Skocz do zawartości

pepek84

Members
  • Postów

    1 428
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pepek84

  1. #64 Grodziskie - 10 blg , 3,9 Alk% , 20 IBU , 5 ebc , 92% wydajność

     

    Zasyp

    5 kg Grodziski wędzony dębem Weyermann ( 100% )

     

    Zacieranie :

    Zasyp w 15 litrach w 54C

    10 min 50C

    20 min 62C

    90 min 72C

    mashout

     

    Chmielenie :

    Iunga 11% 60 min

    Iunga 11% 10 min

    Iunga 11% 0 min

     

    Wybicie : 37 litrów , 10 blg , zadane jedno wiadro FM51 Grodzie Dębowe starter , drugie US05 saszetka

     

    Całośc warki trwała 12 godzin. O 11 start , po praktycznie godzinie zacierania jakieś cuda z próbą jodową , barwiła się na czarno , a po chwili znów barwa wracała do takiej jak przy negatywnej. Po 90 minutach w końcu stwierdziliśmy że idzie do filtracji i tutaj zaczał się pogrom. Walka przez 3 godziny, rurki , oplot i rurki miedziane nie dały rady. Wieć szybka decyzja , łuska . Na szczęście PrzemO poratował sporą ilością. Po ponownym podgrzaniu całości z łuską , z wielkim trudem udało się uzbierać 40,5 litra. Ostatecznie po gotowaniu wyszło 37 z hakiem , za to 10 blg a nie zakładane 9. Trudno , będzie mniej i mocniejsze. Do tego jakieś cuda ze starterem FM51. 3 doby bez oznak fermentacji , praktycznie zerowy przyrost biomasy , a blg startera przy pomiarze pokazało 2. Dodana świeża brzeczka z filtracji , spowodowała że w kilkanaście minut starter zaczał dośc mocno pracować. Rano będe zadawał drożdze , zobaczymy co z nich będzie.

     

    6.12 FM51 zadane. Nawet trochę się ich uzbierało na dnie kolby. Do drugiego US05 bez uwadniania. Temp zadania 18 stopni. Temp otoczenia 18.

     

    30.12 wiadro na US05 poszło w kanał. Wiadro na FM51 przelane na klarowanie z żelatyną. Zebrałem gęstwę ale co z niej będzie zobaczymy. Cześć z US05 ewidentnie zakażona. Błona na powierzchni , zapach i smak mało zachęcający. FM51 pachnie i smakuje całkiem nieźle. Wędzonka bardzo delikatna ale jest. O dziwo widzę ze te drożdże zostawiają sporo ciała.

     

    5.01.2015 część z FM51 zzabutelkowany ze 110 g cukru (2.5). Blg nie zamierzone bo spławik odbił się od dna przy 3,5 blg :) 28 x 0,5 I 6 x 0.33

     

    11.02.2015. Piwo się poukładało , bo z początku masakrowało zapachem kukurydzy ( przynajmniej dla mnie ) . W ogóle jest jakieś dziwne. Dość pełne , jednak chyba wolałbym wersję 8 albo 9 blg. Trudno wyrokować o profili tych drożdży , bo łatwej drogi to one nie miały. W każdym razie piwo do picia , ale ani nie te drożdże raczej i nie 100% pszenica , chyba że z łuską. I zmniejszyć ekstrakt.

  2. #63 Brown Ale BA - 14 blg , 5,6% Alk , 27 IBU , 42 ebc , 93% wydajność

    piwo uwarzone wspólnie z Barris. Pójdzie jako pierwsze do beczki. Czekamy jeszcze trzecią porcję od PrzemO , uwijaj sie :)

    Zasyp
    6,3 kg pilzneński Bruntal ( 78% )
    1 kg monachijski ( 12% )
    0,2 kg brown ( 2 % )
    0,3 kg Chocolate FM ( 4% )
    0,25 g karmelowy 150 Strzegom ( 3% )

    Zacieranie :
    Zasyp w 24 litrach 70C
    90 min 68C
    mashout

    Chmielenie
    Tomahawk 17% 30g 75 min

    Wybicie : 41 litrów, 14 blg , zadane świeżą gęstwą S04 po #62

    17.11.2014 Przelane do beczki , razem z porcją od PrzemO. 3x0,33 i 1x1,5l PET zabutelkowane celem porównań.

    11.02.2015. Wersja niebeczkowa , to typowy brown , tylko że troszeczkę za mocny. Słód brown oczywiście długo się układa , ale jest juz całkiem ok. Natomiast wersja beczkowa , smakuje jak zupełnie inne piwo. Pozostały jedynie charakterystyczne kawa i orzechy od brown słodu. Natomiast w smaku i zapachu dominuje drewno. Ale przypomina to bardziej zapach po prostu drewna , starego lasu . Zobaczymy co będzie się działo dalej .

     

    Piwo po zabutelkowani powoli się układa. Beczka dość mocno zdominowała tak w smaku jak i w aromacie. Raczej w kierunku drewna , piwnicy , ale jest ciekawie. Nie mam pojęcia jak będzie się to piwo starzeć.

     

    1.05.2015 III Miejsce na II ŁKPD - great success :D

  3. Nie wygląda mi to na infekcje. Jeżeli pęcherze by miały białawy nalot to bardziej. Jeżeli pracuje i nie ma niepokojącego aromatu i smaku , nie martwiłbym się na zapas. Nie zaglądaj przez następne kilkanaście dni.

  4. Dziś dojechała nowa beczka dębowa. Postanowiłem napisać o tym w swoich zapiskach , mam nadzieje że chłopaki nie będą mieli za złe. Ale od początku.

