu zazwyczaj wydaje się być bardzo gorzka, po fermentacji smakuje już zupełnie inaczej.
  22. I co w temacie konkursu, bo został miesiąc i 10 dni Czy oprócz konkursu jest planowane jakieś spotkanie piwowarów domowych?
  23. W sezonie letnim zgrzewki z nowymi słoikami są na tyle tanie, że moim zdaniem nie ma co kombinować ze starymi po przetworach. Za to w drugą stronę jak najbardziej - słoiki po gęstwach i starterach idą po pewnym czasie na kiszenie ogórków.
  24. Możesz zostawić jak jest, ale jak dolejesz 1,5 l butelkę wody (źródlanej, niegazowanej) to też się nic nie stanie. Ja bym na Twoim miejscu tak zostawił, tym bardziej, że bardzo powściągliwie chmieliłeś tą warkę.
  25. Jeżeli już kupiłeś fermentator z otworem na rurkę, to jej użyj. Jeżeli masz fermentator bez otworu to nie musisz koniecznie wiercić dziury na rurkę. Bo skoro właśnie warzysz, to jakieś wiadro na pewno już masz. Zastanawiam się, ile koledzy, którzy mówią o zasysaniu wody z rurki, leją tej wody. Ja leję tylko tyle, żeby te dwa zbiorniczki były puste i nigdy mi nic nie zassało. Oczywiście przed otwarciem pokrywy rurę wyciągam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.