Skocz do zawartości

ogoun

Members
  • Postów

    190
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Aktywność reputacji

  1. Super!
    ogoun otrzymał(a) reputację od Ryland w Browar Domowy HEX   
    warka #21 - Scottish Heavy 70/- (Topielica) 9,6°Blg
    9,6 Blg / 3,6% ABV / 15 IBU  warzenie: 13.10.2019 rozlew: 05.11.2019 Zasyp (11 litrów):
    Viking - pale ale 1,5 kg Viking - monachijski I 0,2 kg Fawcett - red crystal 0,1 kg Fawcett - pale chocolate 0,1 kg Zacieranie: 70-67°C - 60 min - na słodko, z powodu małej objętości zacieru użyłem małego garnka zawiniętego w koc
     
    Karmelizacja: odebrane 2,5 litra brzeczki przedniej, gotowana do uzyskania połowy pierwotnej objętości
     
    Gotowanie: 60 min - 5g Columbus
     
    Fermentacja:
    drożdże - FM12 W szkocką kratę (starter 24h 500 ml) gęstość nastawna - 9,6°Blg 12 litrów po korekcie primaverą tydzień w 15-16°C tydzień stopniowo od 16°C do 20°C 25.10 (12 dni) - 3,1(Blg (5,6 Brix, odfermentowanie 68%) 29.10 (16 dni) - 2,9°Blg (5,5 Brix, odfermentowanie 71%) -> zlane na cichą 31.10 (18 dni) - do lodówki 4°C na klarowanie, rozlew jakoś w następnym tygodniu Rozlew: 
    05.11.2019 (23 dni) - w butelki trafiło 11 litrów z dodatkiem 18g cukru trzcinowego (wg nagazowania typowego dla stylu 1,3 vol.) + pełny kubek bonusa Uwagi:
    Miał być Scottish Light 60/- ale niepotrzebnie w obliczeniach zaniżyłem wydajność celem kompensacji za skrócone wysładzanie (tylko do ok 80% objętości, potem leciała już lura 2°Blg). Ponadto przyjąłem normalne straty z gotowania, jednak z powodu bardzo skromnego chmielenia były one minimalne. Topielica z uwagi na pokrewieństwo ze szkocką Bean Nighe Dziwne drożdże - spodziewałem się, że po prawie dwóch tygodniach (25.10, czyli 12 dni) w tak cienkim piwie będzie już dawno pozamiatane, tymczasem coś tam jeszcze fermentowało (foto), trochę podejrzanie mi wyglądało, ale bąble miały kolor kremowy, a zapach unosił się silnie drożdżowy. 29.10, czyli 16 dnia, wygląda już chyba ok więc zlałem na cichą celem pozyskania gęstwy. Zgubiłem trzpień z zaworka grawitacyjnego, rozlew metodą na zaciskanie wężyka. Przy rozlewie barwa okazała się ciemniejsza niż zakładałem, porterowy brąz, obliczenia koloru nie uwzględniają brązowienia w wyniku karmelizacji. Następnym razem olać co amerykańce piszą i dać wyłącznie 5% crystal 300-400 EBC bez żadnych czekoladek. 20.12.2019 (45 dni od rozlewu) - Piany w zasadzie brak, nagazowanie znikome, czyli albo 1,3 vol to faktycznie baaaaardzo słabe albo coś nie teges. W miarę klarowne, barwy brązowej wpadającej w miedź - chyba nieco za ciemne, ale nie mam z czym porównać. Goryczka niewyczuwalna, piwo słodowe, ale w kierunku takiej ciemnej skórki chleba razowego, karmelowość wyraźna, ale nie słodka i z wytrawnym finishem. Jakieś tam posmaki oddrożdżowe są wyczuwalne, ale zdecydowanie nie jabolowo-owocowe i nie potrafię ich określić. Alkoholu nie czuć nic, bardzo pijalne, choć pewnie lepiej byłoby nagazować na 1,5-1,6 vol. 21.04.2020 (168 dni od rozlewu) - Nagazowało się tyle ile mogło na te 1,3v czyli nie za dużo, no ale miało być stylowo. Poza tym niewiele się zmieniło w profilu - to nie jest piwo do degustacji i cmokania, tylko do picia bez upicia, do posiłku czy towarzystwa, nawet ze zwykłego kubka - nudne, ale niebywale pijalne. Nigdy tego stylu nie piłem, bo nie da się go kupić, więc nie mam punktu odniesienia, ale jak dla mnie to wyszedł hit sezonu. Muszę kiedyś koniecznie powtórzyć.  
     
