Skocz do zawartości

olo333

Members
  • Postów

    2 984
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez olo333

  1. Słodzik wprawdzie nie jest fermentowalny, ale też dodawanie go do sweet stouta to nieszczególny pomysł. Równie dobrze można dodać laktozę na etapie rozlewu - przelać do wiaderka z syropem cukrowym (do refermentacji), zabutelkować połowę, a następnie dodać, rozpuszczoną w niewielkiej ilości piwa, laktoze i zabutelkować resztę. Jak smakuje słodzik w ciemnym piwie można się przekonać, próbując liczne czeskie i słowackie tmave, które są dosładzane sacharyną (patrz na skład, bo te lepsze jej nie zawierają).
  2. Nie ma za co przepraszać, rozumiemy. Co do wyników - wieści późne, ale dobre
  3. Wydaje mi się, czy w tym roku pokali 0,5 l nie ma? Obleciałem już trzy biedronki i nie wiem, czy ma sens szukać dalej.
  4. Może po prostu zrób, modną ostatnio, metodą odwróconej dekokcji. Robiłem niedawno dunkela, poszło w miarę szybko, sprawnie i przyjemnie. W Twoim przypadku to będzie mniej więcej tak: 24 litra wody trzeba podgrzać do T=46°C aby po dodaniu 6 kg słodu w temperaturze pokojowej uzyskać T=44°C Przerwa ferulikowa w T= 44°C przez 60 min Następnie odbierasz 12 l rzadkiego i pozostałą część podgrzewasz do 50°C na powiedzmy 20 minut. Następnie podgrzewasz do 70°C aż do scukrzenia. Doprowadzasz do wrzenia i tak powiedzmy 30 minut. Wlewasz to co odebrałeś na początku, ustawiasz na około 68°C do negatywnej próby jodowej. Słodu zakwaszającego dałbym około 100 g.
  5. No właśnie zaletą takiego balona jest to, że może sobie zaglądać ile dusza zabraknie (uwaga na promienie UV).
  6. Przetłumaczyłem słowo w słowo z podlinkowanego przepisu, tak, oczywiście ferulikowa. Zmiana tych 44°C pociąga za sobą kolejne, będę musiał policzyć. Tak patrzę jeszcze raz na tą recepturę i chyba tutaj chodzi o przerwę zakwaszającą. Napisałeś "przerwa kwasowa", co od razu skojarzyło mi się z kwasem ferulikowym, ale wygląda na to, że chodzi tutaj o zakwaszenie zacieru. Jeżeli tak jest, to przerwa ferulikowa w tym piwie jest całkowicie pominięta. Ja zrobiłbym odwrotnie - przez tą godzinę robiłbym przerwę ferulikową, natomiast pominąłbym zakwaszająca. Ewentualnie zamiast niej użyłbym słodu zakwaszającego lub kwasu mlekowego.
  7. Chyba masz na myśli przerwę ferulikową? W takim razie optymalnie 44°C. Ogólnie, to bardzo wysoko postawiłeś sobie poprzeczkę - taka dekokcja trójwarowa może trwać naprawdę długo. Wysładzanie na Twoim miejscu zrobiłbym w dwóch ratach (a może nawet w jednej).
  8. Nic z tą pianą nie rób, sama opadnie. Mocy też nie ma sensu zwiększać glukozą, jak już to ekstraktem słodowym.
  9. To jeszcze zależy jaka kolendra - kolendra kolendrze nie równa.
  10. Podobnie jak koledzy robię cichą tylko przy chmieleniu na zimno oraz gdy potrzebuję pilnie gęstwy. Myślę, że ma ona też sens w przypadku piw mocnych, których fermentacja długo trwa, ale sam ostatnio i w takich piwach ją pomijałem.
  11. Albo spróbuj poświecić do środka latarką, może wtedy zauważysz poziom cieczy.
  12. Lannisterowie zawsze spłacają swoje długi. [media] [/media]