     

    Jakiś czas temu zrodził się pomysł zakupu beczki. Po intensywnych poszukiwaniach i rozważaniach nie udało się znaleźć żadnej sensownej. W końcu w trzy osoby , czyli PrzemO , Barris i ja zdecydowaliśmy że jakąś trzeba w końcu pozyskać. Na szczęście kolega Barris pośpieszył z pomocą i dzięki jego szeroko rozwiniętej siatce kontaktów we wschodniej Europie , udało się szczęśliwie dotransportować ją do Sieprawia.

     

    Beczka jest nowa , 50 litrowa. Z kranem i opaskami z nierdzewki. Wygląda całkiem zacnie. W środku jest opalana , ale niewiele mogę na ten temat powiedzieć bo wiedzy brak. I tutaj serdeczne podziękowania dla kolegi Bogi za pomoc.

     

    20141121 184504 Richtone(HDR)

     

    Po wstępnych oględzinach ,okazuje się że beczka jest pokryta czymś w rodzaju wosku czy oleju. Nie jest to na szczęście żadnej lakier. Dziś nastąpiło pierwsze zalanie beczki wodą. Pod sam korek weszło równe 53 litry. Niestety od razu pojawił się spory przeciek przy kranie. Zobaczymy jak to się będzie dalej rozwijać. Najwyżej trzeba będzie go na nowo osadzić czy jakoś uszczelnić. Beczka stoi w kastrze budowlanej , na podniesieniu żeby można było jakoś tą wodę z niej wypompować. Plan na początek jest taki . Zalanie wodą , co już zostało poczynione. Sprawdzenie przecieków ( kran , jak pisałem wcześniej ) które wyjdą pewnie jeszcze. Jak już beczka będzie szczelna zalewamy ją piwem. Jakim i kiedy to się jeszcze okaże.

     

     

    20141122 010644 Richtone(HDR)

     

    Będziemy wdzięczni za jakiekolwiek rady co z tym począć dalej :)

     

    Także PrzemO, Barris , trzeba zrobić spotkanie i ustalić plan działania , co dalej , u kogo ta beczka ma stać i co w ogóle będziemy z nią robić :)

  5. #62 Stout owsiany 12 blg , 4,7% Alk , 28 IBU , 65 ebc , 93% wydajność

     

    Zasyp :

    3 kg pilzneński Bruntal

    0,8 kg płatki owsiane

    0,2 kg Black Of Black CM 1500 ebc

    0,2 kg pszeniczny czekladowy WY 1000 ebc

    0,1 kg karmelowy 300 ebc Strzegom

     

    Zacieranie :

    Zasyp w 16 litrach 71C

    69-58C 98 min bez podgrzewania

    mashout

     

    Chmielenie :

    Iunga 11% 25 g 60 min

     

    Wybicie : 25 litrów , 12 blg , zadane uwodnionymi S04

     

    25.11 Przelane na cichą 5 blg

    11.02.2015. Po tym piwie nie ma już śladu. Ale ogólnie piwo uważam za kompletnie nieudane. Tzn wyszło mniej więcej tak jak planowałem , czyli mało palone , lekkie , miękkie. I tak też wyszło , ale było kompletnie bez wyrazu jak dla mnie. Receptura na śmietnik.

  6. Moje dwie ostatnie warki , to własnie weizeny . Dla eksperymentu jeden zacierany dekokcyjnie i całym namaszczeniem. Drugi jak najszybciej sie dało. Przerwa 30 minut w 40 , podgrzanie do 67 po 40 minutach nadal miałem skrobię ,więc tylko dociągnięcie do 72 i mashout. Parametry i zasyp oczywiście tak sami , niestety jeden poszedł z sucharów WB06 , a drugi na gęstwię ( potwierdza się kolejny raz że wb06 w II pokoleniu dają o wiele więcej bananów ).

    I mam nadzieje na jakieś sensowne porównanie w ślepym teście.

  7. Dry Stout 11 blg - playand1 Browar Ósme Piętro

     

     

    20141119 232932 Richtone(HDR)

     

     

    Wygląd : No czarne nie jest , sporo rubinowych refleksów. Piana początkowo średnio obfita , złamana biel Redukuje się do obrączki po kilku minutach.

     

    Aromat : Przyjemna zbożowa paloność, trochę orzechów i kawy. Raczej stonowany , to dry stout więc wszystko w normie.

     

    Smak : Na pierwszym planie jest spora kwaśność. Dalej palone słody i popiół. Ostatni akord i cały finisz jest zdominowany przez coś z czym mam spory problem. Mam kilka opcji . Jakiś dziwny chmiel który dał sporo garbnikowej i długiej goryczki , i dziwnego smaku kojarzącego się z przypalonym zacierem , owsianką itp.. Lub jest to infekcja , jeśli dołączymy do tego kwaskowy smak który pojawia się jako pierwsze odczucie w ustach. Wysycenie troszkę jak dla mnie za wysokie . Jest też bardzo fajny orzechowo czekoladowy akcent , który obecny jest też w aromacie. Co to za słody tam nawrzucaliście ? :) brown ? Goryczka średnio niska , ale niestety o kiepskim charakterze.

     

    Podsumowanie : Jest sporo wad , które mocno obniżają pilaność. Ale mimo to piwo piję sie całkiem spoko , choć nie szybko i bezboleśnie jak na ten styl przystało. O dziwo w miarę ogrzewania piwa kwasność schodzi troszkę na dalszy plan i pozwala rozwinąć się przyjemnej czekoladzie i kawie.

     

    Dzięki !

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.