     
     
  2. Super!
    ogoun otrzymał(a) reputację od Typhon w NZ IPA proszę o weryfikacje.   
    Pewnie to kwestia gustu, ale mi gorycz z Citry kompletnie nie leży, zalega jakbym albedo z grejpfruta jadł. Pomijając fakt, że to ewidentna ameryka.
    Z ZN na gorycz doskonale mi się sprawdził Southern Cross. Pacific Gem, Green Bullet i Dr.Rudi ponoć też się świetnie sprawdzają.
    A Galaxy chyba jest australijski.
  3. Super!
    ogoun otrzymał(a) reputację od Typhon w Pierwsza Warka, proszę o wyrozumiałość.   
    Poniekąd sam sobie odpowiedziałeś:
    Monachijski dodaje takiej klasycznej słodowości, którą określam jako "koźlakową", czyli łagodną bez wpadania w karmelki; ponadto nieco podnosi barwę piwa.
     
    Ja bym jeszcze poczekał, ponieważ wbrew obiegowej opinii jakoby IPA im świeższa tym lepsza, moje skromne doświadczenie pokazuje, że niekoniecznie tak musi być i apki/ipki często okazują się najbardziej aromatyczne po miesiącu lub nawet dwóch. Mosaic powinien wręcz buchać ze szkła owocami, jak jest słabo wyczuwalny to niestety jest stary lub był źle przechowywany. Daj mu trochę czasu, z wcześniejszych postów wynika, że fermentowałeś poprawnie (a to rzadkość przy pierwszym piwie, ja zaczynałem od szczocho-jabola), więc będzie dobrze.
     
    Gratuluję pierwszego piwa, wygląda bardzo dobrze.
     
     
  4. Super!
    ogoun przyznał(a) reputację dla Wuuu w Brak Piany drugiego dnia fermentacji   
    Trzeba uwarzyć i wypić kilka kiepskich piw. Człowiek najlepiej uczy się nas błędach i wyciąga wnioski. "Gdyby nie upadki, czym byłyby wzloty?"
    A pierwsza warka, jaka by nie była i tak Ci bedzie smakować

    Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka


  5. Super!
    ogoun otrzymał(a) reputację od josephson w Poszukuję ciekawych chmieli   
    Azacca - to nie jest typowy cytrus, a silnie aromatyczne mango/truskawka.
  6. Super!
    ogoun przyznał(a) reputację dla zasada w Książki piwowarskie   
    How to brew Palmera, czwarte wydanie. Mam wrażenie, że ta pozycja załatwiłaby właściwie wszystko na poziomie od początkujących do średnio zaawansowanych.
    Seria Brewing Elements natomiast od poziomu średnio zaawansowanego do końca skali.
     
  7. Super!
    ogoun przyznał(a) reputację dla Veniek w Kilka pytań o starter   
    Kup 3litrowy słoik do kiszenia ogórków, gotuj starter w garnku, ostudz, przelej do słoika, zadaj drożdże, zakręć i w podróż  Po powrocie w miejsce pokrywki folia, na mieszadło i po bólu. Już dawno zrezygnowałem z kolby.
  8. Dzięki!
    ogoun otrzymał(a) reputację od Rafał z Łodzi w Dry Stout- prośba o wereyfikacje receptury.   
    Zależy jak mocno chcesz nagazować. Zakładając nagazowanie średnie 2.0 to przy 20l wychodzi niecałe 100g glukozy, czyli ~2,5g na butelke. Jeśli planujesz fermentować na US-05, to już po 3-4 tygodniach powinno się nadawać do spożycia.
  9. Super!
    ogoun otrzymał(a) reputację od Typhon w Zakażenie piwa wodą z rurki fermentacyjnej   
    Eee tam, gadacie, bo Wam to bulkanie już spowszedniało lub zbrzydło. Jednakże z perspektywy początkującego piwowara bulkanie w bulbulatorze to nie lada atrakcja. Kilkoma kroplami wody natomiast również bym się nie przejmował, szczególnie że piwo już przefermentowało, a etanol nie sprzyja rozwojowi kolonii. Sam zaś z przesadnej troski do rurki lałem wódeczkę, którą dostałem w prezencie, a i tak nie pijam, bo nie lubię.
  10. Dzięki!
    ogoun otrzymał(a) reputację od Fenris w Klarowanie piwa przy użyciu żelatyny spożywczej   
    Nic takiego nie zauważyłem klarując imperial IPE, do której poszło na cichą 100g/20l. 
    Cade z Brulosophy robił gościom ślepy test i też nie wyszły jakieś zauważalne i powtarzalne różnice:
    http://brulosophy.com/2019/08/19/the-gelatin-effect-adding-gelatin-at-cold-crash-vs-yeast-pitch-exbeeriment-results/
  11. Dzięki!
    ogoun otrzymał(a) reputację od Rafał z Łodzi w Dry Stout- prośba o wereyfikacje receptury.   
    250g powinno wystarczyć,
    Monachijski moim zdaniem nie zrobi różnicy, jego zadaniem jest nadanie głębi słodowej, a kolor ma znaczenie w piwach bursztynowych/czerwonych.
    Czekoladowy ciemny jak chcesz mieć pewność, że finalnie wyjdzie kolor smoły.
     