  13. Przeczytaj to: http://www.piwo.org/topic/3906-clo2/#entry74968
  14. Co prawda dopiero jedną saszetkę tych drożdży użyłem, ale zachowały się tak samo. Po wsypaniu ich do wody ładnie opadły na dno, co mnie w sumie ucieszyło, bo ostatnio robię rehydratację w jałowych pojemnikach na mocz, więc nie miałem problemu z ich uwodnieniem w 50 ml wody. Może one tak mają.
  15. Wszystko zgodnie z planem. To dlaczego chciałeś wylać? Chyba, że się potknąłeś na schodach?
  16. Zdaje się, że ten problem może wystąpić w przypadku niewypłukania resztek środków zawierających podchloryn sodu (ACE itp.). Te środki wymagają płukania, ClO2 nie.
  17. ClO2 to prawdopodobnie najlepszy środek do dezynfekcji używany w piwowarstwie domowym - więc nie szukaj innego. Gdybyś miał problemy z infekcjami, używając innego środka, to pewnie wiele osób zaleciłoby zmianę na ten właśnie. Problem prawdopodobnie leży gdzieś indziej, Niektóre infekcje są trudne do usunięcia i powtarzają się w kilku warkach pod rząd. Wymieniając po jednej rzeczy ryzykujesz przenoszenia infekcji na nowy sprzęt.
  18. Nie sądzę, żeby problem leżał w przygotowaniu butelek. To raczej infekcja, która się w nich rozwija, ale prawdopodobnie piwo trafiło do nich już zakażone. W tej jednej butelce, na szybko znalezionej w kącie, może były resztki osadów, z poprzednich zakażonych warek?
  19. Warka 52 - Dunkel Weizen Piwo zacierane w sobotę 22-06-2013, po raz pierwszy metodą odwróconej dekokcji. Swoją drogą - nie taki diabeł straszny... Skład: Pszeniczny ciemny - 2 kg Pszeniczny jasny - 0,5 kg Monachijski (25 EBC) - 1,5 kg Karmelowy 30 - 0,25 kg Karmelowy 300 - 0,25 kg Łuska gryki - 0,3 kg Zacieranie: słody wrzucone do 18 l wody o temperaturze 46°C na 40 minut, w tym czasie spadek z 45 do 44°C. Następnie odebrałem 9 l płynu znad zasypu i podgrzałem całość do 70°C. W tej temperaturze przetrzymywałem przez 60 minut (dużo słodów ciemnych) po czym uzyskałem jako taką negatywną próbę jodową. Podgrzanie całości do temperatury wrzenia i gotowanie przez 20 minut. Po wyłączeniu palnika i dosypaniu łuski gryki wlewam 9 litrów wcześniej odebranego płynu i voila! 70°C ! 40 minutowa przerwa i filtracja. Wysładzanie jedną 12-litrową porcją wody. Chmielenie: 25g Perle 5,5% AA (szyszka) - 60 minut Wynik końcowy: jakieś 21 l, Gęstość zmierzę jutro, ale myślę, że 13,5°Blg 14°Blg. (prawie 12°Blg przed gotowaniem) Gęstwa z Drożdży MauriBrew Weiss zadana w temperaturze 27°C.
  20. Ja w sobotę robię dunkela z odwróconą dekokcją, ciekawe o której się położę
  21. Wykorzystujesz w ten sposób enzymy znajdujące się w dekokcie, zanim nastąpi ich denaturacjia przy wyższych temperaturach. Po tej przerwie i konwersji skrobii dekokt będzie też rzadszy, więc prościej będzie go mieszać.
  22. Brewkit z dodatkiem cukru czy ekstraktu słodowego? Jak z cukrem, to dosyć wysoko by się drożdże zatrzymały. Potrzymaj do pełnych 10 dni i zmierz jeszcze raz, zobaczysz czy coś jeszcze zejdzie.
  23. Gratuluję! Widzę, że kangury w tym roku też wysoko oceniane
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.