olo333
-
Postów
2 984 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez olo333
-
Witam z sąsiedniego powiatu.
-
Kölsch z piękną pianą? Czy też: jak długą przerwę dekstrynującą robić?
olo333 odpowiedział(a) na zgoda temat w Wsparcie piwowarskie
To też jest dobre -
Kölsch z piękną pianą? Czy też: jak długą przerwę dekstrynującą robić?
olo333 odpowiedział(a) na zgoda temat w Wsparcie piwowarskie
Wygląda mi to raczej jak sposóby zwiększenia nagazowania piwa, które chyba najprościej i w najbardziej przewidywalny sposób osiągnąć przez zwiększenie ilości surowca do refermentacji. -
Jeżeli chcesz uwarzyć coś w konkretnym stylu, to musisz zacierać. Nie ten stopień wtajemniczenia? Na razie i tak nie masz warunków do fermentacji, więc musisz poczekać do zimy. W tak zwanym międzyczasie możesz zacierać inne piwa i w ten sposób zdobyć trochę doświadczenia, a także możesz trochę poczytać forum oraz popracować nad interpunkcją.
-
Raczej minimum 3 godziny, ale ja na pewno bym nie zaryzykował użycia ich po trzech godzinach. Tak czy inaczej zrobiłbym jeszcze starter.
-
Jak sam słusznie zauważyłeś - najpierw uwadniasz, potem dodajesz do startera - tak jak do brzeczki. Robiąc starter z takich przeterminowanych drożdży odpowiadasz sobie na pytanie, czy one w ogóle żyją, a nie - wlewasz trupy, czekasz dobę a potem szukasz jakielkolwiek gęstwy u okolicznych piwoawrów.
-
Suche drożdże powinny ruszyć, ale lepiej zrób starter, będzie mniej stresu (dla Ciebie). Następnym razem przechowuj je w lodówce - nie zajmują dużo miejsca.
-
Butelki Heinekena - odklejanie etykiet
olo333 odpowiedział(a) na tomek27 temat w Piaskownica piwowarska
Albo po prostu druciak. -
Warka 35 - American Pale Ale Piwo zabutelkoowane - 19 l z dodatkiem 140 g cukru. Myślałem, że się wyklaruje, ale podczas butelkowania ciągle było mętne.
-
Ja bym stawiał na termometr - zaniża temperaturę. Analogowy?
-
Zawsze można zrobić z tego calvadosa http://pl.wikipedia.org/wiki/Calvados_%28nap%C3%B3j_alkoholowy%29
-
Dezyfekuję zwykły wężyk igielitowy do dekantacji (z Leroy Merlin, z atestem) gotując go w wodzie - nie rozpuszcza się
-
Zazwyczaj w takich sytuacjach dodaje się trochę gęstwy, albo trochę uwodnionych suchych drożdży. Trudno tak zaplanować warzenie, żeby za każdym razem butelkując mocne piwo lub lagera mieć starter.
-
Rozumiem, że ten miód i syrop to nie na etapie butelkowania, tylko do fermentacji burzliwej? Jak dawałeś cukier do butelek, to poczekaj jeszcze, a jak się nie nagazuje to będziesz musiał dodać świeżych drożdży do butelek, albo trochę gęstwy z innej warki.
-
[media=]http://www.youtube.com/watch?v=4vEEl5-r-VI[/media]
-
Zakładam, że dodawałaś surowiec do refermentacji w postaci syropu cukrowego. Zrobiłeś cydr z 4 litrów soku, a więc około 8 butelek. Możliwe, że syrop się dobrze nie wymieszał i któraś z tych butelek może być mocno przegazowana (oby nie!). A jeżeli tak nie jest i we wszystkich butelkach jest problem z gazem to prawdopodobnie jakiś problem z drożdżami i czeka cię dodawanie gęstwy do każdej butelki lub uwodnienie około 1 grama drożdży suchych i dodanie proporcjonalnie do każdej z nich. Dużo ich nie masz, to się nie narobisz.
-
Witam Ale ale z Corneliusa dało się wypić, to chyba nie będzie tak źle
-
Warka 36 - American Brown Ale 22 litry - 12°Blg. Znów słaba wydajność, winny jest chyba słód, a właścieie to jak został ześrutowany w sklepie - zdarzają się ziarenka w całości lub ledwo nadłamane. Na szczęści ten worek już się kończy, a mam jeszcze jeden z innego sklepu, to porównam. Przy planowaniu następnej warki muszę założyć mniejszą wydajność. Drożdże zadane wczoraj w temperaturze 26°C pięknie już pracują, w piwnicy zapach chmielu cascade.
-
Warka 36 - American Brown Ale Brzeczka właśnie kończy się chłodzić, wkrótce zostanie zaszczepiona gęstwą US-05, która chyba też nie może się doczekać, bo powoli, lecz konsekwetnie zbliża się do pokrywki słoika. Czas na warzenie nie szczególny, wokół lampy lata jakaś ćma i kilka innych nocnych owadów. Ale co zrobić? Pić w taką pogodę również się chce. Skład: Pale ale - 4 kg Crystal - 0,5 kg Pszeniczny czekoladowy - 0,1 kg Pół łyżeczki gipsu piwowarskiego Zacieranie: lodówka turystyczna - od 69°C do 66°C przez 65 minut. Chmielenie: 16 g Warrior 15,9% AA (granulat) - 60 minut 10 g Cascade 8,6% AA (granulat) - 15 minut Pół łyżeczki mchu irlandzkiego - 15 minut 30 g Cascade 8,6% AA (granulat) - 2 minuty
-
W jakiej temperaturze to trzymasz?
-
Tego nie rozumiem: "1 Whirlfloc Tablet (Boil 15,0 mins) Fining" Ale jeżeli dałeś na 23 litrową warkę 13 g EKG na 60 min, 20 g EKG na 15 min i 20 g na 5 minut to bardzo delikatnie nachmielone to piwo - wychodzi mi jakieś 14 IBU, słodowość może w tym piwie dominować. Spróóbuj na przyszłość trochę śmielej sypnąć chmielu na goryczkę.
-
U mnie zwykły biały kranik do fermentatorów też się sprawdza.
-
Poczekaj, zejdzie więcej. Nie grzeb za dużo, a jak chcesz klarowniejsze to jeszcze zlej na cichą.
-
Nie wiem czy to jakieś podchwytliwe pytanie, ale chmielenie ekstraktu ma na celu tylko nadanie brzeczce goryczki, smaku i aromatu chmielu, natomiast podczas gotowania brzeczki ze słodów zachodzi szereg innych procesów, jak choćby odparowanie DMS-u czy wytrącenie się osadów, więc taka brzeczka musi być gotowana w calości. Oczywiście lepiej by było ekstrakt również chmielić w pełnej objętości, ale jak ktoś nie ma co się lubi (dużego gara) to się lubi co się ma.
-
Tylko, że zwiększą trochę EBC otrzymanego piwa swoim barwnikiem - taki szczegół, dla mnie dyskwalifikujący je jako woreczki do chmielu.