    Co do Marynki, to zależy ile finalnie chcesz uwarzyć piwa: na 24l będzie ok, na standardowe 20l osobiście bym przyciął do 40g (zakładając rocznik 2018 6,5% AA), ponieważ palony jęczmień doda trochę goryczki od siebie. Przy przeliczaniu objętości zwróć też uwagę na bardzo wysoką wydajność założoną przez autora przepisu, który albo ma 80% i zerowe straty z gotowania (chmieliny, białka i inny syf na dnie gara), albo normalne straty i niemal 100% wydajność.
  12. Super!
    ogoun przyznał(a) reputację dla andy196824 w Piwniczka na wino   
    NARESZCIE KONIEC
  13. Super!
    ogoun przyznał(a) reputację dla dziedzicpruski w Sweet stout zszedl do 8blg i dalej ani rusz.   
    No można, ale nigdy nie będziesz miał gwarancji że przy tych operacjach czegoś tam nie zaszczepiłeś ,całe te testy o kant dupy potłuc, są totalnie zbędne, piwo schodzi do tych 8 i  jak nie chce zejść  niżej to widocznie Jahwe tak chce, ale oczywiście diabeł kusi, grzeb w piwie, rób testy będziesz miał granaty .
     
    Co ma niby pokazać taki test, na tych drożdżach które są w piwie widocznie nie zejdzie dalej, jak dodasz jakieś żerne, do bimbru to zjedzą do zera,
    gość tam o piekarskich pisze, to potem te piekarskie wrzuci do tego piwa czy jak ?
  14. Dzięki!
    ogoun otrzymał(a) reputację od Kozmo w STOUT z brewkitu   
    Ten Coopers to ma być dry stout a nie RIS. W zestawie jest puszka Coopersa 1,7 kg + 1 kg suchego ekstraktu, więc jest komplet aby wyszło 10-11°Blg. To będzie dobry wybór na start, bo raz że lekkie, dwa - palony charakter piwa przykryje drobne wady fermentacji. Nie dorzucaj żadnych dodatkowych ekstraktów, narobisz sobie trudności.
  15. Super!
    ogoun przyznał(a) reputację dla DanielN w Jak pozbyć się chmielin ?   
    @dav23 co domowy browar to inny sposób. Masz ogólnie dwie drogi - pozbycie się mechaniczne albo użycie fizyki i strącenie osadu. Następnie delikatna dekantacja.
     
    W przypadku mechanicznych metod trzeba uważać na natlenienie. Powietrze rozpuszcza się o wiele szybciej w piwie jeżeli ma dużą powierzchnię styku. (tak dygresyjnie, dlatego przy natlenieniu brzeczki dążyć należy do dużej ilości piany jak natlenia się powietrzem, nierdzewna trzepaczka na blenderze, to jest super patent zapożyczony z tego forum) Jeżeli Ci pieni przy procesie mechanicznym. to robisz coś nie tak. Dodatkowo oddzielanie mechaniczne nie zawsze jest w stanie pozbyć się najdrobniejszych fragmentów chmielin. Te drobniutkie chmieliny będą odpowiadały za nieprzyjemną bardzo mocną goryczkę. Również z czasem za ciemnienie piwa na skutek utlenienia.
     
    W przypadku użycia fizyki najlepiej rozpocząć od CC (ang. Cold Crash). Ochładzasz piwo do temperatury bliskiej zera, a najlepiej delikatnie poniżej 0. Wtedy chmieliny jak i wiele koloidu strąci się jako osad. Dodatkowo przy klarownym piwach warto się wspomóc zolem krzemionkowym i żelatyną. Zerknij tutaj: https://projektcydr.pl/?p=1180.
     
    Sposób jaki wybierzesz zależy od Twojego warsztatu i po prostu musisz znaleźć swój ulubiony.
     
    Możesz chmielić na zimno w worku / gazie jałowej. Wtedy jest gorsza trochę gorsza rozpuszczalność olejków, ale łatwiej wyciągnąć chmieliny. Sposób chmielenia w worku ma swoje wady. Na skutek gorszej rozpuszczalności olejków, jak już wspomniałem, musisz go dodać trochę więcej, to podnosi koszty. Im więcej chmielu dodajesz tym więcej powietrza wprowadzasz wraz z chmielem, ten jest po prostu uwieziony po prostu w pelecie. Dlatego też dobrze używać pakowarki próżniowej i chmiel mrozić. Potem używać szybko jeszcze zamrożonego chmielu.
     
    Za kilka miesięcy/tygodni będziesz mógł korzystać z temperatury na zewnątrz. Wtedy można chmielić wsypując chmiel bezpośrednio. Potem wystawiasz wiadro na zewnątrz i osad jak już mówiłem szybko Ci opadnie na dół (najczęściej około 24h, czasem szybciej czasem wolniej). Jak dodasz jeszcze przed CC zolu i/lub żelatyny następnie zdekantujesz bez ruszania osadu to będziesz miał super klarowne piwo. Wiadomo, są style mętne, wtedy lepiej zolu/żelatyny nie używać bo czasem działa aż za dobrze.
     
    Jeżeli z czasem zdecydujesz się na kegowanie. Wtedy bez problemu możesz fermentować w jednym wiadrze i z tego samego wiadra przelać piwo do kega w osłonie CO2. Nawet mocno chmielona IPA stoi długo zanim zaczyna wyczuwalnie tracić swój aromat. Żelatyna dodatkowo spowoduje, że osad nie będzie mocno pylisty i ułatwi dekantację. 
     
    Przy sposobach mechanicznych po prostu uważaj by Ci nie pieniło i nie śpiesz się. Przy filtracji mechanicznej wbrew pozorom to nie sito filtruje a same chmieliny. Najmniejsze drobinki chmielu są i tak mniejsze od oczek. Filtracja Ci pójdzie szybciej jak zwiększysz powierzchnię wymiany. Możesz użyć np takiego worka: https://www.piwnykraft.pl/pl/p/Worek-filtracyjny-10-cm-x-36-cm-zawiazywany-300-mikronow/501, kiedyś używałem i sobie chwaliłem. Dezynfekujesz ten worek (moczyłem go w star-sanie). Potem zasysasz z wiadra (używałem dużej strzykawki). Drugi koniec do tego worka i kładłem na dnie. Sznureczkiem przywiązywałem górę worka do oczka w wiadrze. I tak powoli mi się przelewało. Jak szło za szybko to zwalniałem przepływ zaciskiem na wężu. Rezultat był zadowalający. Po przelewaniu worek płukałem i wrzucałem go do zmywarki. Nylon nie powinien być ługowany NaOH bo z czasem popęka.
    Kilka lat temu przerzuciłem się na kegi i w tym przypadku fermentacja w jednym wiadrze i CC, rozlew w atmosferze CO2 z wiadra w którym fermentowało daje wystarczające rezultaty.
     
    Zatem jak już mówiłem. Musisz znaleźć swój ulubiony sposób w swoim warsztacie. Mam nadzieję że choć trochę pomogłem a nie dodatkowo skomplikowałem sprawę
  16. Super!
    ogoun przyznał(a) reputację dla Kaniutek w Pierwsza Warka, proszę o wyrozumiałość.   
    Żle zaczynasz. Dobrze nastawiona do Twoich zainteresowań żona, to najwiekszy i najcenniejszy skarb. Jak się będziesz na nia denerowowć, to ona nie będzie lubiła tego co robisz, a Ty będziesz miał gorsze życie.
  17. Super!
    ogoun otrzymał(a) reputację od Muchor w Zakażenie piwa wodą z rurki fermentacyjnej   
    Eee tam, gadacie, bo Wam to bulkanie już spowszedniało lub zbrzydło. Jednakże z perspektywy początkującego piwowara bulkanie w bulbulatorze to nie lada atrakcja. Kilkoma kroplami wody natomiast również bym się nie przejmował, szczególnie że piwo już przefermentowało, a etanol nie sprzyja rozwojowi kolonii. Sam zaś z przesadnej troski do rurki lałem wódeczkę, którą dostałem w prezencie, a i tak nie pijam, bo nie lubię.
  18. Super!
    ogoun otrzymał(a) reputację od Czeslaw w piwo 0% niskokaloryczne   
    Dobry "chłyt martetindody", prawie jak określenie Luksusowej jako "bezglutenowa".
    Głównym źródłem kalorii w piwie jest ... tak, eureka! ... alkohol.
    Przyjmując 7 kcal/g i 500ml piwa 5% w uproszczeniu sam etanol w nim daje nam 175 kcal, gdzie 11% w RISie da nam 385 kcal.
  19. Dzięki!
    ogoun otrzymał(a) reputację od fikusny w Ile słodu zastąpi ekstrakt słodowy?   
    To zależy od wydajności zacierania i ekstrakcji słodu: odpowiednikiem 1,7 kg ekstraktu przy wydajności 80% będzie ok 2,0 kg słodu pale ale, przy 70% to już ok 2,3 kg. Moim zdaniem różnica w piwie pomiędzy dodatkiem ekstraktu pale ale a samym jasnym będzie i tak niewyczuwalna albo tylko w minimalnym stopniu.
  20. Dzięki!
    ogoun otrzymał(a) reputację od esen1a w Dzielenie warki na cichej fermentacji   
    Jest, dlaczego nie? Moim zdaniem super sprawa jak najdzie ochota aby pobawić się dodatkami. Wiaderka 15l są do nabycia po taniości w marketach budowlanych, a ich dodatkowym plusem jest to, że się bez problemu mieszczą do przeciętnej lodówki na cold crush. Mi się zdarzyło raz dzielić na owoce + inny chmiel.
  21. Super!
    ogoun otrzymał(a) reputację od Muchor w Dzielenie warki na cichej fermentacji   
    Nawet jakby mycie nie przyniosło zadowalających rezultatów mamy marketingową przynętę na piwnych hipsterów "stout leżakowany w pojemnikach po śledziach".
  22. Super!
    ogoun otrzymał(a) reputację od Muchor w Do 3 razy sztuka, jaki popełniam błąd ?   
    Jest jeszcze ... sonda żołądkowa, cenowo ok 1-2 zł/szt, można przyciąć na dowolną długość, a w rozmiarze CH18 pasuje na zwykłe strzykawki.
  23. Haha
    ogoun otrzymał(a) reputację od skazi w Pierwsza próba blg i słodki zapach   
    Przede wszystkim przydałoby się trochę cierpliwości. Czwartego dnia raczej mało które piwo będzie pachniało pysznym piwkiem, zwykle zalatuje jakimiś produktami ubocznymi fermentacji, typu aldehyd czy coś tam. Najprawdopodobniej drożdże wcale jeszcze nie zakończyły pracy, bo z 13°Blg to 5°Blg to bardzo płytkie odfermentowanie.
    FM53 Voss Kveik, które powyżej polecają, to spoko drożdżaki. Lekka apka na nich wyszła zacna. Właśnie stoi sobie 4 i 5 warka na nich i powiem, że gdybyś je powąchał w czwartym dniu to na pewno lałbyś w kanał, bo piwa na nich wówczas pachną wszystkim tylko nie piwem: jajka, landrynki, brzoskwinie, pomarańczowa galaretka, a nawet wanilia. 
     
    Mechanika samochodowego też oceniasz po tym jak pachnie przy pracy?
     
  24. Haha
    ogoun otrzymał(a) reputację od Bohun w Pierwsza próba blg i słodki zapach   
    Przede wszystkim przydałoby się trochę cierpliwości. Czwartego dnia raczej mało które piwo będzie pachniało pysznym piwkiem, zwykle zalatuje jakimiś produktami ubocznymi fermentacji, typu aldehyd czy coś tam. Najprawdopodobniej drożdże wcale jeszcze nie zakończyły pracy, bo z 13°Blg to 5°Blg to bardzo płytkie odfermentowanie.
    FM53 Voss Kveik, które powyżej polecają, to spoko drożdżaki. Lekka apka na nich wyszła zacna. Właśnie stoi sobie 4 i 5 warka na nich i powiem, że gdybyś je powąchał w czwartym dniu to na pewno lałbyś w kanał, bo piwa na nich wówczas pachną wszystkim tylko nie piwem: jajka, landrynki, brzoskwinie, pomarańczowa galaretka, a nawet wanilia. 
     
    Mechanika samochodowego też oceniasz po tym jak pachnie przy pracy?
     
  25. Super!
    ogoun przyznał(a) reputację dla msto w Pierwsza próba blg i słodki zapach   
    Szansa zawsze jest, zwłaszcza, że to dopiero początek fermentacji. Poważnie, daj mu jeszcze 10 dni. 
     
    Jakbym ja miał oceniać moje piwa po 4 dniach to uwierz mi, że każde leciało by w kanał. Ja zaglądam najczęściej dopiero po 14 dniach i decyduje co dalej, czy czekać dalej, czy robic cichą fermentację, czy jakies chmielenie na zimno lub inne dodatki, czy coldcrash, czy rozlewac (chociaż oczywiscie wstępny plan mam już przygotowany wcześniej).  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.